Sędzia miał bardzo duży wpływ na wynik meczu. Sytuację Żubrowskiego oglądaliśmy dziesięć razy!

17-03-2018 23:07,
Mateusz Kaleta

Na początku byliśmy agresywni, graliśmy w piłkę. Po tych pięciu minutach przestaliśmy to robić. Dlatego w przerwie zrobiliśmy roszady w taktyce. Lepiej weszliśmy w tę drugą połowę, strzeliliśmy bramkę na 2:0 – mówi Gino Lettieri, trener Korony po meczu z Górnikiem Zabrze.

I kontynuuje: - Jestem trenerem, który przede wszystkim patrzy na siebie – na występ swojej drużyny, ale to co się wydarzyło po tym, gdy zdobyliśmy drugą bramkę... Sądzimy, że sędzia miał na to wpływ. Dziesięć razy w szatni patrzyliśmy na sytuację „Alonso” (Żubrowskiego – przyp. red.) i na 100 procent sądzimy, że trafił w piłkę. Przed straconą pierwszą bramką był faul na Możdżeniu, ale sędzia nie gwizdnął. Nigdy do tej pory nie mówiliśmy o arbitrach, bo sądzimy, że mamy bardzo dobrych sędziów w lidze, ale dzisiaj uważam, że wszystko było przeciwko nam.

REKLAMA

Była też taka sytuacja w pierwszej połowie, kiedy Aankour miał piłkę, został sfaulowany, a sędzia pokazał faul w drugą stronę. Sądzę, że sędzia miał bardzo duży wpływ na wynik meczu. To nie była międzynarodowa klasa arbitra.

Duże pochwały dla Górnika. Uważam, że zasłużył sobie na ten punkt. Po naszej czerwonej kartce, w piłkę grali tylko zabrzanie.

Dlaczego Korona miała problem z utrzymywaniem się przy piłce? To bardzo dobre pytanie, zauważyliśmy to, więc postanowiliśmy dokonać pewnych zmian w przerwie. Ten problemy mamy już od trzech spotkań. Mamy kłopot z utrzymywaniem się przy piłce w ofensywie. Dzięki zmianom Kiełba i Gardawskiego trochę więcej graliśmy piłką.

Chcieliśmy mieć też trochę więcej szybkości na bokach. Dzięki nim, stworzyliśmy więcej akcji z przodu. Ale to nasza duża wada, że nie potrafimy trzymać tej piłki. Jedno jest pewne – gdyby mecz zakończył się przy grze 11 na 11, to spotkanie na pewno nie zakończyłoby się takim wynikiem. Gdyby sędzia gwizdnął wtedy, kiedy trzeba było to uczynić, na pewno nie stracilibyśmy pierwszego gola. Ale dobrze dziś walczyliśmy.

Nie sądzimy, że nasza gra ma związek ze zmianami w zimie. W pierwszej rundzie wielu przeciwników nas lekceważyło. Gazety pisały, że jesteśmy faworytem do spadku. W drugiej serii rywale grają z nami bardziej defensywnie. Dla przykładu – Pogoń przyjechała do nas i oddała tylko jeden strzał na bramkę. W ubiegłym tygodniu w Płocku gospodarze w pierwszej połowie w ogóle nie istnieli. Sądzimy, że teraz mamy mniej miejsce w ofensywie.

Czy drużyna nie wykorzystuje potencjału Kaczarawy? Przyznajemy rację. Ale Kaczarawa często musi grać przeciwko dwóm, trzem przeciwnikom. Cała ich defensywa koncentruje się na nim. Gdyby inni piłkarze byli groźniejsi, sądzimy, że byłoby nam łatwiej stwarzać sytuacje pod bramką rywala.

