Korona jedzie do Niecieczy. W tle: mecz z podtekstami, żal i whisky Jack Daniels

10-02-2018 13:09,
Piotr Ciesielski, top

W piątkowy wieczór, po zimowej przerwie, na boiska powróciła Lotto Ekstraklasa. W niedzielę zaś będziemy świadkami pierwszego, tegorocznego meczu Korony Kielce o ligowe punkty. Mimo że nazwa rywala nie poraża, to spotkanie ma wiele pozakulisowych smaczków. I choć ich główni bohaterowie na każdym kroku podkreślają, że traktują ten mecz jako jeden z wielu, ciężko dać temu wiarę.

Najwięcej emocji wzbudza oczywiście postać Macieja Bartoszka. Szkoleniowca, który z Koroną ostatni sezon zakończył na wysokiej, piątej pozycji, dzięki czemu otrzymał miano "Trenera sezonu" (nagrodę przyznawali zawodnicy klubów ekstraklasy). 40-latkowi jednak podziękowano za pracę w Kielcach. Oznajmiono mu to jeszcze w trakcie rozgrywek.

REKLAMA

- Będzie to dla mnie normalny mecz, bez żadnych emocji, czy dodatkowych spraw związanych z poprzednim sezonem i odejściem trenera Bartoszka. Absolutnie nie. My musimy koncentrować się wyłącznie nad naszą drużyną - co ona potrafi, jak będzie grała - podkreślał dwa dni temu w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Zając, prezes klubu.

Choć jeszcze kilka miesięcy temu, w innej rozmowie z CKsport.pl, mówił: - Żałuję tylko jednej rzeczy. Tego, że cztery tygodnie przed zwolnieniem Macieja Bartoszka ogłosiłem to na konferencji prasowej, a mogłem standardowo, po ostatnim meczu z Pogonią Szczecin, zadzwonić do niego w autobusie i oświadczyć, że nie musi następnego dnia przyjeżdżać do klubu.

Nie ukrywając żalu, choć zachowując pełną dyplomację, wyrażał się na temat swojego odejścia sam Bartoszek. - O gustach się nie dyskutuje. Przyszedł nowy właściciel, widocznie ma inną wizję zespołu. Ma do tego prawo. Pozostało mi się z tym pogodzić. Ale przyznaję, że czułem niedowierzanie, rozgoryczenie i żal. Szkoda było nam się żegnać, bo przeżyliśmy niesamowite emocje. Pozostaje jednak to, czego nikt nie jest w stanie nam zabrać. Wspólne chwile, ta atmosfera, którą udało nam się zbudować – opowiadał w rozmowie z „Super Expressem”.

Szkoleniowiec zdradził, że na zakończenie otrzymał od piłkarzy Korony w prezencie whisky Jack Daniels na specjalnej windzie. - Nie byłbym w stanie tego sam wypić. Pytanie, kogo wziąć do pomocy – zastanawiał się z uśmiechem.

Dzisiaj podkreśla, że niedzielny mecz nie wywołuje u niego żadnych emocji. - Sentymenty trzeba odłożyć na bok. Ten mecz jest dla mnie jak każdy inny. W nim walczymy o punkty. Musimy ich szukać – uciął na przedmeczowej konferencji prasowej.

W Niecieczy jest jednak więcej postaci doskonale kojarzonych w Kielcach. Asystentem Bartoszka jest Kamil Kuzera – wychowanek Korony, legenda tego klubu. A do tego kolejna bardzo charakterna postać, która z pewnością w niedzielę też chciałaby potwierdzić, że decyzja o zwolnieniu całego sztabu szkoleniowego była nie najlepsza.

Drugim trenerem jest Piotr Tworek – on także pracował w Kielcach z Bartoszkiem.

W zespole nie brakuje również byłych piłkarzy żółto-czerwonej drużyny. Już 2,5 roku barwy klubu z Niecieczy przywdziewa Vlastimir Jovanović - niegdyś prawdziwy lider środka pola w Kielcach. O miejsce między słupkami rywalizuje z kolei Dariusz Trela, który wprawdzie w Koronie rozegrał stosunkowo niewiele meczów, bo łącznie 19, to jednak w nich nie zawodził.

W końcu w Termalice jest Rafał Grzelak, który latem – mimo starań nowych, niemieckich władz Korony – postanowił nie przedłużać kontraktu z kieleckim klubem i odszedł do szkockiego Hearts. Jego pobyt na Wyspach trwał jednak zaledwie pół roku.

