Borek przeprasza na wizji Lettieriego. “Czapki z głów przed szkoleniowcem Korony Kielce”

27-11-2017 21:07,
Mateusz Kaleta

Mimo że od sobotniego spotkania Korony Kielce z Legią Warszawa minęły już dwa dni, emocje po nim jeszcze nie opadły. Temat tego meczu został poruszony również w dzisiejszym programie “Misja Futbol”, a więc internetowej produkcji Przeglądu Sportowego i portalu Onet.

Zgromadzeni w studiu goście swoją rozmowę rozpoczęli oczywiście od kontrowersji. Wspólnie jednak doszli do jednoznacznego wniosku – oba gole zdobyte dla Korony były prawidłowe. 

REKLAMA

- Przepis o ofsajdzie jest dzisiaj tak zagmatwany, że ludzkie oko nie jest w stanie wszystkiego wychwycić. Owszem, w tym meczu był również VAR, ale tam póki co także nadal nie ma tej technologii z wyznaczaniem linii spalonego, jaką dysponujemy my w telewizji i studiu. Sędziowie na wozie mogą oglądać te powtórki na dziesięć różnych sposobów, ale tak naprawdę i tak nie znajdą dobrej odpowiedzi – zaczął Tomasz Smokowski.

- Przyznaję, że coraz trudniej byłoby mi wytłumaczyć przepis spalonego komuś, kto pierwszy raz ogląda telewizję. Teraz trzeba już znać nawet wzór na prędkość rozchodzenia się dźwięku na boisku piłkarskim. Okazuje się, że trzeba nasłuchiwać dźwięku, kiedy następuje kopnięcie piłki i między zawodnikami dochodzi do tzw. “mijanki” - zażartował dziennikarz Canal+ w odniesieniu do wczorajszej wypowiedzi Sławomira Stempniewskiego, który w programie “Liga+Extra” dokładnie analizował akcję, po której Jacek Kiełb zdobył dla żółto-czerwonych zwycięskiego gola. Więcej na ten temat napisaliśmy TUTAJ.

- To był super mecz, przede wszystkim świetna Korona i dobrze grająca Legia. To było niesamowite, bo warszawiacy najgroźniejsi byli dopiero wtedy, gdy wyprowadzali błyskawiczne kontrataki. Ale to Korona grała w tym spotkaniu piłką i budowała ataki pozycyjne. Pół roku temu w życiu byście nie powiedzieli, że takie coś może mieć miejsca  – zaznaczył Smokowski.

Do dyskusji włączył się także Mateusz Borek: - W taki też sposób kielczanie zdobyli pierwszą bramkę. To była fenomenalna akcja. Ale Korona ogólnie gra dzisiaj świetną dla oka piłkę. Okazuje się, że wielu z nas się myliło w odniesieniu do tej drużyny. I ja również byłem w błędzie. Przyszedł Lettieri, wszyscy słyszeliśmy te doniesienia o tym, co działo się w Niemczech, Ale dzisiaj okazuje się, że facet ma pomysł, charyzmę, znakomity kontakt w szatni. On zbudował tę drużynę bardzo umiejętnie, wiec pozostaje mi tylko przeprosić. Czapka z głowy przed tym szkoleniowcem.

- Dzisiaj ta dyskusja sprowadza się w zasadzie do jednego stwierdzenia: czy był spalony i to w dodatku w przedostatnim podaniu. Tam przecież jeszcze jest czas na to, aby zablokować dośrodkowanie, iść ciało w ciało z chłopem, odciąć go od tego ostatniego zagrania. Legioniści muszą więcej pracować nad defensywą, a nie dyskutować o spalonym – nadmienił komentator Polsatu.

- Szkoda, żeby kwestia tej linii spalonego przyćmiła fantastyczną grę Korony – spuentował Michał Pol, gospodarz programu.

- Warto zauważyć, że ta klucza akcja, po której padła bramka na 3:2 dla Korony, została przeprowadzona przez trzech Polaków. Najpierw bardzo dobrze do Kosakiewicza podawał Żubrowski, a następnie akcję kończył Kiełb. Świetne jest to, że ci Polacy odgrywają w tym zespole coraz większe role. Ja osobiście sądziłem, że Korona w tym sezonie stanie się taką gorszą wersją Lechii Gdańsk, która wówczas była tworem mocno absurdalnym. Ale w Kielcach regularnie grają: Gostomski, Rymaniak ma najlepszy sezon w życiu, w środku świetnie radzą sobie Możdżeń i “bystrzacha” Żubrowski, który zrobił na mnie bardzo duże wrażenie w “Lidze+Extra”. Nie dość, że dobrze gra w piłkę, to jeszcze się fajnie wypowiada. Do tego dochodzi Kosakiewicz, który dysponuje znakomitą wydolnością, a przecież w dalszym ciągu czekamy na wybitną formę Jacka Kiełba. Polacy naprawdę odgrywają w Koronie pierwszoplanowe role – podsumował Smokowski.

fot. Norbert Barczyk / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ast2017-11-27 22:30:51
Borek mądry gość.
redakcja wam nie powie2017-11-27 22:53:46
temat korony od 4:30min
misja futbol2017-11-28 13:14:00
No i 18:20 jeszcze zacytowany komentarz kieleckiego kibica z TT, nie dopisaliście! :)
MKS19732017-11-28 13:48:29
Pomimo tego, że jest niekwestionowaną gwiazdą i potrafi odbić mu tzw. "sodówka" (czego kiedyś byłem naocznym świadkiem) to Borek potrafi zachować się przyzwoicie i z klasą. Przeprasza już drugi raz z własnej inicjatywy, a to zdarza się nieczęsto wśród przedstawicieli tzw. "warszawki".
kibic2017-11-28 14:33:33
a czy ktoś orientuje się gdzie obejrzeć (chociaż fragmenty) ligi+extra z Żubrowskim?
CK2017-11-28 16:06:02
Borka szanuję, w odróżnieniu do celebryty Stanowskiego.

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group