fot. PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

@Lettieri2018-03-17 23:16:44
Cytuję -trenera- wszystko było przeciwko nam. Ty chyba z chu... się na głowy zamieniłeś. Takiego szczęścia jak dzisiaj Korona nie miała jeszcze nigdy. Górnik grał w piłkę a Korona nawet nie potrafiła udawać że gra, a do tego prowadziła 2-0, zamiast stracić minimum 3 bramki. Fart jedynie porównywalny do tego z Płockiem w Kielcach. Więc nie pieprz człowieczku, że wszystko było przeciwko wam, bo z tej pseudo gry powinien być klasyczny wpierd.. a nie 2-2!
Kibic2018-03-17 23:18:10
Trenerze. Posadzic na lawce Pana Zubrowskiego bo jak narazie od kilku spotkan gra dno. Mozdzeniowi pomoglo.... Ryba to samo lawka mu sie tak samo przyda bo w 2 polowie nic nie wniosl do gry !! Co niektorzy zaczynaja gwiazdorzyc !! A kasa im sie marzyg
Tomek2018-03-17 23:18:20
Módlmy sie o pierwszą '8mke'..na wiosne Korona gra słabiutko. Tylko Kaczarawa dzis zasłuzył na pochwałę.. Z taką grąremis jest sukcesem bo to Górnik grał dzis lepszą piłkę! Ps.a ci kibole z młyna powinni być ukarani za te środki piro, a nie klub!
Lipa...2018-03-17 23:18:46
Kuba co się dzieję? Graj chłopie!
R2018-03-17 23:20:46
Nie wiem jakie ziele ten gość pali że w kolejnym meczu takie brednie opowiada i ustawia fatalnie drużynę. W dodatku jeszcze bredzi o grze która wyglądała dramatycznie, a ten o dobrym wejściu w 2. połowę. Przeciwnik z 3m strzela nad poprzeczką a ten zadowolony. Gość pogubil się kompletnie. Niech mu w klubie beczkę zimnej wody na łeb bo niebawem będzie do odstrzału.
R.Londyn.KIelce2018-03-17 23:24:05
Co ten trener gada Korona byla dzisiaj beznadziejna wygladali jakby zagrali pierwszy raz ze soba.99 procent +trener do wymiany. SZkoda pisac,gadac dla mnie to jeden z najgorszych meczy korony jakie widzialem o wyniku nie wspomne.Mecz z Arka o puchar CZARNO widze .
Lukas2018-03-17 23:25:23
Trenerze.. Korona m8ała szczescie, ze przy tak słabej grze zremisowała! To Górnik grał lepiej..i to Górnik zasłuzył na 3pkt!
antyLettieri2018-03-17 23:32:28
Jaki Włoch takie catenaccio... Treneiro chyba oglądaliśmy 2 różne mecze, gra Korony to od kilku spotkań padaka, dno i metr mułu. Korona dzisiaj nie grała nic i to 2-0 było totalnie z dupy, więc ten remis to nasz dzisiejszy fart i treneiro powinieneś za niego dziękować a nie gwiazdorzyć i zwalać winę na sędziego. Wiedziałeś że Żubrowski i Możdżeń mają kartki, nie zrobiłeś nic... Jeśli ktoś jest winny za ten remis to tylko Ty panie Lettieri. Obudź się bo zaraz walczymy o utrzymanie a nie o pierwszą 8-kę.
kibic2018-03-17 23:38:44
Co z Kiełbem?
Adam2018-03-17 23:39:59
Zaczyna sie 'psioczenie' na sedziego..a na wiosne gramy antyfutbol! Cudem zdobylismy pkt.. a prawde mówiąc to Gornik moze czuc sie zle..bo był lepszy i powinien wygrać!
Lew2018-03-17 23:46:42
