Trzy punkty jadą do Białegostoku w niebywały sposób... Korona przegrywa z Jagiellonią w 90. minucie

13-08-2017 19:55,
Redakcja

Blisko 10 tysięcy kibiców zobaczyło w niedzielne popołudnie na Kolporter Arenie bardzo ciekawy mecz. Zwłaszcza w drugiej połowie. W żółto-czerwonych derbach Korona dwa razy goniła wynik i dwa razy udało jej się ten cel zrealizować. Gdy wydawało się, że mecz z Jagiellonią Białystok zakończy się remisem, goście z niebywały sposób zdobyli zwycięskiego gola...

Mecz ułożył się dla gospodarzy fatalnie. Już w 6. minucie błąd popełnił Shawn Barry, który stracił piłkę. Jagiellonia świetnie „rozklepała” kielczan, w pole karne wpadł Martin Pospisil i posłał piłkę obok bezradnego Zlatana Alomerovicia.

Reakcja drużyny Gino Lettieriego była jednak wspaniała. Żółto-czerwoni nie podłamali się, tylko dalej konsekwentnie realizowali swój plan na to spotkanie. Z każdą minutą osiągali coraz większą przewagę. Dochodzili też do swoich okazji strzeleckich.

W 24. minucie w końcu udało się „ukuć” rywali. Po świetnym podaniu Ivana Jukicia, z piłką obrócił się Mateusz Możdżeń. Oddał strzał, ale trafił w słupek. Na szczęście futbolówka doleciała pod nogi Nabila Aankoura, który bez problemów umieścił ją w siatce.

Jeżeli wcześniej „Jaga” próbowała jeszcze atakować (miała nawet swoje okazje – dwa razy uderzał m.in. Arvydas Novikovas, ale dobrze miedzy słupkami spisywał się kielecki golkiper), to od momentu straty gola praktycznie tylko broniła dostępu do własnej bramki.

A Korona atakowała dalej. Świetną szansę na zdobycie gola miał Ken Kallaste, ale przestrzelił. Swoich sił próbowali także Możdżeń i Aankour, lecz bez powodzenia. Aż do 45. minuty spotkania. W doliczonym czasie gry, Bartosz Rymaniak wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez jednego z rywali. Sędzia bez wahania i całkowicie słusznie wskazał na jedenasty metr od bramki gości. Niestety, „jedenastkę” fatalnie zmarnował Aankour. Martin Kelemen wyczuł intencje strzelca i złapał piłkę. Do przerwy w Kielcach był zatem remis 1:1.

Niestety, druga połowa znów rozpoczęła się korzystniej dla gości. W 57. minucie kolejny błąd popełnił Barry. Fedor Cernych wpadł z piłką w pole karne, zagrał wzdłuż bramki, a futbolówkę do siatki wpakował zamykający akcję Cillian Sheridan. To był głupi gol, kielczanie mogli i powinni powstrzymać ten atak.

Na szczęście znów żółto-czerwoni kapitalnie odpowiedzieli. Faulowany przy linii bocznej był Maciej Górski (chwilę wcześniej na murawie zameldował się debiutant, Nika Kaczarawa, dlatego „Góral” został przesunięty na prawą flankę). Z rzutu wolnego dośrodkował Łukasz Kosakiewicz, a głową Kelemena pokonał Bartosz Rymaniak. I trybuny oszalały z radości.

A tempo meczu bardzo wzrosło. Kibice oglądali ataki raz z jednej, raz z drugiej strony. Było w tym trochę chaosu, ale nikt na Kolporter Arenie nie mógł narzekać na brak emocji. Zespoły się otworzyły, na boisku zrobiło się więcej miejsca.  W 70. minucie dobrą okazję miał Możdżeń, ale przestrzelił z woleja. Gospodarze próbowali zaskoczyć Kelemena uderzeniami z dystansu, ale w tym elemencie brakowało im precyzji.

W 80. minucie kapitalną okazję mieli białostoczanie. Strzał na bramkę Korony oddał Karol Świderski, ale końcówkami palców zdołał piłkę wybić na róg Alomerović. To była interwencja najwyższej klasy. Siedem minut później Rymaniak dośrodkował z prawej strony, a nabiegający z dużą szybkością Jukić uderzył głową. Niestety, nad poprzeczką.

