Kibice mogą być pewni, że jeśli zapełnią stadion to dodadzą nam wiary, a Lechii podetną skrzydła

14-02-2019 18:23,
Marcin Długosz

- Dużo się mówi o tym, żeby kibice przychodzili na stadion. Czasami wkrada się wręcz monotonia. To jest jednak prawda, że jeżeli obiekt się zapełni, a trybuny są blisko murawy, to przeciwnikowi gra się naprawdę ciężko. Jakby kibice w sobotę przyszli i nas wspomogli to mogą być pewni, że to Lechii podetnie skrzydła, a nam doda wiary w zwycięstwo. Jeśli mecz będzie na styku, to takie wsparcie kibiców może przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść – nie ma wątpliwości bramkarz Korony Kielce, Michał Miśkiewicz, przed sobotnim pojedynkiem na Suzuki Arenie z liderem LOTTO Ekstraklasy, Lechią Gdańsk.

Najbliższy rywal kielczan w ubiegłym tygodniu wygrał 2:1 z Pogonią Szczecin. - Patrząc na ostatnie spotkanie, to Lechia bazowała zwłaszcza na stałych fragmentach gry, z których zdobyła bramki. Mecz meczowi jednak jest nierówny. Zobaczymy, co się wydarzy w sobotę, ale musimy być przygotowani na wszystko – nie ma wątpliwości golkiper kielczan.

REKLAMA

I komplementuje gdańszczan: - To nie przypadek, że są na pierwszym miejscu w tabeli. Mają lekką przewagę nad drugą Legią. Grają w miarę równo, często zdobywają punkty, mimo takich spotkań jak ostatnio z Pogonią. Wydawało się, że fragmentami szczecinianie są lepsi i to im się coś należy. Lechia jednak nawet w tak trudnych rywalizacjach potrafi wyrwać punkty.

W szeregach Lechii występuje najskuteczniejszy obecnie piłkarz LOTTO Ekstraklasy, Flavio Paixao. - Jak ktoś jest liderem klasyfikacji strzelców, to zawsze trzeba na niego zwracać uwagę. W Ekstraklasie gra nie od dzisiaj. Wcześniej był w Śląsku, teraz w Lechii. Ciągle pokazuje, że mimo trzydziestu paru lat dalej idzie za piłką do samego końca. Czyha na każdą sytuację, dlatego trzeba być na nim skupionym. Lechia jednak ma też dobrą całą drużynę. Wszyscy potrafią wnieść jakość w grę – podkreśla bramkarz Korony.

Defensywa kieleckiego zespołu najprawdopodobniej ponownie zostanie przemodelowana pod kątem personalnym.- Już trochę razem trenujemy, dlatego chłopaki są zgrani. No może oprócz Gnjaticia, który niedawno do nas przyszedł. W ostatnim meczu został przesunięty do obrony, która nie jest jego docelową pozycją. O wiele pewniej czuje się w środku pola, dlatego tam pokaże większą jakość. Zmiany w obronie zawsze coś powodują. Oby nie spowodowały one błędu. Póki co nasza defensywa od początku sezonu wygląda dobrze, mimo częstych przemeblowań. To też jest nasza siła – mówi Miśkiewicz.

Żółto-czerwoni są gotowi powalczyć z rywalem z Trójmiasta do ostatniej kropli krwi. - Mecz może być ostry, bo jak Lechia przyostrzy, to my nie pozostaniemy dłużni. Tym bardziej, że gramy na swoim stadionie. Nie pozwolimy stąd wywieźć punktów za darmo – podkreśla bramkarz.

Kielczanie spotkają się z zupełnie inną, lepszą murawą, niż miało to miejsce w niedzielę na stadionie Arki. - Mam więc nadzieję, że będziemy grali piłkę bardziej kombinacyjną. Sami widzieliście, jaki był stan murawy w Gdyni. Te warunki nie pozwalały na rozgrywanie piłki ziemią, trzeba było szukać innych środków. Liczymy, że kibice, którzy przyjdą w sobotę, zobaczą dużo lepszy futbol. Dla mnie też to będzie lepiej. Dla bramkarza zawsze to ciężkie, gdy piłka zrobi jakiś psikus. Gdy piłka dziwnie odbije się od murawy, to z reguły obwinia się właśnie bramkarza. To jest trudne do przewidzenia, dlatego im lepsze boisko, tym lepiej dla mnie – odpiera golkiper.

Miśkiewicz obecnie jest niekwestionowanym numerem jeden pomiędzy kieleckimi słupkami. - Mam nadzieję, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Bardzo dobrze czuję się w roli, w jakiej jestem teraz. Natomiast jak Matthias Hamrol wróci do formy to będzie lepiej dla całego zespołu i rywalizacji między nami – kończy gracz Korony.

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2019-02-14 18:30:21
Przychodzić, zapełniać Korona musi panować!
Jano2019-02-14 18:40:32
Michał udanego meczu z Lechią i 3 punktów.
czesio2019-02-14 18:47:38
A bilety niestety sprzedają się beznadziejnie słabo. Dycha chyba niemożliwa.
W lutym2019-02-14 19:36:24
to mozna grac w Hiszpanii
pogodynka2019-02-14 20:58:20
W sobotę i niedzielę w Kielcach będzie ok. 10 stopni na plusie i słonecznie. Niby luty, ale temperatury naprawdę nie będą zimowe.
Marcin2019-02-14 21:01:08
Chodziło się na Koronę jak było -10 stopni C więc nie ma co narzekać na pogodę, bo tegoroczna zima (jak na razie) jest bardzo łagodna.
Zenon2019-02-14 22:39:09
Naiwni wierzą w cudowne właściwości dopingu,który tak naprawdę grajki mają w dupie
do Zenon2019-02-15 09:05:05
Uwierz, że lepiej sportowcom się gra jak jest publika za tobą a nie przeciwko (tak z autopsji to wiem).
dejv852019-02-15 09:35:02
Najwasniejsze to nie pompowac balonika bo doskonale wszyscy pamietamy z wczesniejszych sezonow jak sie to konczylo. Lechia wiadomo jest do ogrania ale latwo nie bedzie. Roszady w obronie tez swoje zrobia. A tak na marginesie wole zeby na stadion przyszlo 8tys ludzi i zeby kazdy na trybunach dal z siebie wszystko jak ma przyjsc 15000 z czego polowa tylko rekreacyjnie.
@2019-02-15 10:23:40
Jeśli ktoś chce przyjść na stadion Korony w szaliku czy koszulce klubowej i potem wyzywać zawodników Korony już po pierwszych złych zagraniach, to niech lepiej idzie pokibicować tureckim sweterkom.
Przemek2019-02-15 11:45:17
Trochę jałowy artykuł o niczym. Co w tym odkrywczego, że pełny stadion i dobry doping pomaga piłkarzom? ;)
Bond2019-02-15 15:23:02
Błagamy kibice jak przyjdziecie awansujemy do LM

Ostatnie wiadomości

Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group