Kibice nie mają do nas pretensji. To bez sensu, że w ten sposób myślą

22-04-2018 12:37,
Mateusz Kaleta

- Pierwsza połowa nie wyglądała w naszym wykonaniu najgorzej. Nieźle weszliśmy w to spotkanie, ale po przerwie było już znacznie gorzej. Nadzialiśmy się na kilka kontr i przeciwnik to wykorzystał - mówi po porażce 0:3 z Jagiellonią Białystok Marcin Cebula, pomocnik Korony.

Pierwsze 45 minut meczu to wyrównana gra ze strony obu ekip. Wszystko zmieniło się po przerwie, kiedy goście zupełnie zmienili styl gry - cofnęli się, nastawili się na grę z kontry. To szybko przyniosło efekt. Pierwsze akcje Dejana Lazarevicia uszły Koronie jeszcze płazem, ale gdy tylko Roman Bezjak otworzył wynik tego spotkania, kielczanie bardzo się podłamali i zupełnie nie potrafili zareagować na boiskowe wydarzenia.

REKLAMA

- Niestety, pomimo sygnałów ostrzegawczych ze strony Jagiellonii na początku drugiej połowy nie potrafiliśmy zmienić swojego stylu gry. Nie ustrzegliśmy się kolejnych błędów, a Jagiellonia to wykorzystała - opisuje Cebula. 

To była trzecia porażka Korony z Jagiellonią w tym sezonie. Wcześniej białostoczanie triumfowali przy Ściegiennego 2:3, a następnie w Białymstoku 5:1. - Ciężko gra nam się z "Jagą". Może trochę trudno było nam się podnieść po tej porażce z Arką, ale dziś bardzo chcieliśmy ten ligowy mecz wygrać. Nie udało się, przegraliśmy, ale teraz musimy zrobić wszystko, aby podnieść się i na Legii powalczyć o trzy punkty - zaznacza piłkarz Korony.

Pomocnik żółto-czerwonych odpiera także krytykę ze strony kibiców: - Bez sensu, że ludzie w ogóle myślą o tym, że odpuszczamy grę w grupie mistrzowskiej. Nadal walczymy o jak najwyższe miejsce. Niestety, taka jest piłka. Takie mecze się zdarzają, ale oby to miało miejsce jak najrzadziej. Rozmawialiśmy po spotkaniu z kibicami, ale oni nie mają do nas pretensji. Są zadowoleni z tego, co dotychczas udało się osiągnąć. Wymieniliśmy kilka zdań, ale wszystko jest OK - komentuje Cebula.

fot: Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Weteran2018-04-22 13:19:27
Marcin masz rację walczyliście, nie odstawialiście nogi i chcieliście wygrać i za to szacunek.
To jest tylko sport i wynik meczu jest wypadkową wielu składników.
Brawo za walkę! .
CK732018-04-22 14:11:51
Panowie resztę meczy zgrajcie dla nas- kibiców !!!
Poza wszystkimi podziałami , układami itp...
Jesteście to nam winni !
A ze potraficie to ja wiem , i coś czuje ze wygracie z ległą :)
Wszyscy kibice trzymają kciuki , grajcie swoje !!!
real2018-04-22 14:59:27
jak jest tak dobrze .............to dlaczego wynik jest tak zly.........a zalamanie sie po jednej czy dwoch bramkach swiadczy tylko o braku profesjonalizmu z wasze strony..j
2018-04-22 15:05:15
Liga Europy jest nikomu nie potrzebna,nikt na to nie patrzy, tam grają jak mecze sparingowe i dobrze że nie będziemy tam grać.liczy się tylko liga mistrzów i mistrzostwo więc teraz mogą nawet juniorami sobie grać,czekamy na kolejny sezon
kibic2018-04-22 15:20:22
Dla Cebuli, kibice Korony to ta garstka z młyna i ci co jeżdżą na wyjazdy. Reszta się nie liczy, jak widać.
kibic2018-04-22 15:22:11
Operacja była udana ale pacjent zmarł. Niebawem wyniki 0:3 będą uważane za sukces, a od 0:4 i wyżej dopiero będą porażkami.
