Tak się spełnia marzenia! Wałach obronił karnego w Lidze Mistrzów i wywołał euforię na trybunach (zobacz film)
Czternaście meczów w PGNiG Superlidze i debiut w Lidze Mistrzów - to dotychczasowe osiągnięcia Miłosza Wałacha, bramkarza PGE VIVE Kielce, który ma raptem 16 lat (a siedemnasty rok życia stuknie mu dopiero w listopadzie!). W sobotę młody golkiper pojawił się na boisku w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Rhein-Neckar Loewen i był to występ wyjątkowy.
Na placu gry zameldował się w 54. minucie, gdy na jednego karnego zastąpił między słupkami Sławomira Szmala. Wejście to było w świetnym stylu, gdyż młody golkiper PGE VIVE obronił rzut karny! Cała Hala Legionów eksplodowała z radości.
REKLAMA
Wałach szybko zbiegł na ławkę, co chwilę przebijając piątki ze starszymi kolegami z zespołu. Na nagraniu telewizyjnym widać, że bramkarz - po tym jak usiadł już na ławce - wylądował w objęciach Deana Bombaca, a także lekko zaszkliły mu się oczy.
- Coś do oka mi wpadło i po prostu łezka poleciała - śmiał się po meczu Wałach.
Sam zawodnik zebrał wiele braw, ale nie uważa się za bohatera tego spotkania. - Bez przesady, za szybko, to była tylko jedna piłka. Na pewno nie jestem bohaterem - przekonywał.
16-letni Miłosz Wałach obronił pierwszy rzut karny w VELUX @ehfcl!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 24 marca 2018
Zobaczcie emocje młodego bramkarza @kielcehandball po tej interwencji. Oglądajcie do końca! pic.twitter.com/V8wyJoleKJ
16 lat i debiut w @ehfcl
— PGE VIVE Kielce (@kielcehandball) 24 marca 2018
Miłosz #Walach wchodzi i broni rzut karny, ogromna euforia na trybunach #HalaLegionów #gramyrazem #handball #Koelce pic.twitter.com/ek8neApvZD
fot. kielcehandball.pl
Wasze komentarze