W 90. minucie gry stało się najgorsze - "Jaga" zdobyła gola. Z prawej strony Świderski mocno dośrodkował (a raczej: wstrzelił piłkę w pole karne), futbolówka odbiła się od Kallaste i całkowicie zaskoczyła Alomerovicia. W ten sposób klub z Białegostoku sięgnął w Kielcach po trzy punkty.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korona rozegra na wyjeździe z Piastem Gliwice. To spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę o godz. 18.

Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 2:3 (1:1)

Bramki: Aankour (24'), Rymaniak (63’) - Pospisil (6'), Sheridan (57’), Świderski (90')

Korona: Alomerović - Rymaniak, Barry (61’ Kaczarawa), Kovacević, Kallaste – Cebula (46’ Kosakiewicz), Możdżeń, Żubrowski, Aankour, Jukić – Górski (73’ Cvijanović)

Jagiellonia: Kelemen - Burliga, Guti, Runje, Guilherme - Cernych, Grzyb, Romanczuk, Pospisil (71’ Świderski), Novikovas (42' Chomczenowski, 78‘ Sekulski) – Sheridan

Żółte kartki: Romańczuk, Pospisil, Guilherme, Burliga

Widzów: 9460

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

lucas_ck2017-08-13 20:06:29
niema Kiełba, niema kto karnych strzelac, juz wczesniejszy karny nabila byl taki ledwo ledwo....
cygan2017-08-13 20:07:13
głowy do góry, cieszy dobra gra korony, niestety dzisiaj pomogl sedzia nieuznajac karnego i jaga miala farta
wszystko w temacie
stszku skosztuj2017-08-13 20:07:27
szkoda tego wyniku
Karolina Alszewska2017-08-13 20:08:22
Wrócilam z meczu i chce mi eis płakać, moja koronka dzisiaj przegrała
tołdi2017-08-13 20:08:44
brawo Korona
CK2017-08-13 20:09:12
Białystok miał tyle szczęścia w tym meczu że jest to po prostu nie pojęte...
Wynik wydawało by się po przebiegu spotkania powinien być odwrotny minimum 3:2 dla Korony...
daria2017-08-13 20:09:21
który to już raz ex zawodnik korony strzela nam gola
Grażyna Mieleniewska2017-08-13 20:10:32
żal patrzeć bylo na tych marncy piłkarzyków
Olaf2017-08-13 20:11:19
fajny szybki mecz, duzo bramek i szybko tempo, warto bylo kupić bilet,a wynik to po niestety fart jagieloni
terseska2017-08-13 20:11:53
Nic się nie stało Korono za tydzień bedzie wygrana
Pixsta2017-08-13 20:15:50
Barry i Górski Panowie żal było dziś patrzeć na was
Kris2017-08-13 20:15:57
Barry na trybuny,Górski na wypożyczenie, Kallaste do pognania
Bryx2017-08-13 20:22:04
To był mecz, który mogli wygrać i jedni, i drudzy. Trafiło na gości, tak bywa. Głowa do góry, jedziemy dalej. Swoją drogą Jagiellonia jest w tym sezonie zabójczo skuteczna. Wszystkie mecze na styku przechyla na swoją korzyść, często w końcówkach.
tomek622017-08-13 20:29:35
Szkoda 3 punktow ale brawo za walke gumofilce na wielkim farcie ale i do KOronki los sie kiedys usmiechnie
january2017-08-13 20:44:40
Mecze : 7 -go . 10 -tego i dzisiaj 13 - tego dały znać o sobie . Większość naszych milusińskich nie wytrzymała tego maratonu .Grać co trzeci dzień to trzeba mieć kadrę przynajmniej 22 PIŁKARZY !!!
Piotr. S2017-08-13 20:48:49
Już niedługo Jaga będzie dołowała Koronka walczyć o puchary. I co dzisiaj napiszesz mądralo ......???
Jarek2017-08-13 20:54:38
Panowie twarz prezesa w dloniach mowi sama za siebie my kibice chcemy wygranych po prostych akcjach a.nie barcelony ja takiej korony nie chce...
martini2017-08-13 20:56:03
