Pogoń po meczu w Kielcach: Bylibyśmy głupcami, gdybyśmy się tego nie spodziewali
Podobnie jak na boisku, tak i w wypowiedziach pomeczowych totalnie bezradni byli piłkarze Pogoni Szczecin. - Fatalnie weszliśmy w mecz. Korona nas zdominowała, zbyt łatwo daliśmy sobie strzelić pierwsze dwie bramki. Trzeci gol to piękne trafienie i po nim już się nie podnieśliśmy – mówił po spotkaniu autor jedynego gola dla gości, Mateusz Matras.
- Być może bylibyśmy w stanie odrobić dwie bramki, bo zaczęliśmy drugą połowę aktywnie i bramka kontaktowa mogła coś zmienić, ale po trzecim trafieniu szanse drastycznie spadły – dodawał defensywny pomocnik.
Rywale z dużym szacunkiem wypowiadali się o postawie żółto-czerwonych. - Korona zagrała bardzo dobry mecz. Agresywnie dochodzili do nas na całym boisku i nie pozwalali na zbyt wiele. My nie potrafiliśmy się przeciwstawić tym samym. Mimo że fragmentami prowadziliśmy grę, to Korona nas zdominowała i zasłużenie zdobyła trzy punkty. Staraliśmy się zdobyć bramkę, odrobić wynik, ale oni do tego dołożyli jeszcze piękne gole, co dodatkowo utrudniło nam zadanie – przyznał Adam Frączczak.
Co zawiodło w szeregach „Portowców”? - Moim zdaniem brak skuteczności to byłaby zbyt łatwo znaleziona przyczyna, bo było ich więcej. Obie drużyny miały plan na wygranie meczu. Rywale go wykonali, my nie. Oczywiście, gdybyśmy wykorzystali nasze sytuacje, to mogłoby być pewnie 4:4, ale Korona też miała kolejne swoje okazje. Przy większym szczęściu wynik mógł być inny – twierdzi Jarosław Fojut.
Zdaniem stopera „Dumy Pomorza”, przeciwnicy nie zaskoczyli „granatowo-bordowych” wysokim pressingiem. - W Kielcach zawsze grają agresywnie i nie było to zaskoczenie. Niektóre zespoły przyjeżdżały do Kielc i potrafiły narzucić swoje tempo. Bylibyśmy głupcami, gdybyśmy się tego nie spodziewali – stwierdził. - Korona nie sprowadziła nas na ziemię, bo cały czas na niej byliśmy. Niezależnie od ostatnich wyników. Na pewno jednak pokazała nam, że niezależnie gdzie i z kim gramy, to może zdarzyć się wszystko.
Wasze komentarze
Na mózg Ci nie zaszkodzi,bo go nie masz.