Prezes Korony: Kwiecień zachował się nie fair. Nie okazał minimum przyzwoitości

27-07-2017 13:25,
Redakcja

- 400 tysięcy złotych? Co to jest za takiego 23-letniego zawodnika? Gdyby rozegrał u nas cały sezon, byłby wart kilka razy więcej. Ale nic nie możemy zrobić – podkreśla prezes Krzysztof Zając, który jednak jasno deklaruje, że ma ogromne pretensje do Bartosza Kwietnia o formę odejścia z Korony Kielce do Jagiellonii Białystok.

- Zaskoczenie jest bardzo duże. Jest dla nas nie do zaakceptowania sposób, w jaki Bartek odchodzi z drużyny. W prasie czytam, że rozmowy między Koroną a Jagiellonią były bardzo zaawansowane. A żadnych rozmów nie było! Otrzymałem tylko maila od prezesa klubu z Białegostoku z pytaniem, na jakie konto mają wpłacić pieniądze – zdradza Zając.

- Zawodnik nas o tym nie poinformował. Zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. Tymczasem przed sezonem rozmawialiśmy z Bartkiem o jego możliwościach gry w Kielcach, planach na przyszłość. Przekaz od zarządu i trenera był jasny – piłkarz miał być twarzą nowej Korony, miał wprowadzić ją w lepsze dni. To mu się bardzo podobało. Ustaliliśmy, że w trakcie sezonu będziemy rozmawiać o nowym kontrakcie. On sam zresztą powtórzył te słowa w jednej z gazet, że chce być twarzą tego klubu, budować nową jakość. Dzisiaj widać, że były to słowa rzucone na wiatr – kontynuuje prezes.

- Nic na to poradzić nie możemy. Był zapis w umowie, z którego skorzystał zarówno sam zawodnik, jak i Jagiellonia. Nie mogę być jednak zadowolony z jakości przekazu. Kibice mówią, że Korona w którymś momencie zaspała i była nieprzygotowana. Tak nie było. Zawodnik zataił przed nami rozmowy i nie mieliśmy możliwości go zatrzymać. Kontrakt z Kwietniem został podpisany na początku roku i był zawarty przez poprzedni zarząd (obowiązywał do końca czerwca 2018 roku – przyp. roed.) – mówi Zając. Sternik Korony potwierdza, że kwota odstępnego wynosiła w nim 400 tysięcy złotych.

– Chcieliśmy zaproponować Bartkowi kilkuletni kontrakt, by miał swobodę rozwoju swojego talentu. Wybrał coś innego. Boli tylko, że okazaliśmy mu zaufanie, a on nie potrafił być na tyle fair, by rozpoczynając rozmowy z Jagiellonią, przyjść do nas i powiedzieć: mam ofertę, co robimy? Wtedy byśmy z nim rozmawiali w przyśpieszonym tempie – przekonuje Zając.

 - Każdy mówi o rodzinie, Koronie, wielkim sercu dla drużyny. A potem przychodzi taka sprawa i zawodnika nie ma. To minimum przyzwoitości powinien zachować. Skontaktować się z nami i oznajmić: zdecydowałem się przyjąć ofertę z Białegostoku, odchodzę. A ja dostaję maila od prezesa „Jagi” o numer konta... Wszyscy wymagają od nas przyzwoitości, zwłaszcza zawodnicy, a w drugą stronę to nie działa – ubolewa prezes.

Kwiecień obecnie przechodzi testy medyczne na Podlasiu. Jeśli wypadną one korzystnie, podpisze kontrakt z białostockim klubem.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Barycz2017-07-27 13:43:05
Jeżeli to co mówi prezes jest prawdą, to Bartek zachował się bardzo nieładnie w stosunku do zarządu, kolegów z drużyny jak i kibiców Korony
janosik2017-07-27 13:44:01
taka była polityka klubu - przychodzili za nic i odchodzą za psi grosz. O dziwo - sprawdzała się - bo wyniki były. Nie były tylko stabilnego składu - bo co ktoś popracował i odbił sie od dna to szedł w świat. Teraz nowa władza w klubie ma szanse na nową politykę i jeśli to smutne doświadczenie z panem Kwietniem wykorzysta jako nauczkę to takiego kontraktu nie podpisze. Z punktu widzenia kibica przywiązanego do braw klubowych, do Korony - zachowanie Kwietnia nie wiele lepsze od tego co kiedyś zrobili tacy Robak czy Wilk. Na szczęscie teraz się Korona nie sypie, są inni obrońcy tacy jak np DIAW. Piłkarsko na pewno lepszy.

