Korona Kielce na obozie w Turcji. Pogoda pod psem, ale warunki doskonałe

23-01-2019 08:20,
Mateusz Kaleta

Burza i porywisty wiatr przywitały Koroniarzy pierwszego dnia zgrupowania w Turcji. I choć pogoda od tamtej pory niewiele się poprawiła, piłkarze oraz sztab szkoleniowy Korony Kielce nie mogą narzekać. W Turcji mają wszystko, aby dobrze przygotować się do nadchodzących rozgrywek LOTTO Ekstraklasy: świetną bazę hotelową, czyste powietrze i doskonale przygotowane trawiaste boiska, które pomimo dużej wilgotności cały czas utrzymywane są w dobrej kondycji.

Belek i Side - miejsca, w których pracuje Korona - to dwie niewielkie miejscowości położone w południowo-zachodniej części Turcji, tuż nad Morzem Śródziemnym. Obie lokalizacje dzieli odległość 60 kilometrów, natomiast z Belek do Antalyi - wielkiego kurortu wypoczynkowego, uważanego za jeden z najbardziej atrakcyjnych na całym świecie - jest zaledwie 30 kilometrów. To część Turcji zdominowana przez turystykę, gdzie rocznie przyjeżdża ponad 10 mln turystów - a więc znaczna większość całego ruchu turystycznego w kraju.

REKLAMA

Nic dziwnego zatem, że te rejony są tak chętnie wybierane także przez polskie drużyny, które zimą udają się na zagraniczne zgrupowania. Obecnie obóz w tych rejonach wybrało aż dwanaście klubów polskiej Ekstraklasy. Do mniejszości należą Górnik Zabrze i Wisła Płock, które wyjechały na Cypr, Zagłębie Sosnowiec (Chorwacja) oraz Legia Warszawa (USA, Portugalia).

Latem Turcja to prawdziwy raj dla turystów z całego świata, natomiast zimą - dla drużyn piłkarskich. W rejonie, w którym przebywa aktualnie Korona, na przełomie stycznia i lutego ma przygotowywać się ponad dwa tysiące drużyn z całego świata! W hotelu, w którym mieszkają kielczanie, swoją bazę ma też Zagłębie Lubin, a także m. in. bułgarska drużyna, Beroe Stara Zagora, mająca w sztabie szkoleniowym wielką gwiazdę europejskiej piłki, Dimityra Berbatova. W Belek przygotowują się ponadto inne zespoły LOTTO Ekstraklasy, m. in. Lech Poznań, czy Jagiellonia Białystok.

Hotel dostarcza kielczanom znakomite warunki w każdym calu. Piłkarze mają do swojej dyspozycji baseny, pełną odnowę biologiczną, ogromne przestrzenie i bogaty wybór dań podczas posiłków. - Tyle wszystkiego, że schodzisz na śniadanie i nie wiesz, co zjeść - żartował przed kamerą Korona TV Michał Gardawski. A ponieważ oferta jest tak bogata i co ważne - atrakcyjna cenowo w porównaniu do innych krajów - nie ma się co dziwić, że polskie kluby najchętniej wybierają właśnie Turcję.

Na zewnątrz hotelu czeka na nich to, co najważniejsze - wielki kompleks świetnie przygotowanych trawiastych boisk treningowych. Nie ma co ukrywać - zimowe przygotowania w Polsce byłby niemożliwe właśnie z powodu infrastruktury. Przekonała się o tym chociażby Wisła Kraków, która przez tydzień ćwiczyła na swojej podgrzewanej murawie w bazie treningowej w Myślenicach. Mimo dobrze przygotowanej płyty, ze względu na niskie temperatury utrzymanie boiska w dobrej kondycji graniczyło z cudem. W Turcji takiego problemu nie ma. 

Kielecki klub dopracował wyjazd na zagraniczne zgrupowanie w najmniejszych detalach. Trenerzy mają rozpisane dokładne plany zajęć na każdy dzień co do minuty, a piłkarzami każdego dnia opiekuje się cały sztab masażystów i fizjoterapeutów. Wszystko zostało perfekcyjnie zaplanowane przez Gino Lettieriego. To właśnie jego decyzją kielecki zespół przeprowadził się po tygodniu przygotowań z Side do pobliskiego Belek. - Chodziło o to, aby zmienić coś w tym pozornie nudnym zgrupowaniu - mówi obecny w Turcji Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy kieleckiego klubu. Zmienił się hotel, zmieniło się jedzenie, zmieniły się też boiska treningowe. Wszystko na plus, choć teraz nie wystarczy wyjść już na trening w klapkach, jak to było w Side. W Belek kielczanie jeżdżą na zajęcia autokarem, a cała podroż trwa nawet do dziesięciu minut. 

