Szukamy zawodników, którzy są w stanie dać z siebie wszystko. Tym razem to ważniejsze od taktyki
Korona Kielce na obecnym etapie sezonu ma tyle samo punktów co rok temu, ale jej dorobek może być lepszy na przerwę zimową, o ile żółto-czerwoni uporają się w sobotę z Miedzią Legnica. - To nie jest żaden przypadek. Ciężko na to pracowaliśmy. Oczywiście jeszcze bardziej byśmy się cieszyli, gdybyśmy mieli więcej punktów niż w zeszłym roku – odnosi się trener Gino Lettieri.
Jak wygląda sytuacja kadrowa kielczan? - Zobaczymy, jak będzie wyglądała sprawa z chorobą Rymaniaka. Petrak oczywiście pauzuje z powodu kartek – mówi Włoch.
REKLAMA
Miedź Legnica w ostatnim czasie obudziła się z letargu i potrafiła nie przegrać nawet z liderem, Lechią Gdańsk. - Ten zespół bardzo dobrze wszedł w sezon, potem miał sporo problemów, ale w ostatnich tygodniach znowu do siebie wrócił. Zaczęli punktować i nie uważam, że dobrze zagrali tylko z Lechią – przyznaje trener Korony.
I dodaje: - Nie chcemy się koncentrować wyłącznie na jednym zawodniku. Mają silnych graczy w środku pola, zwłaszcza gdy są w posiadaniu piłki.
Szkoleniowiec wciąż poszukuje optymalnego zestawienia swojej drużyny na to spotkanie. - Nie wiemy jeszcze do końca, czy będziemy chcieli zdecydowanie zaatakować, ale na pewno zamierzamy zdobyć trzy punkty – podkreśla Lettieri.
Jakiej Korony możemy się spodziewać – grającej czwórką czy trójką w obronie? - W dziewiętnastu meczach, aż piętnastokrotnie zagraliśmy czwórką z tyłu. Tylko w pozostałych czterech spotkaniach postawiliśmy na trójkę – odpiera szkoleniowiec, ale jednocześnie zaznacza, że jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji.
Kieleccy kibice z pewnością marzą, aby żółto-czerwoni powtórzyli tak udany występ jak przed niespełna miesiącem w starciu z Górnikiem Zabrze. - W ostatnich meczach widzieliśmy, że to wcale nie jest takie proste powtórzyć taki występ jak z Górnikiem – nie ma jednak wątpliwości trener.
- Może taktyka w tym ostatnim meczu będzie się już liczyła mniej. Szukamy takich zawodników, którzy są w stanie dać z siebie wszystko i pomóc zespołowi. Tym razem to ważniejsze od taktyki – kończy Włoch.
fot. Grzegorz Ksel
Wasze komentarze
reka, udem, niewazne. 4, 5 miejsce z malutka strata do podium bedzie znakomite. Zima ze dwa transfery i zapowiadalaby sie arcyciekawa runda wiosenna. Rece by mi do kolan opadly, gdybysmy jak rok temu potracili wiekszosc punktow na sam koniec.
Wisła -13- ...remis !
Miedź-12 i......???
Może Klub choć wino grzane przed świętami postawi?
No i bigos!
All in !!!
9,10,11 drużynie do Korony brakuje 6 punktów!
Pewnie kibicom brakuje emocji na koniec rozgrywek w walce o utrzymanie!
A zmiany regulaminu ligi wymuszą przynajmniej 2 MŁODYCH Polaków w składzie na mecz i wtedy ich boisko zweryfikuje, obawiam się,że boleśnie......