Dla innych klubów z kolei sygnał, że z p.Kwietniem nic na gębę. Wszystko w twardej umowie. Taka fama chluby nie przynosi.
Iop2017-07-27 13:47:22
Sama prawda z ust prezesa :)
lol2017-07-27 13:51:08
dali 2 tysiące więcej, to miłość się skończyła.
aaa2017-07-27 13:55:29
noi niech spada do tartaku.
CK2017-07-27 14:01:57
Karma wraca bardzo dobrze ze tak zrobil !
M_M2017-07-27 14:04:37
Wiecie co... Wierzę w te słowa prezesa. Za dużo w nich emocji żeby to był bullshit. No i te słowa stawiają w bardzo złym świetle Kwietnia. Spędził tyle lat w Koronie, a kiedy przyszedł moment by pokazać klasę to on zachował się jak głupi szczyl bez klasy. Słabo.
Bbbbb2017-07-27 14:16:56
Jak chciało z nim.rozmawiac o kontrakcie to mogli to zrobić od razu . a nie zostawić podstawowego zawodnika z taka kwotą odstępnego a potem płakać że odchodzi za grosze
Dobrze zrobił jaga bedzie biła sie o mistrza a korona znowu o utrzymanie
Jarek2017-07-27 14:20:03
I sprzedal sie za garsc srebrnikow a mogl sie pokazac ze jest dobry i wtedy odejsc...po rozegranym sezonie z ck....
JANISZEK2017-07-27 14:27:27
Jak ten pinokio ma czelnosc mowic o przyzwoitosci? Wywalil trenera nie umiejac tego argumentowac i mowi o przyzwoitosci. Wyje... Palance, teroryzował kogos bieganiem po lesie i mówi o przywoitosci kukiełka jedna? A wy klakierzy lećcie prezesa po kulkach posmelac i pogłaskać jaki to fajny chlop i prawde mówi.
Kris2017-07-27 14:39:31
Dalej wierzcie piłkarzykom (to sława kierowane do kobicow) !!!! Jak zawsze sprawdza się stara prawandla nich tylko liczy się kasa jaką mogą wyszarpac. Herb naszego klubu który tak caluja maja w czterech literach
@janiszek2017-07-27 14:47:14
Kiedy byłbyś choć odrobinę mądry to zauważył byś, że odkąd "palanca" został wywalony z drużyny skończyły się wszystkie afery. A jeśli Bartoszek był dla Ciebie dobrym trenerem to odpowiedz mi na pytanie dlaczego jest bezrobotny?
@Bbbbb2017-07-27 14:48:41
O co się będzie biła Jaga? Chyba chciałeś napisać, że już zaczyna kopać się sama po głowie :) hahaha
No Mistrz!
M_M2017-07-27 15:14:33
Na wstępie: Nie jestem pracownikiem klubu ani jakimś fanem prezesa Zająca. Jednak w tej sytuacji stoję za prezesem i zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy się do niego teraz dopierd... Rozumiem, że to dla zasady bo "Zając jest zły"? Ma pewnie trochę za uszami, ale bądźmy fair... W tej sytuacji ciężko się doszukać winy klubu. Byli dogadani wstępnie z piłkarzem. Mieli podpisać nowy kontrakt (na co zgodził się sam piłkarz) i generalnie nie byli w stanie w ogóle zareagować na zakusy Jagi bo sam piłkarz nawet nie dał znać, że coś się dzieje!
