Udało się! Dejmek, Pyłypczuk, Aankour i mamy trzy punkty. Koniec czarnej serii Korony!

05-11-2016 17:05,
Z Niecieczy - Wojciech Staniec

Po sześciu porażkach z rzędu Korona Kielce w 15. kolejce Lotto Ekstraklasy wygrała z Bruk -Betem Termalicą Niecieczą 3:1. Bramki dla kielczan zdobyli Radek Dejmek, Siergiej Pyłypczuk oraz Nabil Aaankour, zaś dla zespołu Czesława Michniewicza trafiły były zawodnik „złocisto - krwistych”, Vlastimir Jovanović. W zdobyciu kompletu punktów kielczanom pomogła czerwona kartka na początku drugiej części meczu dla Dalibora Plevy. Było to pierwszy tryumf zespołu ze stolicy województwa świętokrzyskiego od sześciu spotkań.

Nie zdecydował się na zbyt wiele zmian w składzie w kontekście spotkania z Legią Warszawa trener Sławomir Grzesik. W wyjściowej „jedenastce” z powodu zapalanie krtani zabrakło Jacka Kiełba, którego miejsce zajął powracający po urazie Siergiej Pyłypczuk. Na lewą stronę defensywy przesunięty został - zastępując pauzującego za nadmiar żółtych kartek Kena Kalleste - Rafał Grzelak. W środku pola jego pozycję wypełnił Nabil Aankour.

Do starcia z Bruk - Betem kielczanie przystępowali z nadziejami przełamania serii sześciu porażek porażkami z rzędu. Korona starcie rozpoczęła inaczej niż to z Legią - w sposób bardziej wyważony i ostrożny. To mogło się zemścić już w 10 minucie, kiedy w doskonałej pozycji strzeleckiej znalazł się Dawid Guba. Uderzenie Słowaka o centymetry minęło dalszy słupek bramki Zbigniewa Małkowskiego. Jedyną odpowiedzią, na jaką w pierwszych minutach stać było „złocisto - krwistych”  było niecelne uderzenie głową Pyłypczuka po świetnym dośrodkowaniu Palanki.

Z czasem kielczanie nabrali rozpędu, a ich gra mogła się podobać. Atakowali wysokim pressingiem stoperów gospodarzy i nie mieli problemów z odebraniem piłki. Zawodnicy Czesława Michniewicza momentami nie byli w stanie wyjść z własnej połowy, a każda ich ofensywna próba kończyła się kontratakiem Korony.

Przewaga zespołu Grzesika odpłaciła się w 22. minucie spotkania, kiedy piłkę do bramki strzeżonej przez Pilarza skierował Radek Dejmek. Na głowę czeskiego stopera dogrywał z rzutu wolnego Miguel Palanca. Stracona bramka znacznie podcięła skrzydła graczom Michniewicza - na odpowiedź musieliśmy czekać do 37. minuty, kiedy doskonałym indywidualnym rajdem popisał się Patrik Misak, lecz uderzenie Stefanika przeleciało nad poprzeczką.

Wyrównie przyszło im dopiero w 41. minucie, kiedy dośrodkowanie Stefanika na bramkę uderzeniem głową zamienił były gracz Korony, Vlastimir Jovanović. Bośniak - mając w pamięci sześć lat spędzonych w stolicy województwa świętokrzyskiego - nie celebrował zdobytej bramki.

Kilka chwil po przerwie „złocisto - krwiści” mieli doskonała wręcz okazję do wyjścia na prowadzenie. Dalibor Pleva w stosunkowo niegroźnej sytuacji sfaulował w polu karnym Siergieja Pyłypczuka. Rzut karny fatalnie jednak wykonała Palanca i bez większego trudu piłkę odbił Krzysztof Pilarz.

Sytuacja zespołu Grzesika w 55. minucie stała się jeszcze bardziej komfortowa, kiedy Pleva brutalnym wślizgiem zaatakował zawodnika Korony, za co sędzia Przybył musiał ukarać go czerwoną kartką. Grający w osłabieniu Bruk - Bet w kolejnych minutach skupił się głównie na bronieniu korzystnego rezultatu. Kielczanom tylko w to graj, już 13 minut później doskonałe dogranie Rafała Grzelaka spod linii końcowej wykończył Pyłypczuk.