Kibic2018-04-22 16:00:35
Lepiej chyba żeby jaga lub Lech byli na podium, legia 3 , a my 4 ,, legia puchar, Lech lub jaga mistrz, to część planu, trzeba to było przegrac
@kibic2018-04-22 16:48:54
Ło panie. Dobry plan!
Kibic102018-04-22 16:58:58
Spotkałem na osiedlu chłopaka w koszulce Korony.Wiek ok 10lat.Spytalem czemu tak słabo kibicowal wczoraj,że jego druzyna przegrała.Nie zawsze się wygrywa ,ważne mamy ósemke i sie z tego cieszę.Młody kibic sie broni nadal i zwraca sie z pytaniem.A widział kolega drużyne co kazdy mecz wygrywa -powiadam Lewandowski.Hm kolego tam jest taka kasa ze pól Warszawy by kupil.A grac w pucharach i sie ośmieszyc yo nie dla nas miasta Kielc.Ot mlody kibic powiada
Tomko2018-04-22 17:25:33
Dwoch Polakow w 1jedenastce. Dwoch. Jak tu identyfikowac sie z klubem, w ktorym co sezon przyjezdza autokar obcokrajowcow. Nie wiadomo kto, nie wiadomo skąd. Poziom sportowy jaki reprezentują w większości to zenada. Po co to szkolenie mlodziezy, te rozgrywki juniorów jak po boisku biegają jakieś Kapidzicze, Janicze i inne wynalazki nikomu nie znane
do Cebuli2018-04-22 18:06:00
Przegrywacie puchar, przegrywacie u siebie 3-0 i powiadasz że nic się nie stało i jest dobrze. Za kogo ty uważasz kibiców? Spytaj na trybunach a nie na młynie to Ci odpowiedzą co myślą i poczytaj trochę w internecie to się dowiesz.
R2018-04-22 18:27:06
Oczywiście że kibice nie mają do was pretensji, bo tak samo jak wy chcieli jechać na finał PP, tylko macie trenera bufona co oderwal się od rzeczywistości. Nawet Sandecja ograła Arkę a on nic by w swojej taktyce na Arkę nie zmienił,tak powiedział.
Dario...2018-04-22 19:59:08
Porażki się zdarzają i tyle! W następnym meczu trzeba walczyć i pokazać że oddajecie serce dla klubu!!
Przegrywamy 0:22018-04-22 20:07:48
i pikniki juz opuszczaja stadion a Mlyn dopinguje do konca przy 0:3
Do Cebuli2018-04-22 20:08:54
Cebula juz nie chce byc szykanowany przez prezesa dlatego takie bzdury bredzi !!
@Przegrywamy0:22018-04-22 20:30:18
Bo Pikniki wbrew Młynarzom nie dają się w ciula robić i czekając do końca śpiewać że nic się nie stało i bić im jeszcze brawo. Za samo nieskuteczne latanie po boisku euforii od Piknikowcow niestety nie będzie.
@@Przegrywamy0:22018-04-22 20:36:10
Piknik czy Młyn to jednak kibic który przychodzi na mecz i życzy swojej drużynie zwycięstwa. Więc skończcie skłócać i dzielić kibiców na tych lepszych i gorszych. Kibicujmy i dopingujemy Koronie na dobre i złe.
Diter2018-04-22 20:51:17
Sezon dla Korony już się skończył. Teraz będzie już tylko zabawa i kpina z kibiców. Czekamy na nowy sezon, miejmy nadzieję, że podejście się zmieni, sztab szkoleniowy będzie miał jakieś ambicje i nie będzie kpił sobie z kibiców. Do zobaczenia w sezonie 2018/2019.
do Dario..2018-04-22 21:03:03
"W następnym meczu trzeba walczyć i pokazać że oddajecie serce dla klubu!!"
Ale to już było. Ta piosenka już jest nudna, wymyśl coś innego, albo niech trener razem z piłkarzami udowodnią, ze nie są eunuchami. Jest jeszcze sporo punktów do zdobycia. Jak zakończą rozgrywki na pudle, to będzie klient. Jak zlekceważy klienta, to ...klops. Porażki zdarzają się i owszem. Jesienią było ich kilka i kibice je przyjmowali jako coś normalnego. A wiesz dlaczego? Bo Korona grała w piłkę walcząc o punkty ale coś tam się nie udało. Ostatnio Korona już przestała walczyć, gra nie wiadomo w co, a punkty po wejściu do ósemki przestały ją interesować. Sama gra powoduje u kibica ból zębów, a u niektórych powoduje depresję.