Popatrzcie na sytuację z Grzelakiem. Można rozstać się z byłymi pracodawcami w sposób profesjonalny? Można. Tam nie było żadnej awantury, a sam piłkarz przed podpisaniem umowy ze Szkotami poinformował o tym zarząd. Tak właściwie to nie musiał bo mu się kontrakt właśnie kończył, ale był fair! Kwiecień za to zachował się bardzo nieprofesjonalnie i generalnie pokazał wszystkim, że on w Kielcach nie chce grać. Nie ma dla niego żadnej obrony!
major2017-07-27 15:33:15
i dobrze chłopak zrobił, przynajmniej będzie się rozwijał. A co w Koronie mu zostało wieczna walka o utrzymanie? dajcie na luz
Alien2017-07-27 16:09:01
Ale ma takie fajne patriotyczne tatuaże, niemożliwe żeby był taki dwulicowy! ;)
Pixsta2017-07-27 16:29:30
Nieprofesjonalnie? Kwiecień zachował się jak zwykła świnia i prostak. Dostał lepszą ofertę ok rozumiem ale trzeba wiedzieć co to klasa, a prosty chlopek tego nie wie.
Kris2017-07-27 16:35:19
Ława i trybuny go czekają bo mizerny to był grajek.Nie ma czego żałować
Bryx2017-07-27 16:37:02
Trudno mieć do Bartka pretensje, że odszedł, w końcu jest okienko transferowe. Nawet jeśli wcześniej deklarował, że chce być "twarzą Korony", to bądźmy szczerzy - lepsza oferta każdego skusi. Oczywiście, powinien zadzwonić i poinformować, ale nie przesadzajmy, co by to zmieniło? To młody gówniarz, nie potrafi się jeszcze zachować. Prezes powinien to olać, niepotrzebnie po fakcie traci na to czas i energię.
maly2017-07-27 18:23:17
Kut.s bez honoru i zero szacunku dla niego. Tyle w temacie.
Sylwek.acab2017-07-27 18:31:44
W biznesie liczy się to co na papierze. Pan Zając pokazał nie po raz pierwszy że jest niekompetentny . Jeśli Kwiecień miał być filarem drużyny to siada się z nim do stołu w czerwcu ,daję podwyżkę i wpisuje w klauzulę milion euro. Jest Pan żenujący takim lamentem do prasy....
@sylwek @bryx2017-07-27 19:06:45
Istnieje coś takiego jak umowa dżentelmeńska, która jest czysto honorową. Jak się zachował samo mówi za siebie. Nie zgodzę się też, że każdy pójdzie tam gdzie lepsza kasa, są jeszcze ludzie, którzy honor stawiają na pierwszym miejscu ale tym najlepiej wiedzą nasi dziadkowie
Lew2017-07-27 20:03:05
Niech wypiernicza drewniak. Jak przyjedzie to go wygwizdac i tyle w tym temacie.
abcd2017-07-27 20:22:25
Przywiązanie? Naiwni...Idzie się tam, gdzie dają lepsze pieniądze. Jak zarząd nie dba, nie rozmawia z zawodnikami tylko ufa w ich przywiązanie, to tak jest.
Paprocki2017-07-27 20:33:01
Kicaja zawsze w konia zrobią.
CKT2017-07-27 21:04:52
Co chcecie od chłopaka !!?? Jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu !!! Już niedługo to same Burdenskie będą biegać po trawie. Zając zapomniał jak się rozstawał z trenerem i zawodnikami............????