Niestety ale trener sie wypalil. Nie ma zadnej wizji co dalej robic bo wszystko idzie w zlym kierunku. Co na to kierownictwo klubu? Nie widzą co się dzieje???
Roszmar2018-03-17 23:47:44
Z tego co pamiętam to jesienią Nam brakowało kilku minut by wygrać przegrywany mecz w Zabrzu. Tak więc jak dla mnie (oba zespoły są dobre) a sędziowanie w tej lidze to inna sprawa której nawet komentarz nie pomoże.
Fcb2018-03-18 00:03:55
Szukasz winy wszędzie tylko nie u siebie. Gdzie Kosakiewicz który na skrzydle zawsze daje sporo możliwości ? Ponownie zrobiłeś błędy w ustawieniu i to tylko i wyłącznie twoja wina a nie zawodników ze ciagle mieszasz z taktyka i składem.
Bob2018-03-18 00:17:09
Ochłońcie trochę. Ten punkt da nam 8-ke. Miał być remis i jest. A najciekawej będzie w ostatniej kolejce cracovia-zagłębie. Ktoś z nich odpadnie.
K2018-03-18 00:26:11
Gardawski co mecz to nie wie gdzie i jak ma grac
Malarczyk co mecz to ma pelno w gaciach
Żubrowski co mecz to słabiej
Na plus Kaczarawa Dejmek Możdżeń Rymaniak
reszta przeciętnie
arc2018-03-18 00:50:07
w zabrzu przegrywalismy 3-1 ale to my dominowalismy na boisku i doprowadzilismy do remisu i zabraklo czasu a wygralibysmy ten mecz a dzisiaj dominowal gornik przez 90 min korona nie istniala w tym meczu i trzeba sie cieszyc ze szczescie usmiechnelo sie do nas w pilce tak bywa ze nie zawsze wygrywa lepszy a moglo byc jeszcze lepiej ale to by juz byl mega niezasluzony fart
Lettieri2018-03-18 00:55:11
Ustawiam drużynę tak żeby moi kumple mogli grać, nie na darmo ściągnąłem drewno Petraka, sekatego Janjiciem czy rzemieślnik Gardawski ego. Każdy który jest dla nich konkurentem gra o 2 ligi słabiej na wiosnę. Zubrowski nie wie gdzie jest, Cvijanovic zapomniał jak kopać prosto piłkę a Kosakiewicz nie wie gdzie biec
arc2018-03-18 01:00:19
w srodku boiska gramy zbyt zachowawczo bez ryzyka w drugiej polowie Rymaniak pokazal ze potrafi minac przeciwnika i bylo widac ile to daje tak grala Korona na wiosne i trzeba do tego wrocic nie tylk Ryman ale cala linia pomocy musi wziasc na siebie wiecej odpowiedzialnosci zwiekszyc ciag na bramke i podejmowac bardziej ryzykowne rozwiazania gra do najblizszego nic nie daje
kibic2018-03-18 01:35:07
Kaczarawa gra bardzo dobrze, dzisiaj bramka i wywalczony karny. Musimy grać na dwóch napastników żeby Gruzin miał kogoś do pomocy w ataku. Soriano na boisko!
Weteran2018-03-18 07:20:09
Zgadzam się z trenerem Lettierim
odnośnie fatalnej postawy sędziego Jakubika.
Już w meczu przeciwko Sandecji okradł nas z trzech punktów.
Najpierw nie widział ewidentnego faulu na Kaczarawie, po którym Sandecja wyrównała, a później nie podyktował karnego dla Korony po zagraniu ręką przez Szufryna.
Nawet współkomentujący ten mecz na Eurosport 1 Maciej Terlecki stwierdził, że sędzia Jakubik gwiżdże tylko w jedną stronę.
Tak więc wielki szacunek za remis, bo grając w 10 przeciwko 12 to duży sukces.
Ostatnio w ogóle praca arbitrów w polskiej ekstraklasie to duży skandal.