Kolejna bramka dla Korony padła w bardzo podobny sposób. Spod linii końcowej piłkę dośrodkował Mateusz Możdżeń, a piłkę głową do siatki posłał jeden z niższych na boisku, Nabil Aankour.

W kolejnych minutach na murawie nie działo się zbyt wiele. Zespół Grzesika zdominował rywala i kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń. Dobre okazje do zdobycia bramki mieli jeszcze Vanja Marković oraz Miguel Palanca, lecz to się nie udało i wynik ostatecznie nie uległ zmianie.

Zapis relacji NA ŻYWO


Kolejny mecz Korona Kielce rozegra w poniedziałek, 21 listopada, o godzinie 18:00  przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. 

 

Bruk - Bet Termalica - Korona Kielce 1:3 (1:1)

Bramki: Dejmek (22’), Pyłypczuk (67’), Aankour (75’) - Jovanović (41’)

Bruk - Bet Termalica: Pilarz - Pleva, Putiwcew, Stano, Guliherme - Kupczak, Jovanović, Guba (68’ Gutkovskis), Stefanik (60’ Fryc), Misak (70’ Juhar) - Gergel

Korona: Małkowski - Gabovs, Rymaniak, Dejmek, Grzelak - Pyłypczuk (89' Zając), Marković, Możdżeń, Aankour, Palanca - Przybyła (90' Mokrzycki).

Żółte kartki: Pyłypczuk, Gabovs.

Czerwona kartka: Pleva.