Żeby nie było tak idealnie, zawsze musi znaleźć coś, co utrudni życie. W tym przypadku jest to pogoda, która bardziej niż turecką, przypomina tą angielską. Na temperaturę Koroniarze co prawda narzekać nie mogą (w Belek jest 12-15 stopni), ale w kość daje im często padający deszcz, który momentami przeobraża się w prawdziwe ulewy, a nawet nawałnice. - Na wszystkich poprzednich obozach, w których miałem okazję uczestniczyć, zawsze chodziliśmy w krótkich spodenkach i wracaliśmy do Polski opaleni. Tutaj jest zgoła inaczej. Ubieramy zimowe kurtki, czapki, rękawiczki i odzież termiczną, bo jest po prostu zimno. W ciągu naszego pobytu były dosłownie dwa dni, w których nie padał deszcz - opowiada Paweł Jańczyk. 

To sprawia, że przygotowania Korony nie zawsze idą po myśli sztabu szkoleniowego. Sparing z Politechniką Iasi został odwołany w pierwotnym terminie właśnie z powodu potężnej ulewy. Zamiast tego, kielczanie cały dzień spędzili w siłowni, a mecz rozegrano dopiero 24 godziny później. Łatwiej też nie było w drugim spotkaniu kontrolnym z Ferencvarosem, kiedy kielczanie walczyli nie tylko z przeciwnikiem, ale też z fatalną pogodą. 

To, co do tej pory najbardziej kłopotliwe, szczęśliwie ominęło jednak kielecką drużynę. - Najgorszy był poniedziałek. Cały dzień padało, a my akurat mieliśmy wtedy dzień wolny. To była nagroda dla drużyny za wygraną z Ferencvarosem - zdradza Paweł Jańczyk. I dodaje: - Tego dnia pogoda była naprawdę fatalna. Boiska były pozalewane, a sparing Lechii Gdańsk został przerwany z powodu zbyt dużych opadów deszczu. Zagłębie Lubin też delikatnie marudziło na te warunki pogodowe. Nas to ominęło, a we wtorek rano wszystko było już dobrze wysuszone - podkreśla.

Na poprawę warunków atmosferycznych kielczanie raczej liczyć nie mogą (wg prognoz pierwszy dzień bez deszczu szacowany jest dopiero na 31 stycznia), ale nadal mogą szlifować swoją formę przed ligowymi rozgrywkami. A nad tym czuwa cały sztab ludzi, którzy w Turcji wykonują niebagatelną pracę. - Wszyscy są zdrowi, nikt nie ma żadnego poważnego urazu. Są jakieś delikatne zbicia, ale to normalna sprawa. Chwila odpoczynku i zaraz wszystko jest w porządku. Nie mamy co narzekać, bo wszystko odbywa się w Turcji zgodnie z planem - podsumowuje rzecznik prasowy Korony Kielce.

fot: Paweł Jańczyk / Korona Kielce

Wasze komentarze

Belfirek2019-01-23 08:32:16
Czemu na zdjęciu dziennikarza Jańczyka w tle Forbsa jest zawodnik Zagłebia Lubin
Gregor...2019-01-23 08:33:29
I bardzo dobrze. Oby tak dalej bez kontuzji
Kiedy wzmocnienia...W Czerwcu?!2019-01-23 09:04:32
Kiedy wzmocnienia...W Czerwcu?!
Wojtas2019-01-23 09:17:42
A ja się pytam gdzie transfery napastnik i ofensywny środkowy pomocnik
do Belfirek2019-01-23 09:32:42
Bo Zagłębie mieszka w tym samym hotelu?
CKm2019-01-23 10:29:08
@Belfirek - przeczytaj artykuł to się dowiesz.
CKm2019-01-23 10:55:42
Korona na zgrupowaniu w Turcji ma świetne warunki do treningów w polsce byłoby to niemożliwe dawaj korona czekamy na wspaniałe bramki :)
@CKm2019-01-23 11:27:25
Zgłosze to jak traktujesz ludzi i cię zablokują
krym2019-01-23 11:43:00
Za to ich przywita piękna aura tu w kraju. Już 10 - go lutego będą grać w odmiennych warunkach. Muszą się na nowo przystosować do tych zmian strefowych i pogodowych.
@Belfirek2019-01-23 11:59:09
Paweł Jańczyk nie jest dziennnikarzem
Jarek2019-01-23 12:28:04
Co z Hamrolem nadal chce podwyzki czy juz znalazl sobie nowy klub ? Moze by koronka.zarobila na jego odejsciu ?
KsięgowyJuweliusza2019-01-23 12:50:31
Wzmocnień nie będzie, bo bilansik marny
as2019-01-23 17:35:34
"Burza i porywisty wiatr przywitały Koroniarzy pierwszego dnia zgrupowania w Turcji. I choć pogoda od tamtej pory niewiele się poprawiła"
To zdjęcia macie z zeszłego roku???
Pomijając oczywiście zdjęcia "koryta" to katastrofy nie ma!
W Kielcach zdecydowanie gorzej!
Tak tylko pytam2019-01-23 19:21:45
Wszystko perfekcyjnie, ale dlaczego jechali w trzech grupach.
Korona była zapchajdziurą w trzech samolotach? Czy bilety last minute tańsze?
Ja odpowiadam2019-01-23 20:49:05
Daj kase to polecą czarterem.
Ty się znasz, jak ....2019-01-24 03:15:34
To są czartery, nie połączenia liniowe.
Kto pierwszy rezerwuje ten ma miejsce kto ostatni tego upychają po różnych samolotach.