A szczególnie wytyczne P.Przesmyckiego dla sędziów, które ujawnione zostały przez uczciwych sędziów.
Dziwię się więc krytyce gry piłkarzy Korony i Jej trenera.
Moim zdaniem ten punkt zdecydował o tym, że będziemy w pierwszej ósemce.
Jeśli zobaczymy układ dwóch ostatnich spotkań pomiędzy drużynami aspirującymi do gry w grupie mistrzowskiej, to tak będzie.
Pozdrawiam Koroniarzy.
Korczas2018-03-18 08:04:15
wieksxosc komentarzy durna.To byla jedyna dobra taktyka na Gornika.Gra z kontry.Sedzia byl slaby ,jak zwykle.To nie byl faul na czerwona kartke.
Juriusz2018-03-18 08:29:08
Lettieri wynoś się z Korony pseudotrenerze i zabierz ze sobą swój zaciąg z niższych lig niemieckich oraz także pseudoprezesa Zająca do 3 ligi niemieckiej. W takim Meppen czekają na was z otwarymi rękoma.
Koroniarz2018-03-18 08:37:36
Sami "znafcy" tutaj. Ustawiliśmy sobie mecz, mamy 2 0 i do akcji wkracza Jaja kubik. Kolejny raz ten palant "załatwia" nam wynik. Obejrzałem właśnie skrót w liga+ i tam "redaktor" Piotr " Olaboga" przy pierwszej akcji widział rzut wolny, a nie karny, a przy drugiej, gdzie podanie było na własnej połowie, widział spalonego. Mógłby podyskutować z większością ekspertów powyżej. Ciekawe, który z Was liczył na tyle punktów i taką pozycję przed sezonem, wieczni malkontenci.
CKM2018-03-18 08:43:30
No to Kallaste będzie miał się czym pochwalić gdy pojedzie na swoją kadrę. Drugi taki sam samobój , 1 w meczu z Jagiellonią 2-3. Gość jest zawsze spóżniony a przeciwnicy każdej z drużyn to widzą i hasają jego flanką ile wlezie...
Do Juriusza2018-03-18 08:54:05
Fakty mówią same.
Mamy już więcej punktów niż w poprzednim sezonie.
A do rozegrania dwa mecze.
Jesteśmy w półfinale Pucharu Polski, z dużą szansą na finał.
Brawa dla trenera Lettierego i całej drużyny Korony Kielce.
Juriusz , coś z Tobą nie tak.
Ktoś2018-03-18 09:54:02
Ja tak w kwestii formalnej to dno trenersko - piłkarskie funkcjonuje trochę dłużej niż od przerwy zimowej . Początek sezonu tracili punkty jak leci mimo , że grali nieźle , zagłębie - porażka , legła remis mimo , że mecz był do wygrania , piękna wygrana 4;2 z Cracovią , beznadziejny remis z arką , porażka z jagą mimo przeogromnej przewagi , blamaż z Piastem , ledwo 2:1 z betonem , po przyjacielsku z Sandecją tylko 1:0 choć bliżej porażki było , w plecy z lechem , wygrana ze skisłą i wyeliminowanie jej z PP ( to był rozbłysk ) , remis z pogonią na ten czas remis to było gorzej niż porażka , w nagrodę łatwe 2:0 z płocką , blamaż trenerski z górnikiem dobrze , że 3:3 , 0:5 z lechią gdzie teraz lechia jest każdy widzi , potem śląsk 3:0 , i wszyscy już myśleli , że jesteśmy The Best , a tu 0:0 z zagłąbiem , fenomenalnie z ległą ( moim zdaniem mecz sezonu ) 3:2 .....
I zaczęło się w grudniu po zero z cracovią , 0:3 w plecy z arką , 5:1 w plecy z jagą , 1:1 z piastem i na koniec rodzynek 0:3 z betonem....