1, Przy 0:1 kardynalny błąd nie tylko Barry'ego, ale i Kovacevia.
2. Przy 1:2 podobnie. Barry sitwasił a Kovacevic bardzo źle ustawiony.
3. Przy 2:3 rykoszet fakt, ale bramkarz miał dużo czasu na reakcję.
4. Taktycznie byliśmy ustawieni fatalnie. Kolejny raz tracimy punkty po błędach trenera,
Papcio2017-08-13 20:57:40
Pomimo dobrego meczu, uważam że to był najsłabszy mecz Korony z dotychczas rozegranych.
Szkoda straconych 3 punktów bo mecz był spokojnie do wygrania.
Bramki głównie po fatalnych błędach obrony. Barry grał przyzwoicie dużo piłek uratował, ale niestety z trzech które przegrał wpadły dwie bramki.
Niewykorzystany karny, plus drugi ewidentny którego sędzie nie widział i się mecz przygrywa. Generalnie Jaga dużo szczęścia przy przebitkach, wszystko zostawało praktycznie przy nich, co skrzętnie wykorzystali.
Górski ehhhh Górski, ten człowiek nie powinien wychodzić w ogóle na boisko. W ataku totalne zero, zszedł do pomocy i każda piłka stracona. Nie dało się na to patrzeć. Niech mu się jak najszybciej kończy to wypożyczenie i wraca do Jagi.
martini2017-08-13 20:59:15
4. Moim zdaniem powinniśmy mieć dziś nie pięć a minimum 11 pkt. Lubin 1, Legia 1, Cracovia 3, Arka 3, Jaga 3.
Mks2017-08-13 20:59:38
Znowu sie powtorze ale nie moge juz tego zniesc co wy k......a widzicie w tym gorskim
kibic2017-08-13 21:18:14
Słaby mecz, kopanina. Graliśmy dużo słabiej niż w poprzednich spotkaniach. Tu nawet nie chodzi o wynik. Walka może była, ale brakowało jakości w grze (no może poza kilkoma wyjątkami jak np. Rymaniak - dla niego duże brawa).
CK2017-08-13 21:28:20
Dobry mecz. Dobre tempo. Mogliśmy wygrać, mogliśmy zremisować, ale przegraliśmy. Musiał też dołożył swoje do wygranej Jagiellonii. I to wydatnie. Rymaniak to level master. Dzisiaj zawalili Górski i Barry. Kallaste bym nie winił. Kacharawa beznadziejnie drewniany. Mam nadzieję, że się rozkręci. Soriano przy nim to napastnik przez duże N.
Jarek2017-08-13 21:54:32
Panowie tu trzeba egzekutora a nie wirtuoza bo to nie cyrk giscia co pod bramka kopnie jak Pachna z duzego palca i bramka tak sie mecze wygrywa...
Scyzor2017-08-13 22:06:19
Wieszacie psy na Górskim, ja też nie widzę w nim napastnika ale nie można mu woli walki odmówić, chłopak się stara i walczy na tyle ile ma umiejętności. Co mamy powiedzieć o Kaczarawie na którego każdy liczył... dziś wyglądał jakby miał pierwszy raz kontakt z piłką. Bary dziś bardzo źle, ale przypomnijcie sobie mecz z Cracovia... nie skreslajmy go. Nie wszystko da się wygrać, nie zawsze sędzia przeszkodzi, to dopiero początek dajmy im pograć.
Komentarze2017-08-13 22:07:56
Jedni chwala drudzy narzekaja, po 5 kolejkach mamy 5 punktow jedziemy dalej, ile bedziemy miec po 10 kolejkach?
Komentarze2017-08-13 22:07:57
Jedni chwala drudzy narzekaja, po 5 kolejkach mamy 5 punktow jedziemy dalej, ile bedziemy miec po 10 kolejkach?
Fal2017-08-13 22:17:48
A gdzie jest Soriano?
Kop2017-08-13 22:20:13
Nie krytykuje piłkarzy. Dobry mecz. Nie każdy musi być udany. Chociaż szkoda tego meczu i powinni go wygrać. Maciek mimo wszystko to dobry zawodnik. Przełamie się napewno i strzeli. Pozdro chłopaki. Wierny kibic
Alek2017-08-13 22:28:00
A gdzie jest hymn Korony??????? Tyle było dni..... Komu nie pasował????? To było coś!!!!!!