- W barwach tego klubu rozegrałem trzynaście meczów. To było dla mnie cenne doświadczenie. Nauczyłem się nowych rzeczy. Trudno będzie zapomnieć spotkanie przeciwko Celticowi  Glasgow czy Glasgow Rangers. Odbywały się przy pełnych trybunach i przy niesamowitej atmosferze. Podobnie było podczas derbów Edynburga z Hiberniansem – podkreślał w wypowiedzi dla oficjalnej strony Bruk-Betu.

Dlaczego zdecydował się na transfer do Termaliki? - Nie było to dla mnie, aż tak duże zaskoczenie. Pierwsze sygnały o zainteresowaniu klubu z Niecieczy moją osobą otrzymałem jeszcze przed moim wyjazdem do Szkocji po zakończeniu ubiegłego sezonu. Wtedy jednak postanowiłem spróbować sił za granicą. Teraz pani prezes wykazała się dużą determinacją, żebym trafił do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Bardzo się z cieszę na ponowną współpracę z trenerem Maciejem Bartoszkiem. To bardzo ambitny trener, który ma duży potencjał. Cenię go za podejście do ciężkiej pracy. Wiem czego oczekuje – zaznacza Grzelak.

Lewy obrońca, który rozwiązał kontrakt ze Szkotami za porozumieniem stron, szybko uświadomił sobie, przeciwko komu rozegra pierwszy mecz po powrocie do Polski. - Szybko sprawdziłem terminarz. Na dzień dobry zapowiada się ciekawa rywalizacja z podtekstem. Spotkania przeciwko byłym klubom nie należą do rzadkości. W nich trzeba wyjść na murawę skupionym i dać z siebie więcej niż wszystko. Podobnie jak w innych meczach zresztą. Jeżeli tyko otrzymam szansę występu, to tak zamierzam zrobić – podkreśla.

On miejsce na lewej stronie defensywy ma pewne jak w banku, dlatego jutro zobaczymy go na boisku. Kończąc wątek kieleckich akcentów w Niecieczy, należy zaznaczyć, że funkcję fizjoterapeuty pełni tam Łukasz Miller, który również pracował w Koronie.

Zimą w Bruk-Becie doszło do sporych zmian. Sprowadzono sześciu  graczy, którzy mają za zadanie wspomóc poszczególne formacje. Oprócz Grzelaka do klubu trafili Joona Toivio, Gabriel Matei, Nika Kvantaliani, Florin Purece i Dejan Janjatovic (on kontrakt podpisał już w grudniu, zdążył rozegrać cztery spotkania, ale tylko jedno w pierwszej jedenastce). 

REKLAMA

– Ciężko pracowaliśmy. Podczas przygotowań nie było łatwo. Wszystko jest podporządkowane drugiej części sezonu. Chcemy w niej jak najlepiej się zaprezentować. Na treningach nasza postawa wygląda obiecująco. Czas to potwierdzić. W niedzielę chcemy pokazać, że jesteśmy dobrym zespołem i zrobimy wszystko, żeby wygrać – przekonuje pomocnik Termaliki, Samuel Stefanik.

Mecz Termalika Bruk-Bet Nieciecza – Korona Kielce zostanie rozegrany w niedzielę, 11 lutego, o godzinie 15:30 na stadionie w Niecieczy. Arbitrem głównym spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.

Źródła: własne, se.pl, termalica.brukbet.com

fot. Adam Starszynski, Rafał Oleksiewicz / PressFocus

Wasze komentarze

3pkt dla Korony!2018-02-10 14:18:34
Liczymy na rozpoczęcie nowego roku wygraną Korony!
obserwator2018-02-10 15:17:08
Pan Grzelak jak i wielu innych byłych koroniarzy, będą się musieli pogodzić z porażką jaką im sprezentuje Korona.
Zgods z @obserwator2018-02-10 16:14:05
Korono tylko 3pkt!
mikołaj2018-02-10 18:15:45
Jest to drużyna, której oprócz Koronie i Górnikowi najbardziej kibicuję, ale niestety jutro Bruk-Bet będzie musiał się pogodzić się, że to Korona zdobędzie 3 pkt
dommell2018-02-11 07:53:43
He.....Jack Daniels to nie whisky.....to jest whiskey. Whisky to alkohol ze szkocji. Jack Daniels to burbon. Inaczej robiony stad i nazwa whiskey.
Lukas2018-02-11 09:06:44
Panowie potwierdżmy, ze runda jesienna nie była przypadkiem tak samo jak awans do 1/2 finału PP.. liczymy na 3pkt..bo z kim mamy wygrywać jak nie z drużyną z dołu tabeli?! Powodzenia!
Luker2018-02-11 10:36:02
Niestety, ale będzie falstart. Pewne zwycięstwo Niecieczy.
Dominik2018-02-11 10:59:08
Niestety - - .
@Luker2018-02-11 18:26:48
Jak tam cymbale?

