W Niemczech takich goli nie traci się nawet w okręgówce! Jesteśmy zawiedzeni postawą zespołu
04-04-2018 20:13,
top
- Właściwie mam tylko jedno zdanie do powiedzenia. Jesteśmy zawiedzeni postawą naszego zespołu. To wszystko – stwierdził po spotkaniu z Arką Gdynia trener Korony Kielce, Gino Lettieri.
Więcej, ale też nieznacznie, mówił po pytaniach dziennikarzy:
REKLAMA
- Dlaczego? Proszę spojrzeć na bramkę, którą straciliśmy. W Niemczech nawet w okręgówce takich goli się nie traci.
Skąd zmiana Kosakiewicza już w pierwszej połowie? Bo taktycznie nie pasowało.
Czy błąd Dejmka może zaważyć o awansie do finału? Nie będziemy mówić o jednym piłkarzu, bo jesteśmy rozczarowani grą całego zespołu.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
------------
Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.
Ostatnie wiadomości
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
Wasze komentarze
Kolejna sprawa, zlosc na Dejmka, soporo bledow mu sie nazbieralo, i zlosc straszna po tym co dzis sie wydzarzylo, ale szczerze mowiac zdarza sie najlepszym a Kovacevic nie lepszy, wiele to nie zrobil w tej sytuacji. Po za tym zmiennikow brak.
Ja natomiast uwazam ze Gardawski slaby, duzo wiatru ale malo efektow, nie nadaza za tempem gry i czesto zle wybory, i niestety malo jakosci w grze. Dzis dobry mecz Rymana, Zubrowskiego, Kaczarawy i mimo wszystko pozyteczny Kielb
Każde podanie do wychodzących partnerów było zbyt późne, albo niecelne. Korona jesienią przyzwyczaiła mnie do innej piłki.
Przerwa zimowa okazała się dla Korony czasem zmarnowanym, wyjazd do Turcji, zmarnowanymi pieniędzmi.
A nad tym wszystkim czuwał przecież Gino Lettieri.
Szkoda, bo dziś Arka była na tyle słaba, że powinno być minimum 3:0 dla Korony. Arka oddała jeden strzał celny i okazał się trafiony zatopiony.
Arka zagrała słaby mecz, nic nie miała pod bramką.
Korona dość dobrze ale duźo chaotycznych wybić i niecelnych podań
Bramki Korony nic ładnego, ale wciśnięte to się liczy.
Akcja Arki klasyka strata Żubrowskiego,przebitka, Dejmek ucina się i kiksuje, ale dogonił jeszcz przed polem karnym Kova i powinien wegług zasady " piłka może przejść,ale zawodnik nigdy", powinien wchodzić w niego nawet kosztem czerwonej kartki, ale na pewno zostawić nogę jak by go napastnik chciał nawinąć.
Kose zdiął nie dla tego że źle grał, ale było widać że Kacza jest osamotniony z przodu zgrywa górne piłki a tam niema nikogo. Był potrzebny ktoś kto będzie schodził do środka.
Kiełb nie widzi kolegów, ale to on strzelił na bramkę i przeniósł ciężar gry na połowę Arki, musieli go tam osaczać.
Nie wiem dlaczego nie grał Cebula, tu błąd Gino, Cebul jest w najlepszej formie, najlepszy technicznie, konstruuje akcje, najszybsza noga w Koronie i powinien od początku za Gardawskiego który nadrabiał tylko walką ale technicznie słabo, niecelne podania, złe dośrodkowania, zamiast podcinę to w bramkarza.
Po co zmieniał Możdżenia, rozgrywał dobry mecz, z Lechią odpoczywał , mógł zagrać 90 min, i może by był w środku w tym najważniejszym momencie .
Kacza i Kiełb muszą odgrywać do lepiej ustawionych partnerów bo ładują się środkiem gdzie najciaśniej.
Podsumowując wynik mogło być świetnie a jest średnio i będzie ciężko w Gdyni, chyba że strzelimy bramkę.
Dejmek jaki jest, wszyscy wiedzą, ma z 3 dychy pewnego poziomu już niestety nie przeskoczy. Ale na Boga, no przecież po to kontraktowano Malarczyka i Kecskesa, żebyśmy Radka oglądać nie musieli. A tu mimo 2 nowych stoperów gra Radek, który jest najbardziej elektryczny z całej obrony i dziecka do potrzymania to mu nie dałbym.
Druga sprawa - jak można upokarzać w 40 minucie zawodnika i go zdejmować w sytuacji, gdy Kosakiewicz robił "wiatr" przez wiele fragmentów meczu i zap.....jak tylko mógł. Można wiele złego o nim powiedzieć, ale na pewno nie to, że mu brak ambicji i woli walki, bo on, wyciągnięty z jakiejś B-klasy kilka lat temu, nagina jak tylko może i uważam, że w złym tonie jest krytykowanie go, bo zawsze gra na tyle, na ile potrafi on sam i jego siły. Dostać wędkę w 40 minucie (nie wiem kto z komentujących grał w piłkę) to jak dostać w twarz liścia, i on z pewnością na to nie zasłużył....
Względy taktyczne wchodzi Kiełb i....ja mam duży szacunek do Jacka, bo widać, że jest z nami z serducha, ale...znajmy proporcje. Jacek z rundy wiosennej jest super przemotywowany, wszędzie go pełno, wali z każdej pozycji którą ma....ja rozumiem, że to ambicja, ale na ten moment wcale nie jest tak, że Kiełb>Kosakiewicz, no nie bardzo. Bo Jacek ma jakieś dziwne ciśnienie, że musi co mecz zmieniać jego losy i być główną gwiazdą spotkania. No nie Jacek, czasem lepiej podać.
Szkoda bramki, bo 2:1 to jest g.... a nie przewaga i jak pojedziemy do Gdyni to naprawde bedzie ciezko to utrzymac, bo Arka sie nie pierd....u siebie. WIara jest i życzę jej całej koroniarskiej braci, mam nadzieje, ze sie uda.
Wez sie Pan do roboty, bo Panu cos nie idzie ostanio? Zadyszka, blokada "talentu" trenerskiego? Nie wiem.
Każdemu może się przydarzyć (wiel)błąd