Leszek2018-04-22 21:05:17
Ciekawa sytuacja w grupie mistrzowskiej. Po dwóch kolejkach goście jeszcze nie przegrali meczu. Ale obawiam się, że Korona złamie tę passę gości w najbliższym meczu z Legią.
CK2018-04-22 22:09:19
Wam to się w du**e poprzewracalo. Przed sezonem były obawy czy się utrzymamy. A teraz mamy pierwsza osemke, półfinał PP. Mało?
Oczywiście ja też bym chciał tego finału i mistrzostwa Polski ale nie tak szybko. Niech teraz trener poeksperymentuje, zobaczy rezerwowych w meczu, przetestuje ustawienia. A w następnym sezonie może być jeszcze lepiej. Małymi kroczkami do przodu.
Weteran2018-04-23 07:49:30
Po historycznym zwycięstwie Korony nad Lechem Poznań było łącznie 27 wpisów kibiców.
Po porażce z Jagiellonią 219.
Widać ile trolli karmi się potknięciami Naszego klubu.
Jak KORONA2018-04-23 08:41:51
przegrywa to niektórzy potrafią tylko gwizdać i psioczyć na piłkarzy
do weteran2018-04-23 09:11:00
ludzie kazdy docenia ze jest 8 ale wkurza nas arogancja Lietteriego dodatkowo stala rotacja składem ktora nie przynosi korzysci bo w osemce jestesmy dzieki kaptalnej jesieni
jaNO2018-04-23 09:12:04
Problemem Korony w 2018 jest Lettieri i chęć zarobienia kasy przez właściciela. Wbrew faktom czyli możliwościom ściągniętego na wiosnę szrotu. Co na boisku robił Keckes, Kapidzic i prawdziwe kuriozum - Janic ? Ktoś ich kupi ?
Kaczarawa, Możdżeń, Malarczyk byliby słabsi od tego tercetu egzotycznego ?
ktoś2018-04-23 11:38:16
same prawdziwne kibice i same cudowne uzdrowiciele i Cebula erudyta z mierną z polskiego ...
to jak ci "kibice" tacy zadowoleni , to jaką falę krytyki on odpiera ...
siądźcie może sobie wszyscy i jeszcze raz obejrzyjcie ten mecz , pierwsza połowa "....prawy do lewego , lewy do prawego..." , a Janjić to mógłby smsy pisać do oponentów komu piłkę poda , nie przypominam sobie , żeby bramki ustawione były na liniach bocznych boiska , i tak przez całą połowę "...prawy do lewego , lewy do prawego..." pod koniec to nawet obrońcy jagi biegali jak z automatu nawet nie musieli patrzeć gdzie jest piłka i "...prawy do lewego , lewy do prawego..." , a po przerwie "...lewy do prawego , prawy do lewego..." i tak dobrze graliśmy , że jadze zaczęło się nudzić i puścili piłkę do przodu , raz , drugi , trzeci , nawet po obronionym karnym przerżnęli was jak tylko się dało .
Te brednie o dobrej grze to sobie w buty wsadźcie , albo nie , bo wtedy to już nikt nie podniósłby nogi do góry .....
Legła ma szansę na dublet mimo kiepskiego sezonu , rozsmarują was piłkarzyki pajacyki jak masło na toście
Przemek2018-04-23 13:56:38
Też jestem zadowolony z tego, co dotychczas Korona osiągnęła w tym sezonie. Niepokoi mnie tylko chroniczny brak Polaków. Znowu mecz zaczęło tylko dwóch. Zaczynam mieć problem z identyfikowaniem się z tą drużyną. Miało być promowanie piłkarzy z regionu, a tu o Polaków coraz trudniej. To, że na Zachodzie to jest normalne to żaden dobry wzór. Trzeba też wziąć pod uwagę, ze tam jest to odbiciem mieszanego społeczeństwa. A w Kielcach raczej mieszkają prawie sami Polacy, chyba, że się mylę. Dwóch Polaków w składzie to trochę mały skandalik.
Against modern football.
