Bońkowi chce się płakać, Borek mówi o żałosnych karierach. W tle: transfer Malarczyka do Korony
W czwartek tuż przed północą, Krzysztof Stanowski, właściciel portalu weszlo.com, opublikował na swoim koncie na Twitterze informację o tym, że dziś Piotr Malarczyk zostanie jutro zaprezentowany jako piłkarz Korony Kielce. Wobec tej wieści obojętności nie wykazały ważne osobistości polskiego futbolu. Głos zabrali m.in. Mateusz Borek, komentator Polsatu Sport oraz Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
"Niech ci nasi ligowcy nie odchodzą do Championship, bo żałosne są ich te kariery w angielskiej, drugiej lidze" - rozpoczął Borek, nawiązując do nieudanej przygody Malarczyka w Ipswich Town, gdzie trafił z Korony. 26-latkowi nie powiodło się na Wyspach, dlatego do Polski ściągnęła go Cracovia. W grudniu z jego usług zrezygnował jednak trener Michał Probierz.
REKLAMA
"W piłkę zaczynasz grać, bo to kochasz i czujesz, potem przychodzi pan menadżer i zaczyna się walka o kasę. Jak patrzę na niektóre »kariery«, to płakać się chce" - odparł Boniek.
"Zgadza się Prezesie, ale dwa sezony na ławie w Championship i taki ogórek zarabia tyle, co przeciętny Polak w 10 lat więc... To jest chore, że ktoś tyle płaci" - napisał jeden z kibiców, na co prezes PZPN-u błyskawicznie odpowiedział.
"To fakt, ale jak jesteś dobry i Cię cenią, to za sam podpis bierzesz więcej, niż za 3/4 lata pobytu w grupach młodzieżowych na zachodzie!" - stwierdził sternik piłkarskiej centrali.
Niech Ci nasi ligowcy nie odchodzą do Championship , bo żałosne są ich te kariery w angielskiej, drugiej lidze.
— Mateusz Borek (@BorekMati) 26 stycznia 2018
W piłkę zaczynasz grać bo to kochasz i czujesz, potem przychodzi pan menadżer i zaczyna się walka o kasę.Jak patrzę na niektóre „kariery” to płakać się chce.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 26 stycznia 2018
To fakt, ale jak jesteś dobry i Cię cenią to za sam podpis bierzesz więcej niż za 3/4 lata pobytu w grupach młodzieżowych na zachodzie!
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 26 stycznia 2018
fot. twitter Zbigniewa Bońka
Wasze komentarze
DO pięt. Mu nie dorastasz..przypomnij sobie jak nie było komu grać w I lidze... A Łysy był i pomógł bramkami