Korona z problemami przed meczem z Jagiellonią. Nabil Aankour zadeklarował: chcę pomóc

11-12-2017 13:13,
Redakcja

- Przez cały sezon mamy problemy z kontuzjami. To nie są urazy mięśniowe, ale bardzo nietypowe. Co chwilę nam kogoś brakuje. Wcześniej Gardawski, Kiełb, Ankour, Miś, teraz Jukić. Można by długo wymieniać – mówi trener Gino Lettieri przed wyjazdem do Białegostoku. 

Niestety przed starciem z Jagiellonią nie jest lepiej. Do autokaru z drużyną nie wejdzie na pewno Marcin Cebula. – Dopiero co był u lekarza. Wczoraj nie mógł trenować. Tak naprawdę to nie był w stanie stanąć na nogę. Jest też duży znak zapytania co do Kena Kallaste – zdradza trener Korony. 

REKLAMA

Koroniarze w ostatnim spotkaniu z Arką przerwali fantastyczną serię bez porażek. Początek meczu jednak wcale nie wskazywał na to, ze tak się może stać. - To była nasza jedna z najlepszych pierwszych połów tutaj na stadionie w Kielcach. Niestety nie zdobyliśmy gola. Mieliśmy okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy.  Drugim problemem było to, że przy drugiej i trzeciej bramce popełniliśmy indywidualne błędy, które na takim poziomie nie mogą się wydarzyć. Nie można jednak mieć pretensji do zawodników, bo do tej pory dawali z siebie wszystko. Taka jest jednak piłka. To my byliśmy drużyną, która chciała grać w piłkę. Trzeba jednak też przyznać, że Arka grając w swój sposób zasłużyła na to zwycięstwo – zaznaczna Lettieri. 

Przed żółto-czerwonymi teraz bardzo trudne zadanie, gdyż osłabieni kadrowo chcą powalczyć o komplet punktów w Białymstoku. - Jagiellonia ma stabilną defensywę i bardzo dobrych zawodników w ofensywie. To nie przypadek, że są na tym miejscu w tabeli – ocenia rywala trener Korony. 

Z drużyną na Podlasie pojadą Nabil Aankour i Ivan Jukić, którzy dopiero co wrócili do treningów po kontuzjach.  - Ostatni Aankour był na ławce, bo nie było innych zawodników do gry. Tak samo będzie to wyglądało w Białymstoku. Pojadą z nami Jukić i Aankour, żeby to nie wyglądało dziwnie, że jesteśmy niepełną kadrą na meczu. Moc naszego zespołu charakteryzuje jednak to, że na przykład Nabil, pomimo że kilka miesięcy miał kontuzję i trenuje z nami w zasadzie od 10 dni, sam powiedział: „Trenerze, jeśli mnie będziesz potrzebował na boisku, to pomogę drużynie” – cytuje swojego podopiecznego Gino Lettieri. 