na jesień uciułali sporo punktów , ale tylko raz udało im się wygrać dwa LIGOWE mecze z rzędu , tak , że nic się nie zmieniło prócz tego , że teraz grają tak , że żal na to patrzeć .
Czy może mi to ktoś wytłumaczyć ... prowadzimy 2:0 tracimy Żubra mamy grać w 10 jeszcze przez pół godziny , a "niemiecka bezmyślność trenerska" wprowadza na boisko takie byle co jak Janjić ????

ten remis to najmniejszy wymiar kary i tak się wam udaje od grudnia , zostały dwa mecze 6 pkt tak , że grupa spadkowa jest jeszcze w zasięgu
dominik862018-03-18 10:01:45
Pierwsza ósemka praktycznie na wyciągnięcie ręki. Wszystkie wyniki pod Koronę. Mocno szczęśliwy wynik w Białymstoku, dzisiaj zapewne Wisła zgubi pkt w Warszawie. W następnej kolejce arcyważny mecz z Lechią, która jest w dołku... ale której zawodnicy będą gryźć trawę chcąc pokazać się przed Stokowcem.

Co do samej Korony, to diametralnie zmienił się styl gry drużyny. Ja rozumiem tłumaczenia trenera - zmieniło się nastawienie przeciwników do samej drużyny z Kielc - ale wg mnie nie jest to powodem tak nagłej zmiany. Z drużyny która dominowała na boisku, biegała przez 90 minut albo i dłużej (PP z Wisłą, również w osłabieniu), klepała piłkę jak ekipy z hiszpanii, grała szybko podaniami zostało jedynie wybieganie. Zamiast efektownej dla oka gry jest chęć jak najszybszego pozbycia się piłki i granie na aferę do osamotnionego Kacharavy. Ile Mu się uda, to ok... ale w walce z dwoma/trzema obrońcami rzadko kiedy ma szanse. Odkąd w ekipie pojawił się Malarczyk zaczęło się walenie piłek do przodu. Ze starej Korony, raptem sprzed kilku miesięcy został waleczny i szybki Możdżen (co można Mu zarzucać, to można...ale stara się i to widać), Rymaniak (choć ma słabsze występy, to i tak nie zanotował aż tak dużego spadku jak reszta), Alomerović (wyrasta na pewny punkt drużyny), Cvijanovic (spadek formy względem jesieni, ale dalej ma przebłyski które są w stanie wypracować bramkowe sytuacje), Kacharava (klasa sama w sobie). Wg mnie spory wpływ na zmianę stylu gry ma duża ilość zmian w wyjściowym składzie przeprowadzanych co kolejkę. Zupełnie niepotrzebnie...

Najbardziej martwi mnie obsuwa Żubrowskiego. Nie wiem czym to jest spowodowane. Walki odmówić Mu nie można, ale praktycznie co drugie podanie to strata piłki. To cień chłopaka z poprzedniej rundy. Kilka gorszych spotkań i się podłamuje? Kwestia psychiki? Ciężko stwierdzić. Na tą chwilę jak dla mnie ławka.

Kilka fajnych wejść i odbiorów Kovacevicia. Może to On uspokoi defensywę teraz. Może kilka/kilkadziesiąt osób będzie się teraz klepać po głowach, ale Dejmek na tle Malarczyka wypada jak na moje oko na prawdę dobrze. Jest to moja opinia, wyrobiona na podstawie dotychczasowych spotkań. Może i Czech jest odrobinę wolniejszy, ale umie się ustawić, potrafi podać piłkę i nie wali jej za każdym razem byle szybciej do przodu. Dalej się będę upierał, że Kallaste również powinien odpocząć. Kosakiewicz słabszy od Niego na pewno nie jest. Janjic na tą chwilę w ogóle powinien być pomijany, Gość kompletnie nie wkomponował się w drużynę.

Na tą chwilę nie wygląda to optymistycznie i patrząc na to, co Arka pokazała w dniu wczorajszym można mieć obawy przed spotkaniem w PP.