kielczanin2017-08-13 22:31:42
No i znowu te beznadziejne kopacze na koniec sezonu stracą kilkadziesiąt bramek.
Juk2017-08-13 22:32:49
Sędzia dziś był najlepszy...... Co za gość. Szkoda że nie było rezerwowego sędziego
do Kop2017-08-13 22:35:06
Dokładnie nie wszystko wygramy. Napewno szkoda tego meczu bo powinno być 3 punkty dla nas. Trzeba wspierać chłopaków i damy radę!
Htc2017-08-13 22:35:30
Nabil spoko zdarza się. Jesteś dobrym zawodnikiem. Pozdrowienia
Dok2017-08-13 22:37:14
Maciek głowa do góry
Fred2017-08-13 22:44:59
Cała drużyna dawała z siebie wszystko. Dobry mecz ale pechowy. Nie wszystko da się wygrać. Ale niedosyt pozostaje. Chłopaki głowa do góry. Jesteście dobrą drużyną. Najłatwiej jest krytykować. Teraz już musicie myśleć o następny m meczu. Ale hymn Korony który był był najlepszy. Aż się serce radowało!
Ankh2017-08-13 23:08:39
Korona! Korona! Prawdziwy kibic nie krytykuje. Dumni po zwycięstwie. Wierni po porażce!!!! Wszyscy dali z siebie wszystko. Po prostu pechowo się ułożyło. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku
Koczkodan2017-08-13 23:23:05
Trener pracuje na takim materiale ludzkim jaki akurat posiada a że takowy jest słabej jakości....Rymaniak z taką grą zasługuje aby Nawałka zadzwonił do niego i łaskawie poprosił o grę z orzełkiem na piersi bo chłopak jest bezbłędny i szalenie ambitny(a jeszcze dwa lata w stecz nie stawiałbym że tak się rozwinie)Co się tyczy reszty to zwykła przeciętność z może trzema wyjątkami,ale powiedzmy szczerze że w polskiej lidze jeśli ktoś się wyróżnia na plus to spada zarabiać w EURO i tak będzie też niestety z Rymaniakiem.
Tr2017-08-14 07:44:08
Do drużyny mozna miec pretensje gdy nie walczy. A wszyscy walczyli. Mecz przegrany pechowo ale jest jakość, jest gra. Milo sie na to patrzy. Barry moze i zawalił ale kto choc troche zna sie na piłce widzi ze facet ma potencjal. Pamietam przez cale lata ilu pilkarzy skreslali juz pseudoznawcy. Ankoura Rymaniaka Mozdzenia... A dzis ich po syopach calujecie....
B812017-08-14 07:44:59
Ja myślę że Kalaste nie daje jakości i dawał jej nie będzie, jest gość do zmiany i na szczęście prezes o tym dobrze wie. Czemu nie dać szansy Misiowi? Trzeba młodemu zaufać i tyle... Ewentualnie puścić tam Kosakiewicza, na skrzydło zaraz będzie Kielb i Gardawski. A z tym Barrym i Kaczarawa to jest nie mały problem. Żeby jeden grał, drugi musi zejść, Barry świetnie wiedział że jest do zmiany i to od pierwszej minuty meczu. To jest proste, tu nie trzeba Mourinho żeby się domyśleć, to go zjadło i dlatego zagrał słabo. Myślę że ustawienie obrony jest do roszady, albo Dejmek niech wraca i gra z Kovacevicem, albo tak jak prezes mówił, kogoś z paszportem Unii trzeba jeszcze kontaktować... Zatrudnienie Kovacevica i Barry jednocześnie to było wyrzucenie kasy w błoto panie Burdenski!
STOP stadionowym pajacom...2017-08-14 11:39:22