Juriusz2018-04-23 14:39:15
Lettieri vaffanculo z Korony!!!
T2018-04-23 17:00:26
Obrońcy Lettierego wy jeszcze nie zrozumieliscie, że chodzi o styl gry na wiosnę,ktora wygląda tragicznie, poziom Sandecji. Jak dalej tak będzie to w przyszłym sezonie spadek.
@Weteran2018-04-23 17:12:55
Świetnie że wspomniałeś o tym meczu z Lechem. Za Tarasiewicza graliśmy z Lechem i z gry Korona była lepsza w Poznaniu ale padł remis i tych 2p brakło do 8. Teraz wygraliśmy po obronie Częstochowy, fuksiarskiej bramce i zlekcewarzeniu przez rywala. Z Arką brakło fuksa i po bajce a Lettieri jeszcze opowiada że wszystko super zrobił i nic by nie zmieniał, czyli ta zmiana na 3 min przed końcem połowy to ten jego tajny genialny plan. A gdyby zostawił sobie 2 zmiany na koniec to przynajmniej mógł dać odpocząć obronie i może by dowiezli remis.
AN2018-04-23 19:40:11
Ostatni mecz Korony z Jagiellonią był identyczny z tym z 5 kolejki? Pamiętacie taki mecz? Skończyło się 3-2 dla Jagi. Korona wówczas grała, przeważała, ale to Jagiellonia wygrała. Różnica jest taka, że wtedy oni pierwsi zdobywali bramkę a Korona goniła wynik i zdobyła gole na 1-2 i 2-2, a 2-3 dostaliśmy w doliczonym czasie gry. Co broniło zawodnikom w sobotnim meczu w gonieniu wyniku? Lettieri? Zabronił piłkarzom strzelania bramek? Kazał bronić wyniku 0-0? Mądrale odpowiedzcie.
CK2018-04-23 21:09:13
Wy serio myślicie że Korona jest gotowa do gry o najwyższe cele? Serio chcecie awansu do LE z 4. miejsca i rozpoczęcia eliminacji od 1 rundy na początku lipca i co za tym idzie braku okresu przygotowawczego co odbije się negatywnie na całym przyszłym sezonie? Z kim chcecie podbijać Europe? Z 14 zawodnikami na dobrym poziomie?
Dajcie im czas, a za rok czy dwa lata bedzie jeszcze lepiej. W tym sezonie celem było utrzymanie, nauczenie zespołu nowej taktyki, sposobu treningu. Teraz będą przegrywać bo będą eksperymenty, które miejmy nadzieje zaowocuja w przyszłości. Do tego doszedł kryzys formy i jakies błędy w przygotowaniu fizycznym. Jesteśmy w fazie przebudowy i nikt wam pucharów nie obiecywał. Choć pucharu Polski szkoda jak cholera. Ale jest przyszły sezon.
@AN2018-04-23 21:24:11
Już Ci odpowiadam. Lettieri miesza na okrągło w składzie przez co brakuje wypracowanych schematów tylko potrafią kopać od lewa do prawa i z powrotem. Janjic to największa miernota w drużynie i w połączeniu z Kovaceviciem bez doświadczenia na tej pozycji była miazga gdy Jagiellonia przyspieszyla grę. Teraz mogłeś zobaczyć różnice Mozdzen - Zubrowski, którzy nie tylko grali w odbiorze ale potrafili przyspieszyć grę.
@@AN2018-04-24 09:21:09
Janjic grał to samo co Żubrowski, czyli piłki do boku, do tyłu, a nawet więcej - piłki do przodu.

Ostatnie wiadomości

Kadencja trenera Kamila Kuzery charakteryzuje się tym, że obdarowuje zaufaniem młodych piłkarzy i daje im szansę na grę w PKO Ekstraklasie. W gronie beneficjentów jest Jakub Konstantyn, który dziś odnotował gola będącego gwoździem do trumny Stali Mielec.
Żółto-czerwoni zakończyli piękną serię Stali Mielec bez porażki na własnym terenie. Koroniarze pokonali gospodarzy 3:2. – To były trudne zawody – ocenia na gorąco po meczu Kamil Kiereś, szkoleniowiec gospodarzy.