Ostatnie wiadomości

Zawodniczki Suzuki Korony Handball pokonały na wyjeździe 24:16 JKS San Jarosław. Podopieczne Pawła Tetelewskiego wywiązały się z roli faworytek.
Suzuki Korona Handball już w sobotę zmierzy się z przedostatnią drużyną w tabeli. Podopieczne Pawła Tetelewskiego powalczą o obligatoryjny komplet punktów z JKS-em San Jarosław.
Za nami pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów. Grało osiem zespołów, a w tym czasie Barca, Industria Kielce, PSG i Magdeburg odpoczywają czekając na komplet wyników. Polska zachowuje szanse na dwóch reprezentantów w ćwierćfinale tych elitarnych rozgrywek.
Poznaliśmy dokładny terminarz 1. kolejki Polish Kit League, a co za tym idzie, dokładne pory ukazania się projektów trzeciej koszulki Korony Kielce na sezon 23/24. Kibice wybiorą nowy trykot żółto-czerwonych spośród dziesięciu propozycji.
Czwartek na Suzuki Arenie przebiegł pod znakiem pracy nad murawą, która mocno ucierpiała podczas meczu z Radomiakiem Radom. Konieczna była wymiana części nawierzchni, która z pewnością nie zdołałaby się w naturalny sposób zregenerować do kolejnego spotkania.
Arcyważny miesiąc przed Koroną Kielce. W kwietniu możne się wiele wyjaśnić, jeśli chodzi o losy żółto-czerwonych w PKO Ekstraklasie. Kluczowe okażą się mecze na własnym boisku. Podopieczni Kamila Kuzery rozegrają na własnym stadionie w tym czasie aż trzy pojedynki. Z tej okazji klub przygotował specjalną promocję dla kibiców, którzy mogą nabyć bilety na te wydarzenia w specjalnym trójpaku.
– Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłosiło rozstrzygnięcie „Programu rozwoju infrastruktury piłkarskiej – edycja 2022”. Wnioski złożone przez Gminę Kielce i Gminę Nowiny zostały rozpatrzone pozytywnie, a tym samym obiekty, z których korzysta Korona Kielce zostaną zmodernizowane – czytamy na oficjalnej stronie żółto-czerwonych.
Industria Kielce pokonała w prognozowany sposób Azoty Puławy 31:21, choć nie uniknęła błędów, zwłaszcza w pierwszej połowie meczu. Te doprowadziły ją do nawet trzech trafień na minus. Po zakończonym spotkaniu postawę zespołu ocenił Krzysztof Lijewski i Dylan Nahi.
Już tylko dziewięć spotkań pozostało do zakończenia bieżącego sezonu PKO Ekstraklasy. Po tej serii już na 100 procent będziemy wiedzieć, czy Korona Kielce 50-lecie będzie świętować w piłkarskiej elicie. Poznaliśmy właśnie termin ostatniego spotkania żółto-czerwonych.
Kielce odpoczywają, Europa gra dalej. Ważą się losy uczestników Ligi Mistrzów, którzy grają o awans do ćwierćfinału tych elitarnych rozgrywek. Industria Kielce już tam czeka na zwycięzcę dwumeczu Telekom Veszprem - Pick Szeged. Pierwsze starcie niespodzianki nie przyniosło.
Obiekt przy ulicy Ściegiennego 8 w Kielcach doczeka się przebudowy! To jednak nie wszystko, bo w pobliskich Nowinach powstaną dwa kolejne boiska, z których będą korzystać między innymi dzieci trenujące w ramach Akademii Korony.
Industria Kielce pokonała Azoty Puławy. Kielczanie przed przerwą przegrywali już nawet trzema golami, ale ostatecznie weszli na wyższy poziom i odpowiednie tory, które zaprowadziły ich do zwycięstwa 31:21.
Już 24 marca startuje sezon Polish Kit League, a więc rywalizacja grafików, którzy na tapet wezmą trzeci komplet strojów Korony Kielce na sezon 2023/2024.
Kwietniowa kampania Korony Kielce obfitować będzie w spotkania PKO Ekstraklasy. W tym miesiącu żółto-czerwoni zagrają pięć meczów. Dokładne terminy czterech z nich są już dobrze znane.