Najbardziej optymalny skład na tą chwilę wg mnie wygląda tak:
Alomerovic - Kosakiewicz, Kovacevic, Dejmek, Rymaniak - Możdżeń - Cebula, Cvijanovic, Aankour - Kacharava
@ktoś2018-03-18 10:18:58
Są mężczyźni, którzy za swoje życiowe porażki winią teściowe, są trenerzy ktorzy winią sędziów ;)
@Weteran2018-03-18 11:01:41
Korona ?grała?. Wiesz co to gra w piłkę, że piszesz, że Korona -grała- z Górnikiem. Jedynie kto grał wczoraj to Górnik, Korona co najwyżej biegała, ewentualnie kopali piłkę i to nie zawsze prosto. I to są niestety fakty po meczu z Górnikiem. Ale najlepiej poszukać kozła ofiarnego, a sędzia akurat się do tego nadaje bo się nie zawsze popisuje jak to sędzia.
kibic2018-03-18 11:06:20
Panie Lettieri, dlaczego nie było strzałów zza pola karnego, w sytuacji kiedy w bramce Górnika wisiał ręcznik, a boisko było mokre i śliska piłka?
Dlaczego Korona zagrała kolejny słaby mecz z kolejnym słabym przeciwnikiem popełniającym masę błędów?
Czyżby w Turcji obóz przygotowawczy zamienił pan na wczasy turystyczne?
Gdzie jest ta gra z jesieni, kiedy pokazaliście piłkę nieznaną dotąd w Polsce od lat? Bo skończyło sie paliwo po poprzednikach?
Co do czerwonej kartki ma pan rację, ale ona nie była przyczyną tego że nie wygraliście kolejnego meczu. Jesteście po prostu przeciętni, żeby nie powiedzieć beznadziejnie słabi. Jesienią potrafiliście wygrać z silniejszą Wisłą Kraków grając w dziesiątkę, a z obecnym Górnikiem nie daliście rady?
Daj pan spokój, nie kompromituj się pan. Górnik wcześniej z Lubinem grał w przewadze prawie cały mecz i nie dał rady. Wie pan jaki z tego wniosek? Że jesteście o wiele słabsi niż Lubin. Szkoda ze Gdynia wczoraj przegrała, bo bardziej zasługuje na górną ósemkę niż pana zespół.
I jeszcze jedno. Przed meczem obstawiłem, ze będzie remis i był.
kibic2018-03-18 11:08:56
Ktoś tam modli się o ósemke, a ja uważam, że Koronie przydała by się ciężka walka o uniknięcie spadku, to byłby taki kubeł lodowatej wody na ich gwiazdorskie głowy.
Tomek2018-03-18 11:08:58
Oj, pamięć kibica jest bardzo krótka ;) Do wszystkich którzy piszą "pseudotrener": wstrzymajcie się z ocenami do końca sezonu, bo jeszcze może się okazać że "pseudotrener" pomoże nam zrobić najlepszy wynik w historii (np. 5 miejsce plus finał PP)
kibic2018-03-18 11:09:16
Ktoś tam modli się o ósemke, a ja uważam, że Koronie przydała by się ciężka walka o uniknięcie spadku, to byłby taki kubeł lodowatej wody na ich gwiazdorskie głowy.
kibic2018-03-18 11:13:51
Do "R"
Ustawienie to drugorzędna sprawa. Jak sie nie jest przygotowany do sezonu, to nawet najlepsze ustawienie nie pomoże bo trzeba jeszcze zrealizować założenia taktyczne.
Oglądałeś pobyt Korony w Turcji? Tam była zabawa a nie przygotowania.
Widziałeś wczorajszy mecz Jagiellonii i Arki? Tam grali, a w Kielcach .....
do arc2018-03-18 11:17:33
W Zabrzu w I połowie Korona nie istniała, w drugiej połowie było dokładnie odwrotnie.
Do Weteran2018-03-18 11:25:24
Wczoraj Kovacević zagrał ręką na polu karnym, tego nie widziałeś, Jakubik popełnił mnóstwo błędów, ale nie miały one wpływu na sam mecz.
Owszem, uważam, ze Żubrowski interweniował prawidłowo, a kartkę powinien otrzymać Matuszek, ale drugą żółtą powinien otrzymać Możdżeń i to on powinien zejść z boiska.
Angulo za symulowanie też dałbym kartkę.
amen2018-03-18 11:40:06
1. Korona nie przejdzie Arki w PP, bo widzę co oba zespoły grają