Korona Kielce triumfuje! Żółto-czerwoni odnotowali wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad Stalą Mielec. Kielczanie zyskali punkty, od których mają szansę się odbić ku górze tabeli. – Dziękujemy kibicom Korony i Stali. To było bardzo fajne show na trybunach. Dobrze się takie mecze rozgrywa – mówi po meczu trener Kamil Kuzera.
To jest bardzo udany początek weekendu dla żółto-czerwonych. Piłkarze Korony Kielce w Mielcu mogli świętować swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, po tym, jak piłkę do siatki gospodarzy wpakowali Jewgienij Szykawka, Martin Remacle i Jakub Konstantyn.
Niemal 1/4 sezonu PKO Ekstraklasy za nami, a Korona Kielce ma w swoim dorobku tylko jedno zwycięstwo. Dla żółto-czerwonych spotkanie w Mielcu jest szansą na odwrócenie tego trendu i wydostanie się z nizin najwyższego szczebla rozgrywek. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! z tego spotkania, jaka dostępna jest na naszym portalu.
– Trzeba się skupić do wykorzystywania swoich sytuacji. Nad tym pracujemy. Do tego uważam, że idziemy w dobrym kierunku i trenujemy tak, żeby wszystko się poukładało – mówi przed spotkaniem ze Stalą Mielec, Dominick Zator, piłkarz Korony Kielce.
Korona Kielce nadal okupuje piątkowe terminy PKO Ekstraklasy. Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy zaprezentował terminy 13. kolejki, w której zmierzymy się na własnym terenie z Puszczą Niepołomice.
Korona Kielce przystępuje do 10. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym razem kielczanie udają się do Mielca, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą. O której mecz Stal – Korona? Gdzie dostępna będzie transmisja?
Już dziś o godz. 18 Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Sprawdziliśmy co przed tym spotkaniem miał do powiedzenia Kamil Kiereś, szkoleniowiec podkarpackiego zespołu.
Kielczanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski odprawili z kwitkiem trzecioligową rezerwę Jagiellonii Białystok i tym samym nadal są w grze o to ważne krajowe trofeum. Dziś w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par 1/16 finału. Na kogo trafili żółto-czerwoni?
Piłkarze Korony Kielce w piątek przystępują do 10. kolejki PKO Ekstraklasy, w której zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Po jednej stronie barykady pojawi się drużyna, która dotychczas na własnym terenie nie przegrała, zaś po drugiej jest zespół grający znacznie lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli.
Korona Kielce już jutro o godz. 18 rozegra kolejny mecz w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Rywalem żółto-czerwonych będzie Stal Mielec. Na konferencji prasowej przed spotkaniem głos zabrał szkoleniowiec, Kamil Kuzera.
W pierwszej połowie listopada kielczanom przyjdzie zagrać w Super Globe, a więc nieformalnych klubowych mistrzostwach świata. Stawką imprezy jest nie tylko prestiż, ale i wysokie wygrane pieniężne. W poprzednim roku gra toczyła się o przeszło 2 miliony złotych. Z kim Industria Kielce zagra w fazie grupowej?
Środowy wieczór okazał się być magiczny dla Kielc, zwłaszcza za sprawą pożegnania ustępującego z fotelu prezesa, Bertusa Servaasa. Po świetnym spotkaniu zawodnicy Industrii Kielce pokonali PSG, a głosu na gorąco po ostatnim gwizdku udzielił Tomasz Gębala.
Niełatwa sytuacja kadrowa Korony Kielce przed spotkanie ze Stalą Mielec. Żółto-czerwoni nadal muszą sobie radzić bez kilku zawodników, których najpewniej widzielibyśmy w pierwszym składzie.
Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że to koniec pewnej ery w historii wielokrotnych mistrzów Polski. Bertus Servaas niedawno przestał pełnić funkcję prezesa klubu, a teraz, przy okazji meczu z PSG, oficjalnie został pożegnany przez kibiców. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Industrii Kielce, zaś szczypiorniści podkreślali, że dedykują to zwycięstwo byłemu szefowi. – To miłe – kwituje Bertus Servaas.
Za nami prawdziwe handballowe grzmoty w kieleckiej Hali Legionów! Szczypiorniści Industrii Kielce pokonali na własnym terenie francuskie Paris Saint-Germain HB 30:29. Zobacz skrót Meczu Tygodnia Ligi Mistrzów!