Źródło: korona-kielce.pl

fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

rob2017-12-11 13:28:51
Cebula może i dobrze, że nie zagra w Białymstoku.. On jeszcze jest za słaby na wyjsciowy skład (nadaje sie tylko na koncówki). Mam nadzieję, że Korona wykorzysta to, że Jaga ostatnio kiepsko się prezentuje i przywieziem z Białegostoku 3pkt.!!! Powodzenia !!!!!!!!!!!!!!!!
Weteran2017-12-11 13:45:08
Za mało odpoczynku mają piłkarze Korony na regenerację.
Coś z tym terminarzem jest nie tak.
Trzymamy kciuki i walczymy do końca.
Mac2017-12-11 14:07:47
To jest własnie duch Korony.... sukcesy rodzą się w bólach panowie wiec do dzieła i wracamy na własciwą drogę.
Gery2017-12-11 14:09:52
Wracaj Nabil. Fajnie jakbyś zagrał. Pozdrowienia
krym2017-12-11 15:04:30
Cały czas słyszałem,y się o krótkiej ławce rezerwowych piłkarzy!!!!!. W takim razie zobaczymy co właściciele klubu uczynią w okresie zimowym, by coś zmienić w tym temacie na rundę wiosenną????? Nie może trener cały sezon borykać się z takim problemem, tym bardziej że kontuzje wyjątkowo polubiły piłkarzy korony.
Luk2017-12-11 15:39:29
Jestem pełen obaw co do jutra.. jak zagramy z takimi błędami w obronie i taką "skutecznością" jak z Arką to możemy nic nie przywieżć z meczu z Jagą, która słabiutko zagrała w piątek.. a przydałoby się na Podlasiu zapunktować aby przyciągnąć w piątek kibiców na ostatni mecz w tym roku.. Powodzenia!
Baba jaga2017-12-11 17:13:47
Ha ha ha.
kibiC2017-12-11 17:15:43
Jak to jest możliwe, że bundesliga grała dopiero 15 kolejkę, a polska liga już 19? Nie za dużo tych meczów zwłaszcza w grudniu?
Jak niski poziomem IQ mieli ci, co ułożyli ten plan rozgrywek?
Jesienią w warunkach dobrych do gry. mecze co tydzień,a w grudniu co 3 dni...
Zgoda z @luk2017-12-11 17:17:58
Trzeba wykorzystać 'zadyszkę' Jagielloni..i walczyć od pierwszej do ostatniej sekundy meczu! Zmażmy plamę z meczu z Arką!
s_k2017-12-11 17:18:43
Wygramy jutro jeśli zagramy tak jak pierwsze 30 minut w meczu z Arką + wykorzystamy sytuacje. Powodzenia
Trener koordynator2017-12-11 17:24:33
Nabil w miejsce Żubrowskiego na defensywnego, dobry technicznie, dużo biega, szybki, dynamiczny, dobrze przesuwa, pracowity, umie przyspieszyć, waleczny.
Niech tylko pilnuje tej pozycji.
Pytanie jest tylko jak sobie poradzi nie grając cztery miesiące.
I trzeba postawić prawdziwych skrzydłowych.
Jaga gra skrzydłami z Frankowskim i Cernychem trzeba ich przypilnować.
Luker2017-12-11 20:07:28
Po co ta spinka i tak wiadomo ze przegrają
Koronos problemos2017-12-11 20:11:31
Kiedy tych problemów nie było? Wiecznie czytam i słyszę o jakiś problemach. Korona to chyba jeden WIELKI PROBLEM.
Stawiam wysoko u buka na Jagę2017-12-11 20:13:08
Jaga zdecydowany faworyt.Będzie wysoka porażka Korony niestety.
Dominik2017-12-11 20:29:01
No to jutro jedziemy zabiore flakona
@koordynator2017-12-11 20:31:24
Zubrowski ma często najwięcej kilometrów zrobionych na boisku, Nabil nie ma szansy przy wysokiej obronie zagrać podobnie jak on. Nawet jak był zdrowy to miał dużo strat, tyle że w przodzie tego nie widać, na defensywnym skończy się pogrom. Zagra Burdenski.
Trener koordynator2017-12-11 22:22:27
Żubrowski jest tak samo niski, ale mniej skoczny(Nabil nawet pare bramek strzelił głową). Natomiast Nabil jest zdecydowanie bardziej dynamiczny i bardziej waleczny. Żubrowski nie wchodzi w zwarcie i słabiej stoi na nogach, ma słaby start i brak sprintu, odpuszcza albo spóźniony łapie kartki.
Z Żubrowskim jest ten problem że zabiera się za rozgrywanie będąc ostatnim przed stoperami, wszyscy są już z przodu, nawet boczni obrońcy już na połowie przeciwnika, on cofa się bierze pile od stopera i kręci kółeczka, jak przeciwnik jednocześnie przypresuje na kilku pozycjach to idzie ratunkowe podanie ze stratą piłki i jadą na naszych 2 stoperów na 40 metrze i najczęściej sytuacja bramkowa. Ile razy już tak było, można powiedzieć że w każdym meczu są takie sytuacje, i kilka goli tak padło. Żubrowski ma zalety w ofensywie, ładny pas, albo wrzutka za linię stoperów ale musi mieć mniej strat, bo jego straty są bardzo kosztowne i ta szybkość.
porter2017-12-12 09:05:53
mnie to morze nawet masażysta grać w obronie a ten mecz musimy wygrać

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group