Oskar Sewerzyński bez dwóch zdań jest wygranym zimowego okresu przygotowawczego Korony Kielce. 17-latek wpadł w oko Gino Lettieriemu i na prośbę samego trenera nie pojechał na zgrupowanie juniorskiej reprezentacji Polski, a został w Koronie do końca przygotowań. W niedzielę będzie miał okazję do debiutu w żółto-czerwonych barwach, ponieważ Korona zgłosiła go do rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.

Sewerzyński dowiedział się o powołaniu będąc już na obozie w Turcji. Zaraz po powrocie do Polski miał wylecieć razem z innym z kieleckich zawodników, Dawidem Lisowskim, do hiszpańskiej Kartageny, gdzie reprezentacja Polski U-18 brała udział w turnieju La Manga Cup. Kielecki klub poprosił selekcjonera Wojciecha Tomaszewskiego o zwolnienie młodego pomocnika, by ten mógł pracować z drużyną do końca przygotowań.

REKLAMA

W efekcie, Sewerzyński zagrał w sobotnim sparingu Korony z Puszczą Niepołomice i ponownie zebrał dobre recenzje. Jego postawę bardzo ceni sobie trener Gino Lettieri, który bacznie przyglądał się młodemu zawodnikowi podczas obozu przygotowawczego w Turcji. Sewerzyński jako jedyny ze wszystkich juniorów wystąpił we wszystkich sparingach Korony w Side i Belek mimo, że było to jego pierwsze zagraniczne zgrupowanie z drużyną Korony w karierze.

Ofensywny pomocnik będzie miał teraz szansę na swój pierwszy występ w żółto-czerwonej koszulce w LOTTO Ekstraklasie. Korona zgłosiła go do rozgrywek i niewykluczone, że swoją szansę dostanie już w spotkaniu z Arką Gdynia.

Sewerzyński niewątpliwie dostanie wiosną od Gino Lettieriego więcej okazji do gry. Po tym, jak kontrakt z klubem rozwiązał Zlatko Janjić, w środku pola zrobiło się miejsce dla nowego zawodnika. Ponadto, wychowanek Korony w przyszłym sezonie nadal będzie miał status młodzieżowca, co jest ważną kwestią w przypadku zmieniających się przepisów w lidze.

fot: Paweł Jańczyk / Korona Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.