Szalony mecz przy Szczepaniaka. Juniorzy Korony przegrali po golu w... 91. minucie

27-10-2018 13:44,
Mateusz Kaleta

Niesamowite emocje i jeden z najlepszych meczów w tym sezonie obejrzeli kibice zgromadzeni w sobotnie południe na stadionie przy ulicy Szczepaniaka. Juniorzy starsi Korony Kielce przegrali 2:3 z Escolą Varsovia Warszawa, a zwycięska bramka padła dopiero w... 91 minucie meczu. Po 17 minutach Korona przegrywała już 2:0, zdołała wyrównać i była naprawdę bliska zwycięstwa. To jednak goście zadali decydujący cios i wywieźli z Kielc trzy punkty. Kielczanie mogą sobie pluć w brodę, bo przegrali dopiero drugi mecz w tym sezonie CLJ.

Kielczanie przystąpili do tego spotkania osłabieni brakiem dwóch podstawowych zawodników. Zabrakło Jakuba Górskiego, który cały czas przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-17, oraz Kornela Kordasa, który decyzją trenera Gino Lettieriego swoje mecze częściej rozgrywa teraz w IV-ligowych rezerwach.

REKLAMA

Pojedynek żółto-czerwonych z warszawianami zapowiadany był jako starcie dwóch indywidualności - Wiktora Długosza w Koronie Kielce oraz Titasa Milasiusa w Escoli. Obaj zawodnicy w ostatnim czasie imponowali formą i nic dziwnego, że to właśnie na nich skupiona była największa uwaga podczas sobotniego starcia. To także najlepsi strzelcy swoich zespołów -Długosz w 12 meczach zdobył dotychczas 9 bramek, natomiast Litwin przed tym spotkaniem miał o jedno trafienie mniej. 

To, jak wiele dla swoich drużyn znaczą wspominani zawodnicy, było widać już od pierwszych minut spotkania. Korona zaczęła nieźle, a jej akcjom przewodniczył właśnie Długosz, który najpierw w 4. minucie oddał mocny, kąśliwy strzał z rzutu wolnego, a po chwili precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Bujaka. Korona nie wykorzystała jednak swoich sytuacji, na co po chwili odpowiedzieli rywale.

Nie mięło jeszcze dwadzieścia minut, a na tablicy wyników widniał już wynik trzybramkowy. Najpierw świetną akcję przeprowadził zawodnik gości, Nigeryjczyk Kelechukwu, który założył siatkę Pawczyńskiemu i odegrał futbolówkę do Litwina Milasiusa. Ten spojrzał, przymierzył i... fantastycznym strzałem zza szesnastki pokonał bezradnego Pawła Sokoła. Futbolówka poszybowała tuż pod poprzeczkę, w samo okienko. Bramkarz nie miał nic do powiedzenia.

Piękna bramka 17-letniego Litwina to był dopiero początek emocji w tym spotkaniu. Po chwili główną rolę znów odegrał Milasius, który precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego, po czym bramkę głową zdobył Jan Majsterek. Escola prowadziła w Kielcach już 2:0 i obie te akcje zostały przeprowadzone lewą stroną - tam, gdzie brakowało jakże cennego dla zespołu juniorów Kornela Kordasa. 

Kielczanie szybko jednak zdołali zmniejszyć straty. Z futbolówką w pole karne wpadł lider drużyny, Wiktor Długosz i został sfaulowany tuż na skraju szesnastki. Rzut karny pewnie na bramkę zamienił Szelągowski i tym samym kielczanie mieli już tylko jedną bramkę straty do rywali.

Escola była jednak w gazie, a szczególnie jej lider - Titas Milasius, który w 22. minucie znów dał się we znaki kieleckiej defensywie. 17-letni Litwin imponował szybkością i zwinnością, a na jego zwód dał się nabrać golkiper Korony, Paweł Sokół, który sfaulował piłkarza w polu karnym. 18-letni bramkarz naprawił jednak swój błąd. Do piłki podszedł sam poszkodowany, ale Sokół wyczuł jego intencje i pewnie interweniował. To pozwoliło Koronie na złapanie chwili oddechu. 

Zmarnowany rzut karny wyrazie osłabił morale przyjezdnych, którzy z minuty na minutę byli coraz bardziej dominowani przez Koronę. Kielczanie przejęli inicjatywę od początku drugiej połowy i wkrótce później doprowadziła do wyrównania. Znów pierwszoplanową rolę odegrał Długosz, który zabrał się z piłką na lewej flance i wyłożył ją jak na tacy na nogę Dawida Lisowskiego. Pomocnik kielczan oddał precyzyjny strzał i zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie CLJ. Przy Szczepaniaka był remis, ale kielczanie grali o pełną pulę. 

Escola zmieniła styl gry w drugiej połowie. Goście wycofali się i szukali okazji do gry z kontry. Taką sytuację dostali dopiero w 68. minucie, kiedy odważnie na bramkę Korony ruszył Titas Milasius, ale świetnie interweniował Paweł Sokół.

Kielczanie do samego końca walczyli o zwycięstwo, ale przychodziło im to niezwykle trudno. Żółto-czerwoni mieli masę stałych fragmentów gry, ale stuprocentową sytuację stworzyli dopiero po kontrataku na dziesięć minut przed końcem meczu. W świetnej sytuacji tuż po wejściu na boisko stanął Mateusz Sowiński, ale nie trafił dosłownie z pięciu metrów. W odpowiedzi skontrowała Escola, ale i tym razem górą był Paweł Sokół, który interweniował po strzale Szczypka. 

Kielczanie mieli jeszcze jedną świetną okazję do przechylenia wyniku na swoją stronę. Dobry strzał z dystansu w końcówce oddał Szelągowski, ale znów świetną interwencją popisał się Jurczak. Ostatnie minuty spotkania to prawdziwa wymiana ciosów z jednej, jak i drugiej strony. 

Niestety, zwycięsko z tej walki wyszli goście. W doliczonym czasie gry bramkę głową na wagę zwycięstwa strzelił Leonard Balas i tym samym przesądził o wygranej Escoli. Korona przegrała drugi mecz w tym sezonie.

Korona Kielce - Escola Varsovia Warszawa 2:3 (1:2)

Bramki: Szelągowski (21 - karny). D. Lisowski (50') - Milasius (14'), Majsterek (17'), Balas (90+1')

Korona: Sokół - Prętnik, Malec (56' P. Lisowski), Bartosiak (46' Gawlik), Bujak - D. Lisowski, Długosz, Piróg (76' Rogoziński), Pawczyński (65' Sowiński), Sewerzyński - Szelągowski 

Escola: Jurczak - Frańczuk, Majsterek, Cieślak (46' Balas), Szulc, Michalik, Laskowski, Milasius (78' Karkowski), Kelechukwu, Białek (46' Szczypek), Mich (56' Kwiatkowski)

fot: Łączy Nas Piłka

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

młody2018-10-27 16:09:14
długi sam każdego meczu nie wygra
Kibic2018-10-28 15:08:22
BO ilez mozna sie przerwacac w polu karnym

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group