aroi2017-07-27 21:12:36
To byl ropniak ze Starachowic Stary juz wycofane z produkcij Jaga Baba za ta kase wziela go na zlom
Piotr. S2017-07-27 21:35:03
CTK kolego burdenskich nie ma jak uchodźców z Syrii wiedz opanuj emocje. Już niedługo Jaga będzie dołowała Koronka walczyć o puchary. Zapamiętaj to sobie. I jeszcze jedno. Pan Zająć bo nie jesteś po imieniu. Jeszcze zobaczysz w meczu z Jaga jak pan Zająć utrze Ci nosa. Chciał to poszedł. Sprawa zamknięta. Wielu takich było co wydawało się ze jak z Koronki odejdą ta będzie ich ratunek. I co? 1 ligo witaj wiec co ma być to będzie ale nie mieszajmy w to ani prezesa ani zarządu a tym bardziej Burdenskich bo jeśli będzie słabo to będziesz mógł mówić ze miałeś racje. Teraz nie jest czas i pochamuj emocje bo jak nie to ja to zrobię...
do zająca2017-07-27 21:38:51
prezesie a ty ile zawodników wydymałeś że taki święty jesteś
jaNO2017-07-27 22:48:16
Żubrowski jest kolejny. Co zarząd zrobi w tej sprawie ?
Niskie zarobki i niska kwota odstępnego a potem zdziwienie ?
inoll2017-07-27 23:00:57
Tak naprawdę żaden z Was specjaliści i honorowi ludzie nie wiecie jak to wyglądało krok po kroku . Oceniacie itd honorowi więc piszcie imię i nazwisko w nazwie . Kochający swoje barwy miejcie odwagę pisać jawnie. Ograniczeni umysłowo jesteście pisząc takie brednie jak np ropniak (...) pisze to człowiek który pewnie sam z pola jeszcze nie wyszedł. Nie wiem jak to było dlatego nie staje po niczyjej stronie . Wiem jedno ze nie warto wieszać na nikim psów. I tak naprawdę jak to wyglądało wie Kwiecień i prezes . A ludzie z niedojebaniem mozgowym dalej niech się ponizaja pisząc gorsze głupoty niż dzieci z podstawówki.
r2017-07-27 23:19:29
Żenada zachowanie, powinien spytać się przynajmniej czy klub chce negocjować nowy kontrakt, a nie myśli że z Jagą będzie w pucharach grał, chyba na klawesynie, a potem klątwa pucharów i walka o utrzymanie.
deąg2017-07-28 05:30:11
Kwiecień uciekł z niemieckiego klubu? Zabolało? Mnie nie.
azazel2017-07-28 12:07:40
Oby skończył jak Sylwestrzak, Malarczyk, Malkowski i jemu podobni ...
rhemks2017-07-28 13:27:23
A mnie się nie podoba jak zagrał Kwiecień. Oczywiście miał do tego całkowite prawo i z tego skorzystał. Ale to tylko pokazuje że tak na prawdę nie chciał grać w Koronie. Gdyby było inaczej to powiedziałby zarządowi że: Mam taką i taką propozycję z jagi oni są gotowi wpłacić sumę odstępnego. Jeśli podpiszecie ze mną nowy kontrakt na takich i takich warunkach to jestem gotowy zostać. Ale niestety tak nie zrobił bo po prostu już nie chciał grać w Koronie. Trochę to nie fair w obliczu tego że nasz klub tak naprawdę dał mu szansę na grę.