Ostatnie wiadomości

W kwestii 1/8 finału Ligi Mistrzów wszystko jasne. Po środowo-czwartkowych konfrontacjach w grze o złoto tych prestiżowych rozgrywek zostało tylko osiem zespołów, w tym dwa z Polski!
- Trwają prace pielęgnacyjne przed meczem z Miedzią Legnica. Boisko zostało wstępnie skoszone i przewałowane. Wykonaliśmy oprysk z mikroelementami. W czwartek na głównej arenie trening odbyła pierwsza drużyna Korony. Pozostało do wykonania ostateczne koszenie i malowanie linii. W razie potrzeby jesteśmy przygotowani na rozłożenie mat ochronnych i folii, to przed zapowiadanymi obfitymi opadami deszczu - wyjaśnił Robert Łataś, greenkeeper z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.
Miedź Legnica będzie rywalem Korony Kielce w sobotnim meczu rozgrywanym na Suzuki Arenie. Cel to wydostać się ze strefy spadkowej przy jednoczesnym odarciu legniczan z jakichkolwiek szans na pozostanie w elicie.
Roberto Corral nowym piłkarzem ukraińskiego Metalista Charków. Zawodnik podpisał kontrakt i został zaprezentowany tamtejszym kibicom. Hiszpan przebywał na miejscu od kilku dni, gdzie zdążył rozegrać towarzyski mecz z Dnipro-1 (3:3). – Po tym meczu miałem dobre przeczucia i byłem mile zaskoczony poziomem – opowiada dla oficjalnej strony klubowej.
27-letni sędzia – Patryk Gryckiewicz będzie rozjemcą meczu na Suzuki Arenie, gdzie w sobotę Korona Kielce podejmie Miedź Legnica. Dla pochodzącego z Torunia arbitra będzie to trzeci z udziałem żółto-czerwonych w dotychczasowej karierze.
Industria Kielce odpoczywa, a Liga Mistrzów gra dalej. Znamy niemal wszystkie rozstrzygnięcia 1/8 finału rozgrywek. Wiemy już, że w ćwierćfinale melduje się Orlen Wisła Płock, która zagra tam z Magdeburgiem. Ponadto poznaliśmy drużynę, która o Final4 zagra z ekipą Tałanta Dujszebajewa.
Historyczny wynik Orlen Wisły Płock! Drugi najmocniejszy zespół w kraju awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Rywalizacja z HBC Nantes zakończyła się dopiero w rzutach karnych.
Poznaliśmy dokładny termin meczu Stali Mielec z Koroną Kielce. Spotkanie odbędzie się w szczycie weekendu majowego, choć dokładniej, jeszcze w ostatni dzień kwietnia. Będzie to okazja do rewanżu żółto-czerwonych za przegrany pojedynek na własnym boisku.
Bardzo ważny mecz przed Koroną Kielce. Jakub Łukowski zapewnia, że żółto-czerwoni naładowali baterie przed kluczowym etapem sezonu. W sobotę przeciwko Miedzi liczą wyłącznie na komplet punktów.
W najbliższą sobotę Korona Kielce wraca do ligowego grania po przerwie reprezentacyjnej. Żółto-czerwoni rozpoczynają kluczowy etap rozgrywek od jednego z najważniejszych meczów na własnym boisku. Na Suzuki Arenę przyjedzie bowiem ostatnia w tabeli Miedź Legnica.
Już w sobotę 1 kwietnia Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Miedź Legnica. Trener Kamila Kuzera będzie mógł skorzystać z prawie najsilniejszej kadry. Prawie, bowiem z uwagi na zapalenie płuc w domowym zaciszu do zdrowia dochodzi Jacek Podgórski.
Już w niedzielę 2 kwietnia Industria Kielce podejmie we własnej hali Arged KPR Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Będzie to znakomita okazja, aby wspólnie świętować sportowe emocje oraz nadejście wyczekiwanej wiosny. Kielecki klub przygotował dla najmłodszy wiele atrakcji.
PKO Ekstraklasa wkracza w ostateczną fazę, po której poznamy między innymi przyszłych spadkowiczów. O utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek walczy między innymi Korona Kielce, ale też Górnik Zabrze. Oba te zespoły skonfrontują się ze sobą na Śląsku już 6 kwietnia. Gospodarze mobilizują się i walczą o jak najlepszą frekwencję.
Za nami weekend meczów reprezentacji narodowych. Powołanie otrzymał między innymi Dominick Zator, który zameldował się na zgrupowaniu Kanady, która miała do rozegrania spotkania z Curacao i Hondurasem.