... tym, którzy gwizdali na własnego gracza. Jakie Górski ma umiejętności, takie ma, ale tak się nie robi. Na młynek wróciły dzieci z wakacyjnych kolonii (bo gdzie byli Ci "najwierniejsi" w pierwszych dwóch meczach?) i dostali na rozstanie z wychowawcami serpentynki. Płaczki, którzy wychodząc z meczu nie mogli odżałować wydanych 25 zł, choć po spotkaniu pewnie drugie tyle przepili. Nie przychodźcie więcej na stdion. Wolę 5 tys. normalnych, niż drugie tyle idiotów. Gra Korony może się podobać, brakuje ważnego elementu - szczęścia. Ale ono kiedyś się pojawi po naszej stronie. Dobrze ogląda się tą drużynę i jest szansa na fajny wynik w tym sezonie. Pozdrowienia dla wszystkich wiernych fanów Korony od lat. Nie tych frustratów, nieudaczników i wiecznych malkontentów.
STOP stadionowym pajacom...2017-08-14 11:39:22
... tym, którzy gwizdali na własnego gracza. Jakie Górski ma umiejętności, takie ma, ale tak się nie robi. Na młynek wróciły dzieci z wakacyjnych kolonii (bo gdzie byli Ci "najwierniejsi" w pierwszych dwóch meczach?) i dostali na rozstanie z wychowawcami serpentynki. Płaczki, którzy wychodząc z meczu nie mogli odżałować wydanych 25 zł, choć po spotkaniu pewnie drugie tyle przepili. Nie przychodźcie więcej na stdion. Wolę 5 tys. normalnych, niż drugie tyle idiotów. Gra Korony może się podobać, brakuje ważnego elementu - szczęścia. Ale ono kiedyś się pojawi po naszej stronie. Dobrze ogląda się tą drużynę i jest szansa na fajny wynik w tym sezonie. Pozdrowienia dla wszystkich wiernych fanów Korony od lat. Nie tych frustratów, nieudaczników i wiecznych malkontentów.
r2017-08-14 14:56:13
Korona gra calkiem niezle, duzo pilka kombinacyjnie, uruchamia oba skrzydla, przerzuty, oskrzydlenia, walka. Brakuje napastnika w polu karnym (tutaj moze byc dobrze), wartosciowych zmian (Kielb, Abalo niech szybko wroca) i stopera co bedzie czyscil jak Stano. Ci co narzekaja to sa jacys nienormalni, dopiero co plakali ze pewny spadek a Korona potrafi grac w pilke.
@martini2017-08-14 15:00:30
"Kolejny raz tracimy punkty po błędach trenera" matole a to trener stal na srodku obrony? Diaw mial kontuzje wiec grali inni, Diaw gral 120 min. 3 din wczesniej po kontuzji. Obrona w poprzednich meczach tak zle nie zagrala. Co gamoniu bredzisz po meczu. gdyby trener wiedzial przed meczem ze Barry zawali 2 bramy to by og nie wystawil. Tacy napinacze jak tu to sa znafcami po meczach.
Bedziemy2017-08-14 15:08:57
Miec 18 punktow po 10 kolejkach
do @martini2017-08-14 19:09:15
Tak uważam się za znawcę. I będę bronił swoich racji. Błędy trenera pozbawiły nas kilku punktów. W Gdyni za późno wszedł Soriano. Baliśmy się zaatakować mocniej. Podobnie z Legią. Z Jagą, Barry był do zmiany po 45 minutach. Trener - nic do gościa nie mam - jeszcze uczy się tej drużyny. Prośba - nie obrażam nikogo i nie chcę być obrażany. Pozdrawiam
Ggg2017-08-14 20:47:57
Ilu znfcuw!!!!!! Gdyby weszli na boisko inaczej by śpiewali.... Hehe. Pozdrowionka dla całej drużyny! Fachowcy w tv wypowiadali się że Koronę najlepiej się ogląda. Więc się tak nie piencie.
@Ggg2017-08-15 19:14:21
To oni biorą pieniądze za wychodzenie na boisko , tyko Górski gdzieś łapówy na boku bierze igra przeciw naszym . Gracie dobra szybką piłkę atrakcyjną dla oka , Bramki padały po indywidualnych błędach ale tego się nie uniknie i kiedyś musiał nastąpić taki mecz . Teraz nie ma co płakać trzeba wyciągnąć wnioski , dokonać MĄDRYCH WYBORÓW (to do pana trenera) Odesłać Górskiego do podawania piłek , i przywieźć z następnego meczu 3 punkty do Kielc . Dołączam się do Pozdrówek dla całej drużyny :)