Ostatnie wiadomości

Kadencja trenera Kamila Kuzery charakteryzuje się tym, że obdarowuje zaufaniem młodych piłkarzy i daje im szansę na grę w PKO Ekstraklasie. W gronie beneficjentów jest Jakub Konstantyn, który dziś odnotował gola będącego gwoździem do trumny Stali Mielec.
Żółto-czerwoni zakończyli piękną serię Stali Mielec bez porażki na własnym terenie. Koroniarze pokonali gospodarzy 3:2. – To były trudne zawody – ocenia na gorąco po meczu Kamil Kiereś, szkoleniowiec gospodarzy.
Korona Kielce triumfuje! Żółto-czerwoni odnotowali wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad Stalą Mielec. Kielczanie zyskali punkty, od których mają szansę się odbić ku górze tabeli. – Dziękujemy kibicom Korony i Stali. To było bardzo fajne show na trybunach. Dobrze się takie mecze rozgrywa – mówi po meczu trener Kamil Kuzera.
To jest bardzo udany początek weekendu dla żółto-czerwonych. Piłkarze Korony Kielce w Mielcu mogli świętować swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, po tym, jak piłkę do siatki gospodarzy wpakowali Jewgienij Szykawka, Martin Remacle i Jakub Konstantyn.
Niemal 1/4 sezonu PKO Ekstraklasy za nami, a Korona Kielce ma w swoim dorobku tylko jedno zwycięstwo. Dla żółto-czerwonych spotkanie w Mielcu jest szansą na odwrócenie tego trendu i wydostanie się z nizin najwyższego szczebla rozgrywek. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! z tego spotkania, jaka dostępna jest na naszym portalu.
– Trzeba się skupić do wykorzystywania swoich sytuacji. Nad tym pracujemy. Do tego uważam, że idziemy w dobrym kierunku i trenujemy tak, żeby wszystko się poukładało – mówi przed spotkaniem ze Stalą Mielec, Dominick Zator, piłkarz Korony Kielce.
Korona Kielce nadal okupuje piątkowe terminy PKO Ekstraklasy. Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy zaprezentował terminy 13. kolejki, w której zmierzymy się na własnym terenie z Puszczą Niepołomice.
Korona Kielce przystępuje do 10. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym razem kielczanie udają się do Mielca, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą. O której mecz Stal – Korona? Gdzie dostępna będzie transmisja?
Już dziś o godz. 18 Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Sprawdziliśmy co przed tym spotkaniem miał do powiedzenia Kamil Kiereś, szkoleniowiec podkarpackiego zespołu.
Kielczanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski odprawili z kwitkiem trzecioligową rezerwę Jagiellonii Białystok i tym samym nadal są w grze o to ważne krajowe trofeum. Dziś w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par 1/16 finału. Na kogo trafili żółto-czerwoni?
Piłkarze Korony Kielce w piątek przystępują do 10. kolejki PKO Ekstraklasy, w której zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Po jednej stronie barykady pojawi się drużyna, która dotychczas na własnym terenie nie przegrała, zaś po drugiej jest zespół grający znacznie lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli.
Korona Kielce już jutro o godz. 18 rozegra kolejny mecz w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Rywalem żółto-czerwonych będzie Stal Mielec. Na konferencji prasowej przed spotkaniem głos zabrał szkoleniowiec, Kamil Kuzera.
W pierwszej połowie listopada kielczanom przyjdzie zagrać w Super Globe, a więc nieformalnych klubowych mistrzostwach świata. Stawką imprezy jest nie tylko prestiż, ale i wysokie wygrane pieniężne. W poprzednim roku gra toczyła się o przeszło 2 miliony złotych. Z kim Industria Kielce zagra w fazie grupowej?
Środowy wieczór okazał się być magiczny dla Kielc, zwłaszcza za sprawą pożegnania ustępującego z fotelu prezesa, Bertusa Servaasa. Po świetnym spotkaniu zawodnicy Industrii Kielce pokonali PSG, a głosu na gorąco po ostatnim gwizdku udzielił Tomasz Gębala.
Niełatwa sytuacja kadrowa Korony Kielce przed spotkanie ze Stalą Mielec. Żółto-czerwoni nadal muszą sobie radzić bez kilku zawodników, których najpewniej widzielibyśmy w pierwszym składzie.
Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że to koniec pewnej ery w historii wielokrotnych mistrzów Polski. Bertus Servaas niedawno przestał pełnić funkcję prezesa klubu, a teraz, przy okazji meczu z PSG, oficjalnie został pożegnany przez kibiców. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Industrii Kielce, zaś szczypiorniści podkreślali, że dedykują to zwycięstwo byłemu szefowi. – To miłe – kwituje Bertus Servaas.
Za nami prawdziwe handballowe grzmoty w kieleckiej Hali Legionów! Szczypiorniści Industrii Kielce pokonali na własnym terenie francuskie Paris Saint-Germain HB 30:29. Zobacz skrót Meczu Tygodnia Ligi Mistrzów!
Industria Kielce i tym razem pokonała PSG. Szczypiorniści "Iskry" ograli francuskich rywali 30:29, jednak to zwycięstwo przypłacili kontuzją lidera zespołu, Alexa Dujszebajewa.
Kiedy zaczynasz swoją przygodę ze sportem, wybór odpowiedniej siłowni jest kluczowy. Na samym początku bardzo łatwo jest się zniechęcić, a jednym z powodów do utraty motywacji mogą być właśnie nieprzyjemne doświadczenia związane z klubem fitness. Dlatego odpowiedni research to podstawa! W dzisiejszym artykule podpowiemy, na co warto zwrócić uwagę przed zakupem karnetu na konkretną siłownię w Kielcach. Zapraszamy do lektury!
Dziś Orlen Wisła Płock rozegra swój drugi mecz wyjazdowy w EHF Champions League. Rywalem Nafciarzy w 3. kolejce Ligi Mistrzów będzie francuski zespół Montpellier HB.
Mecz Tygodnia dla Industrii Kielce, która pokonała na własnym terenie PSG 30:29. Z tego rozwoju wypadków oczywiście nie są zadowoleni paryżanie, którzy w meczu 3. serii Ligi Mistrzów musieli sobie radzić bez czołowego gracza, Luca Steinsa.
Mistrzowie Polski pokonali w Hali Legionów PSG 30:29. W końcówce wynik był na styku i do ostatnich sekund nie można było być pewnym, czy kielczanie zachowają komplet punktów. – Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne – mówi trener Tałant Dujszebajew. Część show skradł prezes Bertus Servaas, który pożegnał się z kielecką publicznością.
W wyniku błędu, Europejska Unia Tenisa Stołowego przeprowadziła w środę losowanie po… losowaniu Pucharu Europy. KS Global Pharma Orlicz 1924 w II rundzie grupowej zagra m.in. z niemieckim ASV Grünwettersbach.
Niesamowite widowisko zobaczyli kibice piłki ręcznej w środowe popołudnie w kieleckiej Hali Legionów. Spotkanie było połączone z uroczystym pożegnaniem Bertusa Servaasa. Trzeba przyznać, że nie mógł sobie wybrać lepszej okazji niż taki mecz. Zespół, który przez lata budował wygrał bowiem w spotkaniu z jednym z najlepszych zespołów handballowych na świecie. Kielczanie pokonali PSG 30:29.
Na kwadrans przed rozpoczęciem spotkania Industrii Kielce z PSG pożegnany przez kibiców został wieloletni prezes i konstruktor sukcesów mistrzów Polski, Bertus Servaas. To definitywny koniec jego pięknej przygody z kieleckim klubem.
Ile razy po treningu odczuwałeś napięcie lub ściągnięcie? Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd pochodzi ten ból? O ile delikatny ucisk nie powinien wzbudzać lęku, o tyle niepokojący może być powracający ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak odróżnić te dwa stany i kiedy warto udać się do lekarza?
Szczypiorniści Industrii Kielce, po wyjazdach w ramach Ligi Mistrzów oraz Orlen Superligi, wracają na parkiet Hali Legionów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa, o pierwsze domowe zwycięstwo w tej edycji europejskich pucharów, zagrają z PSG. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo z tego wydarzenia.
Szczypiorniści Industrii Kielce przystępują do 3. serii zmagań w ramach Ligi Mistrzów. Ekipa Tałanta Dujszebajewa zmierzy się dziś na własnym terenie ze słynnym PSG. Gdzie dostępna będzie transmisja live z tego spotkania? Podpowiadamy!
We wtorkowe popołudnie Korona Kielce rozegrała spotkanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe zespół Jagielloni II Białystok 2:1. Bramki dla Korony zdobyli Adrian Dalmau i Ronaldo Deaconu, a wypowiedzi po zwycięskim meczu udzielił Bartosz Kwiecień.
Wielki mecz Ligi Mistrzów już dziś. Industria Kielce zagra w Hali Legionów z PSG mecz w ramach 3. serii tych elitarnych rozgrywek. Będzie to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ oficjalnie pożegnany w jego trakcie zostanie wieloletni prezes mistrzów Polski, Bertus Sarvaas.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group