Sprawdziły się spekulacje na temat nazwiska nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce ręcznej. Został nim Marcin Lijewski. Były wybitny zawodnik przejął stery pod Patryku Romblu.
Już w najbliższy weekend do gry wrócą kluby PKO Ekstraklasy, rozpoczynając najważniejszy etap sezonu. Kto sięgnie po mistrzostwo? Kto spadnie, a kto się utrzyma i przystąpi do kolejnego sezonu – 23/24? Organizatorzy rozgrywek właśnie udostępnili ramowy terminarz na następną kampanie najwyższego szczebla rozgrywek.
Był gracz Korony Kielce, Roberto Corral znalazł nowy klub. Hiszpański lewy obrońca będzie występował dla ukraińskiego Metalista Charków, a więc drużyny z najwyższego szczebla tamtejszych rozgrywek.
Dobre wieści przed arcyważnym meczem Korony Kielce z Miedzią Legnica. Do dyspozycji trenera Kuzery będą Kyryło Petrow i Piotr Malarczyk, informuje Radio eM Kielce. Na sobotnie spotkanie będzie przewidziany także Dominick Zator, który obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Kanady.
500 tysięcy złotych ma trafić z rezerwy budżetowej prezydenta Bogdana Wenty na konto Industrii Kielce. W poniedziałek doszło do spotkania urzędników, szefów klubów radnych Miasta Kielce oraz przedstawicieli klubu, a więc Bertusa Servaasa i Mariana Urbana.
W miniony weekend zawodnicy kieleckiej Akademii Muay Thai stoczyli pojedynki na dwóch imprezach: Superlidze K1 w Bieruniu oraz na Międzynarodowym Pucharze Polski Wojska Polskiego i Służb Mundurowych w Kickboxingu w Opatowie.
W środę Polski Związek Piłki Ręcznej ogłosi nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Głównym kandydatem do zastąpienia zwolnionego Patryka Rombla jest były zasłużony kadrowicz.
Żółto-czerwoni w kwietniu rozegrają aż trzy spotkania na Suzuki Arenie i wszystko wskazuje na to, że będą to starcia niezwykle istotne w kontekście utrzymania na najwyższym szczeblu rozgrywek. Klub przygotował specjalny pakiet.
Marcus Godinho trafił do Korony Kielce zimą tego roku. W stolicy województwa świętokrzyskiego spędził już przeszło 2 miesiące. Jak po takim czasie ocenia nowe środowisko, klub, kolegów z drużyny i naszą ligę? Na te pytania odpowiedział w materiale klubowej telewizji żółto-czerwonych.
Zawodnicy trenera Pawła Sieczki awans wywalczyli dzięki zwycięstwu w tabeli Świętokrzyskiej Ligi Juniorów Młodszych, podczas gdy podopieczni trenera Pawła Grecaka promocję osiągnęli w trakcie turnieju barażowego.
Prawdopodobnie drugiego takiego zestawienia w całym świecie piłkarskim można ze świecą szukać. Od 2018 roku Korona nie potrafi ograć Miedzi, tak samo jak Miedź nie potrafi ograć Korony. Ten trend może się zmienić już w najbliższą sobotę.
Wielka gratka dla fanów sportów rowerowych. Już 1-2 kwietnia odbędą się IV Zawody o Puchar Telegrafu Kielce. Wciąż można się zapisać.
Gino Lettieri znalazł swoją trenerską przystań w litewskim FK Panevezys. Jednak jak zdradził sam zainteresowany w rozmowie z portalem 4-4-2, w ostatnich tygodniach otrzymał ofertę pracy w Lechii Gdańsk. Były szkoleniowiec Korony odmówił, a włodarze klubu z Pomorza postawili na Hiszpana, Dawida Badię.
Zaczęło się małym rozczarowaniem, ale z meczu na mecz zadowolenie kibiców rosło. Finalnie, z dziesięciu przedstawionych projektów, które rywalizują w ramach rozgrywek Polish Kit League, największym uznaniem cieszą się dwa z nich – prezentujemy komplet potencjalnych koszulek Korony Kielce na przyszły sezon.
Korona II Kielce przegrała na własnym boisku z Podlasiem Biała Podlaska 1:2 w meczu 21. kolejki III ligi. Na boisku w szeregach złocisto-krwistych pojawiła się liczna grupa piłkarzy pierwszego zespołu. Jedynego gola dla "dwójki" strzelił właśnie jeden z nich – Adam Deja.
Za nami druga edycja głosowania, w którym kibicie Korony Kielce mogli wybrać wzór szalika na 50-lecie istnienia klubu. Z pięciu dostępnych opcji wybrano jeden zwycięski projekt.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group