Zbigniew Małkowski z pewnością jest jedną z najbardziej zasłużonych postaci w ekstraklasowej historii Korony Kielce. Bramkarz rozegrał w barwach kieleckiego zespołu 149 meczów, a przed rokiem zakończył karierę i rozpoczął pracę w sztabie trenerskim Widzewa Łódź. Teraz były zawodnik żółto-czerwonych podjął się natomiast kolejnego wyzwania: jest kandydatem do Rady Miasta Kielce i liczy na głosy w wyborach samorządowych, które odbędą się 21 października.

40-latek kandyduje z listy Stowarzyszenia Projekt Świętokrzyskiego, którego główną twarzą i kandydatem na prezydenta miasta jest były trener VIVE, Bogdan Wenta. - To fajny pomysł i dobra idea, zaproponowano mi wzięcie w niej udziału i na to przystałem. Jestem mieszkańcem Kielc od 2009 roku – przedstawia Małkowski.

REKLAMA

I nie ukrywa, że w zbliżających się wyborach liczy na głosy kibiców Korony. - Po części na pewno tak. Wiadomo jednak, że najważniejszą osobą w tej całej układance jest Bogdan Wenta, który walczy o fotel prezydenta – przyznaje były golkiper żółto-czerwonych.

Jakie cele przyświecałyby Małkowskiemu po dostaniu się do Rady Miasta? - Chciałbym się zająć bardziej kwestiami sportowymi, które były mi bliskie przez 20 lat kariery – nie ukrywa kandydat na radnego.

- Na pewno wspierałbym Barwinek czy też Baranówek. Może to nie do końca te same osiedla, ale po sąsiedzku. Jest tam fajna szkoła, fajny orlik – przyznaje sam zainteresowany.

Póki co, były gracz Korony nie chce zdradzić głównych projektów, nad którymi chciałby się pochylić po ewentualnym otrzymaniu legitymacji miejskiego radnego. - Na razie wciąż nad tym pracujemy. Jest za wcześnie, żeby zdradzać pewne tajemnice – kwituje Małkowski.

Poprzedni sezon spędził on w Widzewie Łódź jako trener bramkarzy w sztabie Franciszka Smudy. - Współpraca z byłym selekcjonerem to jak najbardziej pozytywne doświadczenie, tym bardziej, że moje pierwsze jako trenera, a więc po drugiej stronie barykady. Miło to wspominam. Uzyskaliśmy upragniony awans do drugiej ligi, ale każdy sukces rodzi się w bólach, podobnie było w tym przypadku – przyznaje były zawodnik Korony.

I gdy wydawało się, że opuści on Łódź, to po miesięcznym rozbracie z Widzewem ponownie wrócił do sztabu trenerskiego, tym razem z Radosławem Mroczkowskim jako pierwszym szkoleniowcem. - Teraz mam możliwość współpracy z byłym asystentem trenera kadry, Leo Beenhakkera – Radkiem Mroczkowskim. Inny model pracy, także zdobywam kolejne doświadczenie, które jest mi potrzebne – przyznaje Małkowski, podkreślając: - Jestem doświadczony jako zawodnik, ale teraz spełniam się jako trener.

Pomimo dalszej pracy przy sporcie, były bramkarz chce czerpać doświadczenia również jako radny. - Mając możliwość, chciałbym pomóc Kielcom. Jeśli będę miał ku temu okazję, postaram się pracować w tym celu – przyznaje.

I zaznacza, że nie wymazał z pamięci Korony. - Trudno wyrzucić z serca klub, w którym spędziłem ponad 7 lat. Jeżeli tylko czas pozwala i nie koliduje to z moimi zajęciami, to jak najbardziej chodzę na każdy mecz. Nie ma praktycznie spotkania Korony, którego bym nie obejrzał – kończy Małkowski.

To nie jedyny sportowy akcent Projektu Świętokrzyskiego Bogdana Wenty w zbliżających się wyborach samorządowych. O mandat radnego w Radzie Miasta Kielce będzie ubiegał się Tomasz Porębski, były dziennikarz miejski i sportowy, jeden z założycieli oraz wieloletni redaktor naczelny portalu CKsport.pl.

Znany również z aktywności społecznej – był głównym pomysłodawcą budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią na osiedlu Barwinek. Znajdował się także w grupie inicjatorów powstania siłowni zewnętrznej, strefy workout oraz kreatywnej strefy zabawy i nauki dla najmłodszych. Projekty jego zespołu przez trzy lata z rzędu znajdowały się w grupie laureatów Budżetu Obywatelskiego.

- Obecność w Radzie Miasta jest środkiem, a nie celem. Wierzę, że poprzez mandat radnego mógłbym jeszcze skuteczniej zabiegać o sprawy mieszkańców w kieleckim ratuszu. Przez dotychczasową aktywność, a także pracę w mediach, dobrze poznałem specyfikę lokalnego samorządu. Doszedłem do wniosku, że czas nie tylko opisywać rzeczywistość, ale także zacząć ją kreować. Jestem kielczaninem od dziecka, mam wiele pomysłów na to, jak możemy zmieniać nasze miasto oraz osiedla. Chciałbym, w porozumieniu z mieszkańcami, wprowadzać te inicjatywy w życie – podkreśla Porębski.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.