2. Korona gra piach od ligowego meczu z Lubinem jeszcze jesienią wygranym 2:0 ale po bardzo słabej grze
3. Jak się nie strzela na bramkę zza pola karnego, mając świadomość że bramki Górnika strzeże ręcznik, to ma się wąskie pojęcie o taktyce.
4. Po co grać w górnej ósemce, jeśli nie ma się ambicji wywalczenia czegoś ekstra? Żeby handlować meczami albo stawiać u buków?
5. Lettieri, albo w Kielcach prowadzi sabotaż, albo taki jest cel właściciela.
6. Górnik grał w przewadze z Zagłębiem i nie potrafił wygrać, a Korona wygrywając 2:0 z Górnikiem nie potrafiła utrzymać tej przewagi przez 20 minut grając w osłabieniu.
6. Jak się nie ma ambicji, to lepiej zamknąć interes.
Wy2018-03-18 11:43:58
A czy musi być pierwszą ósemka niekoniecznie. Ale będzie zobaczycie. Korona to nie Barcelona czy Real.
do dominik862018-03-18 11:45:30
Żubrowski nie ma czasu na treningi, bo ma w głowie aktorstwo reklamowe. A wiadomo czym sie coś takiego kończy u sportowców.
SG2018-03-18 11:45:40
A co do trenera to sprawa właściwą i on to widzi i podejmie odpowiednie kroki
Marcin2018-03-18 12:28:49
Sportowiec bez ambicji to nie sportowiec. Mamy szansę na historyczny wynik w lidze a oni tę szansę koncertowo marnują. Właśnie teraz powinna być największa walka. Właśnie teraz powinniśmy iść za ciosem a nie jak niektórzy co piszą, że mamy więcej punktów niż w poprzednim sezonie. Co z tego? Mamy szansę na dobry wynik a zespół nic nie gra już od kilku kolejek. Czyli co, wystarcza im to co już osiągnęli?
DOdominik862018-03-18 12:49:54
Ankour ? Ciekawe za co - najgorszy na boisku wczoraj
podpis2018-03-18 14:12:12
Zgadzam się z Lettierim, że sędzia wypaczył mecz. Po strzale z wolnego Kurzawy sędzia powinien odgwizdać zagranie ręką Kovacevića, bo to nie było przypadkowe zagranie, ani nastrzelenie. 9 metrów było od miejsca skąd Kurzawa strzelał do miejsca gdzie stał piłkarz Korony. Miał obowiązek Kovacević inaczej obronić sie przed tym strzałem, żeby nie dostać piłką w twarz. Mógł wyskoczyć, mógł się uchylić, mógł się odwrócić. A on wystawił ręce.
Lettieri nie ma już pomysłów na Koronę, wie, że inaczej nie potrafi zdobywać punktów, więc winę zwala na sędziów. A czy takie same pretensje do sędziego miał jesienią, kiedy trzecią bramkę z Legią Korona strzeliła ze spalonego?
Panie Lettieri, pan jest pospolitym obłudnikiem!
wypad2018-03-18 14:28:14
Widzę, że coraz więcej na portalu CK Sport pojawia się kibiców innych drużyn, aniżeli Korony Kielce.
@2018-03-18 14:28:28
Ale tu malkontentów i płaczków!
Paweł2018-03-18 14:30:08
Kartka na Rymaniaku też była z kapelusza.
AB2018-03-18 14:30:43
Jeśli uważacie co poniektórzy, że czerwona kartka nie była przyczyną wygranego meczu, gdzie do tego momentu Korona prowadziła 2-0 i grała w 11, to gratuluje wybiórczego obioru rzeczywistości.
@Weteran2018-03-18 14:34:31
Duet sędziowski Jakubik i Musiał na varze daje się Koronie kolejny raz we znaki. Tylko ponad przeciętna gra drużyny z Kielc mogła dać zwycięstwo.
@dodominik862018-03-18 14:38:18
Aankur gra bardzo dobrze,ale z kim ma grać? Gra cakego zespołu dno wraz z decyzjami trenera. Jedynie Kacharawa na dobrym poziomie. Żubrowski na ławę do czasu aż uzyska formę i porzuci gwiazdorstwo.Kielb bez formy , gra bardzo słabo nic nie wniósł pozytywnego na boisku. Wedlug trenera, to wina sędziego, że piłkarzom korony nie chciało się grać. " Ale ten sędzia niedobry, jak mógł tak kazać grać chłopcom Lettierego, oj nieładnie " !!!!