Ostatnie wiadomości

Kadencja trenera Kamila Kuzery charakteryzuje się tym, że obdarowuje zaufaniem młodych piłkarzy i daje im szansę na grę w PKO Ekstraklasie. W gronie beneficjentów jest Jakub Konstantyn, który dziś odnotował gola będącego gwoździem do trumny Stali Mielec.
Żółto-czerwoni zakończyli piękną serię Stali Mielec bez porażki na własnym terenie. Koroniarze pokonali gospodarzy 3:2. – To były trudne zawody – ocenia na gorąco po meczu Kamil Kiereś, szkoleniowiec gospodarzy.
Korona Kielce triumfuje! Żółto-czerwoni odnotowali wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad Stalą Mielec. Kielczanie zyskali punkty, od których mają szansę się odbić ku górze tabeli. – Dziękujemy kibicom Korony i Stali. To było bardzo fajne show na trybunach. Dobrze się takie mecze rozgrywa – mówi po meczu trener Kamil Kuzera.
To jest bardzo udany początek weekendu dla żółto-czerwonych. Piłkarze Korony Kielce w Mielcu mogli świętować swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, po tym, jak piłkę do siatki gospodarzy wpakowali Jewgienij Szykawka, Martin Remacle i Jakub Konstantyn.
Niemal 1/4 sezonu PKO Ekstraklasy za nami, a Korona Kielce ma w swoim dorobku tylko jedno zwycięstwo. Dla żółto-czerwonych spotkanie w Mielcu jest szansą na odwrócenie tego trendu i wydostanie się z nizin najwyższego szczebla rozgrywek. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! z tego spotkania, jaka dostępna jest na naszym portalu.
– Trzeba się skupić do wykorzystywania swoich sytuacji. Nad tym pracujemy. Do tego uważam, że idziemy w dobrym kierunku i trenujemy tak, żeby wszystko się poukładało – mówi przed spotkaniem ze Stalą Mielec, Dominick Zator, piłkarz Korony Kielce.
Korona Kielce nadal okupuje piątkowe terminy PKO Ekstraklasy. Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy zaprezentował terminy 13. kolejki, w której zmierzymy się na własnym terenie z Puszczą Niepołomice.
Korona Kielce przystępuje do 10. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym razem kielczanie udają się do Mielca, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą. O której mecz Stal – Korona? Gdzie dostępna będzie transmisja?
Już dziś o godz. 18 Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Sprawdziliśmy co przed tym spotkaniem miał do powiedzenia Kamil Kiereś, szkoleniowiec podkarpackiego zespołu.
Kielczanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski odprawili z kwitkiem trzecioligową rezerwę Jagiellonii Białystok i tym samym nadal są w grze o to ważne krajowe trofeum. Dziś w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par 1/16 finału. Na kogo trafili żółto-czerwoni?
Piłkarze Korony Kielce w piątek przystępują do 10. kolejki PKO Ekstraklasy, w której zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Po jednej stronie barykady pojawi się drużyna, która dotychczas na własnym terenie nie przegrała, zaś po drugiej jest zespół grający znacznie lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli.
Korona Kielce już jutro o godz. 18 rozegra kolejny mecz w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Rywalem żółto-czerwonych będzie Stal Mielec. Na konferencji prasowej przed spotkaniem głos zabrał szkoleniowiec, Kamil Kuzera.
W pierwszej połowie listopada kielczanom przyjdzie zagrać w Super Globe, a więc nieformalnych klubowych mistrzostwach świata. Stawką imprezy jest nie tylko prestiż, ale i wysokie wygrane pieniężne. W poprzednim roku gra toczyła się o przeszło 2 miliony złotych. Z kim Industria Kielce zagra w fazie grupowej?
Środowy wieczór okazał się być magiczny dla Kielc, zwłaszcza za sprawą pożegnania ustępującego z fotelu prezesa, Bertusa Servaasa. Po świetnym spotkaniu zawodnicy Industrii Kielce pokonali PSG, a głosu na gorąco po ostatnim gwizdku udzielił Tomasz Gębala.
Niełatwa sytuacja kadrowa Korony Kielce przed spotkanie ze Stalą Mielec. Żółto-czerwoni nadal muszą sobie radzić bez kilku zawodników, których najpewniej widzielibyśmy w pierwszym składzie.
Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że to koniec pewnej ery w historii wielokrotnych mistrzów Polski. Bertus Servaas niedawno przestał pełnić funkcję prezesa klubu, a teraz, przy okazji meczu z PSG, oficjalnie został pożegnany przez kibiców. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Industrii Kielce, zaś szczypiorniści podkreślali, że dedykują to zwycięstwo byłemu szefowi. – To miłe – kwituje Bertus Servaas.
Za nami prawdziwe handballowe grzmoty w kieleckiej Hali Legionów! Szczypiorniści Industrii Kielce pokonali na własnym terenie francuskie Paris Saint-Germain HB 30:29. Zobacz skrót Meczu Tygodnia Ligi Mistrzów!
Industria Kielce i tym razem pokonała PSG. Szczypiorniści "Iskry" ograli francuskich rywali 30:29, jednak to zwycięstwo przypłacili kontuzją lidera zespołu, Alexa Dujszebajewa.
Kiedy zaczynasz swoją przygodę ze sportem, wybór odpowiedniej siłowni jest kluczowy. Na samym początku bardzo łatwo jest się zniechęcić, a jednym z powodów do utraty motywacji mogą być właśnie nieprzyjemne doświadczenia związane z klubem fitness. Dlatego odpowiedni research to podstawa! W dzisiejszym artykule podpowiemy, na co warto zwrócić uwagę przed zakupem karnetu na konkretną siłownię w Kielcach. Zapraszamy do lektury!
Dziś Orlen Wisła Płock rozegra swój drugi mecz wyjazdowy w EHF Champions League. Rywalem Nafciarzy w 3. kolejce Ligi Mistrzów będzie francuski zespół Montpellier HB.
Mecz Tygodnia dla Industrii Kielce, która pokonała na własnym terenie PSG 30:29. Z tego rozwoju wypadków oczywiście nie są zadowoleni paryżanie, którzy w meczu 3. serii Ligi Mistrzów musieli sobie radzić bez czołowego gracza, Luca Steinsa.
Mistrzowie Polski pokonali w Hali Legionów PSG 30:29. W końcówce wynik był na styku i do ostatnich sekund nie można było być pewnym, czy kielczanie zachowają komplet punktów. – Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne – mówi trener Tałant Dujszebajew. Część show skradł prezes Bertus Servaas, który pożegnał się z kielecką publicznością.
W wyniku błędu, Europejska Unia Tenisa Stołowego przeprowadziła w środę losowanie po… losowaniu Pucharu Europy. KS Global Pharma Orlicz 1924 w II rundzie grupowej zagra m.in. z niemieckim ASV Grünwettersbach.
Niesamowite widowisko zobaczyli kibice piłki ręcznej w środowe popołudnie w kieleckiej Hali Legionów. Spotkanie było połączone z uroczystym pożegnaniem Bertusa Servaasa. Trzeba przyznać, że nie mógł sobie wybrać lepszej okazji niż taki mecz. Zespół, który przez lata budował wygrał bowiem w spotkaniu z jednym z najlepszych zespołów handballowych na świecie. Kielczanie pokonali PSG 30:29.
Na kwadrans przed rozpoczęciem spotkania Industrii Kielce z PSG pożegnany przez kibiców został wieloletni prezes i konstruktor sukcesów mistrzów Polski, Bertus Servaas. To definitywny koniec jego pięknej przygody z kieleckim klubem.
Ile razy po treningu odczuwałeś napięcie lub ściągnięcie? Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd pochodzi ten ból? O ile delikatny ucisk nie powinien wzbudzać lęku, o tyle niepokojący może być powracający ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak odróżnić te dwa stany i kiedy warto udać się do lekarza?
Szczypiorniści Industrii Kielce, po wyjazdach w ramach Ligi Mistrzów oraz Orlen Superligi, wracają na parkiet Hali Legionów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa, o pierwsze domowe zwycięstwo w tej edycji europejskich pucharów, zagrają z PSG. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo z tego wydarzenia.
Szczypiorniści Industrii Kielce przystępują do 3. serii zmagań w ramach Ligi Mistrzów. Ekipa Tałanta Dujszebajewa zmierzy się dziś na własnym terenie ze słynnym PSG. Gdzie dostępna będzie transmisja live z tego spotkania? Podpowiadamy!
We wtorkowe popołudnie Korona Kielce rozegrała spotkanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe zespół Jagielloni II Białystok 2:1. Bramki dla Korony zdobyli Adrian Dalmau i Ronaldo Deaconu, a wypowiedzi po zwycięskim meczu udzielił Bartosz Kwiecień.
Wielki mecz Ligi Mistrzów już dziś. Industria Kielce zagra w Hali Legionów z PSG mecz w ramach 3. serii tych elitarnych rozgrywek. Będzie to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ oficjalnie pożegnany w jego trakcie zostanie wieloletni prezes mistrzów Polski, Bertus Sarvaas.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group