Ireneusz Pietrzykowski został nowym trenerem trzecioligowej Stali Stalowa Wola. Były szkoleniowiec ŁKS-u Łagów powalczy na Podkarpaciu o sukces, którego nie udało się osiągnąć na kielecczyźnie, a więc awans do II ligi.
Wieloletnia praca i profesjonalizm docenione. Pracownik Miejskiego Ośrodka Sportu w Rekreacji w Kielcach, Robert Łataś, został nowym prezesem Polskiego Stowarzyszenia Greenkeeperów.
– To jest bardzo ważny dzień dla klubu. Sprawdzałem przed konferencją i jeśli się nie mylę, to dotychczas nigdy Korona nie miała tak dużego sponsora i tak ważnej marki, jaką jest Enea – mówi prezes kieleckiego klubu, Łukasz Jabłoński.
Spotkanie między Pogonią Szczecin, a Koroną Kielce, zakończyło się bezbramkowym remisem. Tak samo rozstrzygnięcia nie ma na szczycie naszej sondy, w której tym razem udział wzięło przeszło 500 osób.
Być może słyszałeś o bonusie powitalnym SuperBet, który bardzo przypadł do gustu większości graczy. Jeżeli jednak nie wiesz, na czym on polega i ile możesz zyskać dzięki niemu, zostań z nami. Dokładnie przedstawiamy i omawiamy wszystkie elementy wchodzące w skład w tej promocji.
Korona Kielce ma nowego sponsora strategicznego. Jest nim jeden z największych koncernów elektrycznych w Polsce, Enea. Gdzie swoje miejsce znajdzie logotyp marki?
Korona Kielce ma nowego sponsora strategicznego. To spółka skarbku państwa, Grupa Enea. Kontrakt zostatał podpisany na rok. – W pełni nie zażegnamy wszystkich problemów, ale sprawimy, że klubie będzie dużo lepiej – przyznał prezes Korony Kielce, Łukasz Jabłoński.
Trwa wymiana murawy na Suzuki Arenie. Trawa pochodzi z Węgier i ma zostać wymieniona do czwartku. Już 1 kwietnia jej pierwszy sprawdzian.
Prawie 1,7 miliona złotych zostało rozdysponowanych przez miasto na organizacje pozarządowe i podmioty prowadzące działalność pożytku publicznego na realizację w bieżącym roku zadań z zakresu wspierania i upowszechniania kultury fizycznej.
Miłosz Trojak został wybrany do jedenastki 25. kolejki PKO Ekstraklasy. Środkowy obrońca Korony Kielce został doceniony za sobotni mecz żółto-czerwonych, w którym to zremisowali bezbramkowo z Pogonią Szczecin.
Za nami 25. kolejka PKO Ekstraklasy. Pora na podsumowanie jej w ujęciu frekwencji na trybunach stadionów, które odwiedziło blisko 70 tysięcy kibiców.
Podczas ostatniego meczu 25. kolejki PKO Ekstraklasy doszło do karygodnych scen na trybunach stadionu Widzewa Łódź. W klatce gości ogromnych zniszczeń dopuścili się pseudokibice Lecha Poznań, na czym ucierpią teraz m.in. kibice Korony Kielce.
Tajemnicze, choć pełne nadziei i entuzjazmu wpisy na Twitterze prezesa Korony Kielce, Łukasza Jabłońskiego znalazły wyjaśnienie. Żółto-czerwoni będą mieli nowego sponsora. We wtorek oficjalna prezentacja i konferencja prasowa.
Za nami intensywny weekend na boiskach PKO Ekstraklasy. Z uwagi na rozpoczynający się od poniedziałku czas dla reprezentacji narodowych, mecze skumulowano do trzech dni i emocji nie zabrakło. Zarówno na murawie, jak i poza nią.
Kolejny mecz Korony i kolejna sonda do rozstrzygnięcia. Tym razem prosimy was o wskazanie najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w sobotnim meczu z Pogonią Szczecin. Przypomnijmy, Korona zremisowała na wyjeździe 0:0.
Korona Kielce w drugiej połowie meczu z Pogonią Szczecin miała na boisku dwóch młodzieżowców. Jednym z nich był debiutant, Jakub Konstantyn. 20-latek był nawet bliski przechylenia szali na stronę swojego zespołu. – Mogło zabraknąć nieco szczęścia. Może mogłem bardziej docisnąć, ale cóż... szanujemy ten punkt – powiedział po zawodach.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group