Jedynie Kacharawe na dobrym poziomie.
@antyLettieri2018-03-18 14:38:24
Winicie Lettierego za to, że Żubrowski złapał drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną? Że go wcześniej nie zdjął? A od czego ma Żubrowski pod kopułą piłkarz? Od poprawiania grzywki?
do Przesmyckiego2018-03-18 14:42:01
Przed samobójczą bramką faulowany był Możdżeń. Gdzie był sędzia? Dlaczego nie chciał tego zauważyć?
Identyczna sytuacja miała miejsce w meczu z Sandecją. faulowany Kaczarawa, sędzia puszcza grę, a potem pada bramka dla Sandecji.
Kris2018-03-18 14:47:25
1.Trenerze Lettieri:
Nie ściemniajmy,król jest nagi.Nie ma agresji w grze,pressingu,nie ma strzałów na bramkę.Na jesień Korona zabiegiwała przeciwnika i oddawała ponad 20 strzałów na mecz.Wczoraj oddała 6 strzałów.
2.Jaka Barca taki Alonso
@@2018-03-18 14:48:24
Kaczarawa miał wczoraj właściwie 2 sytuacje (karny i kontra z Możdżeniem) i obie wykorzystał. Szkoda, że popsuł to w pierwszej kolejności sędzia Jakubik swoimi dziwnymi decyzjami.
Airam2018-03-18 15:03:40
Na początku niektórzy nasuwali na Kaczarawę, a jak dzisiaj dziś gra każdy niedowiarek widzi. Tak więc nie skreślałbym jeszcze Janjića.
z2018-03-18 15:24:40
Zadziwiające, jak to trzeba bronić całokształtu wyniku Korony i trenera Lettierego przed komentarzami jej własnych kibiców. Ale zaraz, zaraz, może jednak nie przed własnymi kibicami tylko…
@Kris2018-03-18 17:32:19
Xabi Alonso nigdy nie grał w Barcelonie.
Diter2018-03-18 19:21:59
Tak sobie pomyślałem, że dla kibica lepszym rozwiązaniem będzie jak nie zostaną w 1szej ósemce. Może zaczną coś grać, bo będą bali się spadku, a i kasa inna. Jeśli zostaną w ósemce, to będzie żenada i nie będzie co oglądać.Jeszcze raz powtarzam, brak przygotowania Korony do rundy wiosennej (zimowej).
@@antyLettieri2018-03-18 19:54:35
Żubrowski od jakiegoś czasu gra jakby był w innym świecie. Wniosek? Grać nie powinien. Trener wstawia go na siłę do składu nikomu nie wiedząc dlaczego. Jednym głupim faulem (czy na kartkę to już dyskusyjne) sprowokował sędziego i z 2-0 szybko wyszło 2-2. Wina sędziego? No litości... Lettieri jest po prostu żałosny.
Papulotron2018-03-19 09:05:01
Ludzie co wy tutaj wypisujecie. Mecz ze strony Korony oczywiście słaby i to nie podlega to dyskusji.
Ale..... sędzie to jakiś śmiech na sali, ślepy by lepiej poprawadził te zawody.

Kolejna sprawa do tych co mówią, że trenera trzeba zwolnić. Jak wygraywali był najlepszy, zaczeli, grać słabo to do zwolnienia, polska myśl prowadzenia drużyn. Przegrali/zagrali słabo kilka meczy - zwolnić. Co za chore podejście. Jakoś w innych ligach nie zmienia się trenera 3 razy w sezonie.
I wszyscy się dziwią, że poziom polskiej piłki jest jaki jest, ehhhhhh.

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group