Jest mi wstyd, bo nie pokazaliśmy w tym meczu zupełnie nic. To jest jak szukanie na siłę alibi

31-10-2017 06:55,
Redakcja

Bardzo rozgoryczeni schodzili z boiska po wczorajszym meczu z Koroną Kielce piłkarze Lechii Gdańsk. Podopieczni Adama Owema ponieśli bolesną porażkę (0:5), do czego przyczyniła się m.in ich fatalna postawa w defensywie. Drużynie nie pomógł także bramkarz, Dusan Kuciak, który w kolejnym meczu z rzędu podjął złą decyzję o wyjściu z bramki. Błąd golkipera wykorzystał w 30. minucie Maciej Górski, trafiając do pustej bramki i podwyższając prowadzenie na 2:0. - Jest mi wstyd za siebie, nie za zespół. Nie widzę powodu, dla którego miałbym bronić drużyny na boisku, czy też przed dziennikarzami. Owszem, jestem w zespole, ale to my wszyscy tworzymy Lechię - mówił po meczu Słowak.

- Ostatnio, po meczu z Lechem powiedziałem, że był to mój ostatni błąd. Nieprawda. Dziś po raz kolejny zachowałem się bardzo źle - przyznał Kuciak.

REKLAMA

- Mieliśmy już krótką rozmowę z trenerem i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, co musimy poprawić przed kolejnym meczem. Ta zmiana musi wyjść od nas. Potrzebujemy więcej spokoju w podejmowaniu naszych decyzji, bo nasze wybory nie są właściwe - dodał.

- Oczywiście, rozmawialiśmy po meczu w szatni. Padały pewne odpowiedzi na to, co stało się dziś na boisku. Ale moim zdaniem nie ma sensu szukać powodów naszej dzisiejszej porażki. Nie pokazaliśmy w tym meczu zupełnie nic. Nie ma nawet co gadać o dobrych pierwszych piętnastu minutach, bo to jest jak szukanie na siłę alibi. Przestańmy to robić, zagrajmy wreszcie dobre pełne 90 minut spotkania, albo tak, jak zrobiliśmy to przeciwko Zagłębiu Lubin - argumentował.

W trakcie poniedziałkowego meczu z Koroną kibice biało-zielonych byli mocno rozgoryczeni z postawy swojej drużyny. Nie obyło się także bez gwizdów i ironicznych okrzyków. - Dziękuję wszystkim fanom, którzy dzisiaj byli na meczu, ale oni mają pełne prawo, aby być na nas złym. Ja jednak jestem im bardzo wdzięczny, ponieważ mimo tylu błędów, jakie popełniłem w ostatnim czasie, cały cas czułem ich duże wsparcie. Po jednym z meczów dostałem wiadomość: "Cała Lechia - zawsze razem". Musimy się trzymać, a nie obrażać bez względu na to czy wygrywamy, czy przegrywamy - dodał Dusan Kuciak.

Już w piątek gdańszczanie zagrają bardzo ważne spotkanie - w derbach Trójmiasta zmierzą się w Gdyni z Arką. Czy to doskonały pojedynek na przełamanie się? - Nie można tak mówić o tylko jednym spotkaniu. My musimy wygrywać jakąś serię meczów, nie tylko jeden. W tym momencie to wygląda tak, że wygramy jeden mecz, jeden zremisujemy, a cztery przegramy. W piątek gramy kolejny mecz i musimy pokazać się z jak najlepszej strony. Jesteśmy w stanie zagrać dobre 90 minut, wybiegać je - dodał golkiper Lechii.

 - Nie powinienem tego mówić, ale... Gdybym ja był trenerem, dałbym dwa dni wolnego, aby każdy przemyślał swoją postawę. Spotkalibyśmy się w czwartek i zrobiłbym tak gorącą atmosferę, że w piątek byśmy rozbili Arkę - skwitował bramkarz Lechii.

fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Chuck2017-10-31 07:59:57
Korona jak Chuck Norris , przybiła piątkę Lechii , a ta wciąż jest przybita .
krym2017-10-31 14:47:32
Arka im dowali bo jest z Ojrzyńskim na fali.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group