Zazwyczaj zgadzam się z Gino Lettierim w 100 procentach. Ale tutaj mamy inne zdania

24-11-2017 08:57,
Redakcja

- My wciąż jesteśmy tylko małą Koroną – stwierdził kilka dni temu, na jednym z briefingów prasowych, Gino Lettieri, trener kieleckiej drużyny. – Rozumiem intencje trenera, że przed tym trudnym okresem, ważnymi meczami, chciał trochę zdjąć presję z zawodników. Ale choć zgadzam się z nim zazwyczaj w stu procentach, to akurat w tym przypadku mamy odmienne zdanie – przekonywał na antenie Radia Kielce w audycji „Rozmowa Dnia” prezes klubu, Krzysztof Zając.

Dyskusja dotyczyła głównie spraw obecnych. Sternik Korony wypowiedział się jednak także w kwestii wzmocnienia zespołu. – Oczywiście planujemy wzmocnienia w zimie. Ale to nie jest takie łatwe. Rozmawiamy z zawodnikami, lecz są to trudne negocjacje. Mamy nadzieję spełnić oczekiwania trenera w zakresie transferów, ale zobaczymy, jaki będzie tego efekt – mówił Zając.

REKLAMA

Prezes klubu na antenie Radia Kielce sprzeciwiał się również opinii, że latem Korona popełniła kilka błędów transferowych. – Jest pan w głębokim błędzie, a ja mam za mało czasu antenowego, by to wyjaśnić – rozpoczął. – Ale powiem krótko: Barry, Burdenski czy Alomerović, to są zawodnicy, którzy, gdy tylko wchodzili na boisko, grali na wysokim poziomie i nie stanowili dużej dziury w składzie. Wykonywali swoje zadania. Barry rozegrał choćby bardzo dobre, pucharowe spotkanie z Zagłębiem. Burdenski nie sprawiał kłopotów. Grał to, co miał grać, ale potem doznał kontuzji. Alomerović trafiał do jedenastki kolejki. Zaczął grać Gostomski, bo popełnił dwa błędy i trener nie pozwolił na trzeci.

- Patrzmy pod tym względem. W naszej drużynie grają wszyscy zawodnicy z kadry. Oni mają zaufanie do trenera, a trener do nich. Nie gramy tak jak inne drużyny, choćby Zagłębie, w jedenastu. My gramy nawet dwudziestoma piłkarzami. Na tym buduje się zespół. Każdy wchodzi na niego i gra jak najlepiej, by Korona osiągała dobre wyniki. Dodam też, że nie wszyscy mają taką wiedzę, jak my w klubie. Dla przykładu, Kovacević trafił do Kielc po długiej kontuzji. Jego dyspozycja była niewiadomą. Jukić przez pół roku nie grał w piłkę, bo nie miał klubu. Trener Lettieri ich jednak szybko doprowadził do właściwej dyspozycji, a zespół ma z nich dzisiaj pożytek – podkreślił Zając.

Rozmowa, którą prowadził Rafał Szymczyk, odbyła się dziś w Radiu Kielce. Audycję można w całości wysłuchać klikając TUTAJ.

Warto wysłuchać, szczególnie, że prezes Korony na koniec wystosował ważny apel w kierunku wszystkich kibiców żółto-czerwonej drużyny.

fot. Rafał Rusek / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

MKS19732017-11-24 11:21:27
Straszny buc z tego Zająca, szarogęsi się na prawo i lewo, świadczy choćby o tym ta wypowiedź: " Jest pan w głębokim błędzie, a ja mam za mało czasu, by to wyjaśnić". Brak klasy, absolutnie.
@MKS19732017-11-24 14:23:29
Stosuj trochę człowieku, nie obrażaj drugiego.W wypowiedziach prezesa nie ma nic złego co by mozna tak złośliwie krytykować.
Bryx2017-11-24 15:37:19
@MKS1973
Co ty chrzanisz człowieku.
@Bryx2017-11-24 16:59:55
czuć od ciebie syf
CK2017-11-25 01:01:54
"Burdenski grał tyle ile miał grać"

Trochę dziwnie brzmią te słowa jak dla mnie. Według kogo miał tyle grać? Tatusia?
Wielki szacunek dla nich wszystkich za to co zrobili z Korona ale Burdenski w kadrze ciągle mnie śmieszy i chyba już tak pozostanie
gregof2017-11-25 12:52:59
Do CK. Gdybyś śmieszku umiał czytać ze zrozumieniem to napisane jest "grał to co miał grać" a nie "tyle" IMBECYLU.
Do gregof2017-11-25 14:19:17
Sam jesteś IMBECYLEM. Nie życzę sobie żebyś mnie obrazal . Jak jesteś taki cwany to możemy się zmierzyć na żywo. Bo kozaczyc i wyzywać w necie kazdy potrafi. A co do tego zdanie to czy tam jest napisane "tyle" czy "co" to nie ma dla mnie wielkiej różnicy bo i tak brzmienie tych słow jest dwuznaczne. Nie pozdrawiam

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group