Industria Kielce i tym razem pokonała PSG. Szczypiorniści "Iskry" ograli francuskich rywali 30:29, jednak to zwycięstwo przypłacili kontuzją lidera zespołu, Alexa Dujszebajewa.
Kiedy zaczynasz swoją przygodę ze sportem, wybór odpowiedniej siłowni jest kluczowy. Na samym początku bardzo łatwo jest się zniechęcić, a jednym z powodów do utraty motywacji mogą być właśnie nieprzyjemne doświadczenia związane z klubem fitness. Dlatego odpowiedni research to podstawa! W dzisiejszym artykule podpowiemy, na co warto zwrócić uwagę przed zakupem karnetu na konkretną siłownię w Kielcach. Zapraszamy do lektury!
Dziś Orlen Wisła Płock rozegra swój drugi mecz wyjazdowy w EHF Champions League. Rywalem Nafciarzy w 3. kolejce Ligi Mistrzów będzie francuski zespół Montpellier HB.
Mecz Tygodnia dla Industrii Kielce, która pokonała na własnym terenie PSG 30:29. Z tego rozwoju wypadków oczywiście nie są zadowoleni paryżanie, którzy w meczu 3. serii Ligi Mistrzów musieli sobie radzić bez czołowego gracza, Luca Steinsa.
Mistrzowie Polski pokonali w Hali Legionów PSG 30:29. W końcówce wynik był na styku i do ostatnich sekund nie można było być pewnym, czy kielczanie zachowają komplet punktów. – Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne – mówi trener Tałant Dujszebajew. Część show skradł prezes Bertus Servaas, który pożegnał się z kielecką publicznością.
W wyniku błędu, Europejska Unia Tenisa Stołowego przeprowadziła w środę losowanie po… losowaniu Pucharu Europy. KS Global Pharma Orlicz 1924 w II rundzie grupowej zagra m.in. z niemieckim ASV Grünwettersbach.
Niesamowite widowisko zobaczyli kibice piłki ręcznej w środowe popołudnie w kieleckiej Hali Legionów. Spotkanie było połączone z uroczystym pożegnaniem Bertusa Servaasa. Trzeba przyznać, że nie mógł sobie wybrać lepszej okazji niż taki mecz. Zespół, który przez lata budował wygrał bowiem w spotkaniu z jednym z najlepszych zespołów handballowych na świecie. Kielczanie pokonali PSG 30:29.
Na kwadrans przed rozpoczęciem spotkania Industrii Kielce z PSG pożegnany przez kibiców został wieloletni prezes i konstruktor sukcesów mistrzów Polski, Bertus Servaas. To definitywny koniec jego pięknej przygody z kieleckim klubem.
Ile razy po treningu odczuwałeś napięcie lub ściągnięcie? Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd pochodzi ten ból? O ile delikatny ucisk nie powinien wzbudzać lęku, o tyle niepokojący może być powracający ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak odróżnić te dwa stany i kiedy warto udać się do lekarza?
Szczypiorniści Industrii Kielce, po wyjazdach w ramach Ligi Mistrzów oraz Orlen Superligi, wracają na parkiet Hali Legionów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa, o pierwsze domowe zwycięstwo w tej edycji europejskich pucharów, zagrają z PSG. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo z tego wydarzenia.
Szczypiorniści Industrii Kielce przystępują do 3. serii zmagań w ramach Ligi Mistrzów. Ekipa Tałanta Dujszebajewa zmierzy się dziś na własnym terenie ze słynnym PSG. Gdzie dostępna będzie transmisja live z tego spotkania? Podpowiadamy!
We wtorkowe popołudnie Korona Kielce rozegrała spotkanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe zespół Jagielloni II Białystok 2:1. Bramki dla Korony zdobyli Adrian Dalmau i Ronaldo Deaconu, a wypowiedzi po zwycięskim meczu udzielił Bartosz Kwiecień.
Wielki mecz Ligi Mistrzów już dziś. Industria Kielce zagra w Hali Legionów z PSG mecz w ramach 3. serii tych elitarnych rozgrywek. Będzie to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ oficjalnie pożegnany w jego trakcie zostanie wieloletni prezes mistrzów Polski, Bertus Sarvaas.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group