fot. Paweł Jańczyk (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Widz2016-11-05 17:27:07
Wilman patrz I ucz się, teraz ci będzie wstyd - trenerze (o mało co)
Pixsta2016-11-05 17:28:12
Jest nareszcie !!!!!!
19622016-11-05 17:29:01
Bramki ustrzelili sami Koroniarze - 4:0
piknikck2016-11-05 17:30:26
Nie było jacka kiełba, nie było pajacerki i odrazu druzyna lepiej zagrala. 3 punkty jada do kielc. Jacek dobry mecz
piknikck2016-11-05 17:30:27
Nie było jacka kiełba, nie było pajacerki i odrazu druzyna lepiej zagrala. 3 punkty jada do kielc. Jacek dobry mecz
Łukasz2016-11-05 17:31:43
Brawo w końcu!
Ksm2016-11-05 17:34:04
Bravo . Wkoncu 3 pkt i co najlepsze ci sami piłkarze co za wilmana czyli oni porostu grali przeciwko niemu . Teraz trenera prawdziwego z papierami i jakaś seria bez porażki nim te 5 meczy bo inaczej to pouciekaja nam wszyscy . Pzdr
Profesor2016-11-05 17:34:14
Dobrze grali czy kicha? jak z walecznością?
kibic2016-11-05 17:34:51
Wygrana to jedno, ale ważne jest również to, że gra był bardzo dobra. Jakieś tam pojedyncze błędy się zdarzały, ale ogólnie organizacja gry na plus. Dobrze, że Małkowski wrócił do bramki.
Koneser2016-11-05 17:39:45
Idioto Widzu co ty piszesz .To Wilman nauczył ich grać tylko ostatnio przestali imprezować i mają trochę więcej sił , zaczęli biegać a nie stać na boisku. Wy macie chore umysły bezmózgowcy. Co Grzesik ich tego nauczył. On takiej wiedzy nie posiada. Jeszcze dwa słowa do prezesa . Gdyby Pan urzędował w Termalice lub Ruchu to trenerzy już pakowali by manatki. Panie prezesie bzdur pan narobił i nawet ciężko Panu teraz w lustro spojrzeć.
Pixsta2016-11-05 17:41:08
I miejsce Grzelaka lewa obrona,co prawda błąd przy bramce dla Słoni ale ogólnie mecz na duży plus.Jeszcze raz brawo!!!!!
Andrzej2016-11-05 17:41:44
Bravo Grzelak, Palanca, Vanja i cała drużyna za walkę! Bedzie twardy trener to wycisnie z tych chłopaków nawet pierwszą Ósemke!
Do pikinikck2016-11-05 17:44:47
Dokładnie. Moim zdaniem Kiełb tylko pajacuje. Zero dobrych zagrań i same złe decyzje
@Andrzej2016-11-05 17:51:02
Jeszcze jedna wygrana i będziesz pisał o 1 ósemce LM !!!! hahahahahehehe
Cygan2016-11-05 18:02:09
Brawo Rafal Grzelak
Anonim2016-11-05 18:02:46
Gratulacje dla druzyny i trenerow, szczesliwego powrotu do Kielc
stop bezmyślności Paprockiego2016-11-05 18:06:39
Paprocki zabieraj swoje wynalazki Traforda i Peskovicia i wynocha z Korony nieudaczniku. Miejsce Grzelaka jwst na lewej obronie a potrzeba dobrego defensywnego pomocnika środkowego obrońcę i napastnika. Prezes mający pojęcie o zarządzaniu klubem który będzie pozyskiwać sponsorów i zwiększy frekwencję na stadionie a przede wszystkim będzie szanowac kibica swego pilnie poszukiwany.
mks2016-11-05 18:07:34
Brawo Grzesik brawo Grzelak Aankour Ruski i reszta chłopaków. Paprocki wynos się nieudaczniku
Ankh2016-11-05 18:10:04
Brawa dla całej drużyny. Można? Można......
zsw2016-11-05 18:14:40
do @koneser przypomnij sobie mecz z Lechem po odejściu L.O. kto prowadził Koronke i 2 ostatnie mecze z ległą i słonikami
Cnotliwa Ania2016-11-05 18:16:05
Hip-hip hurra
prawiczek Jarek2016-11-05 18:24:09
Paprocki oszalal i prowadzi rozmowy z trenerem pogoni Siedlce I Chrobrego Głogów. Ręce opadają
czarnyzkielc2016-11-05 18:24:23
Cud,normalnie cud:) A widzów było w sumie 4 000. W malutkiej Niecieczy .
koneser2016-11-05 18:30:59
Do zsw . Wszystko pamiętam bo kibicuję Koronie od początku istnienia i jeszcze wcześniej. To że prowadził w tych meczach Koronę Grzesik o niczym nie świadczy.
Kopacze poszli po rozum do głowy że wreszcie muszą się zabrać do pracy adekwatnie do zarabianych pieniędzy. , a to co pokazali w dwóch ostatnich meczach świadczy o tym że zostali dobrze przygotowani przez poprzedniego trenera, tylko prezes Paprocki i chyba ty kolego nie potraficie prawdzie spojrzeć w oczy.
Fajny wynik2016-11-05 18:32:04
Ale obrona za wyjątkiem Grzelaka na lewej i Rymaniaka nie istnieje. Gabovs dogonił Łatarę.
Bryx2016-11-05 19:08:05
Nareszcie solidnie i zwycięsko! Brawo!
koneser2016-11-05 19:25:33
Piłkarze Korony pewnie czytacie opinie , napiszcie może troszkę jakiej to krzywdy doznaliście od ostatniego trenera no i czy on faktycznie wam niczego dobrego nie przekazał. Widziałem niektóre treningi więc mnie nie musicie nic udawadniać lecz postronnemu piszącemu łatwiej będzie oceniać zaistniałe sytuacje.
Seba2016-11-05 19:28:46
Dlaczego wvtym meczu gral Palanca? Nie powinien pauzowac za czerwona kartke. Prosze o info
Rafał W.2016-11-05 19:38:35
Seba ___ Dlatego grał że miał w sumie 2 i 3 żółtą kartkę a jak wiadomo za 4 pauzuje zawodnik .
Więc jak by dostał 3 i 4 żółtą kartkę to by pauzował dzisiaj .
zsw2016-11-05 19:52:46
do @koneser moze i slabo sie znam na pilce ale dobrze pamietam wejscie na stadion Iskry przy Mielczarskiego oj bylo wysoko po schodkach do gory a Koronce zawsze zycze najlepszego(nie tylko miejsca w eklasie )
lukasz2016-11-05 20:23:53
wreszcie widzieliśmy Koronę walczącą!! Szkoda tych ostatnich meczy..p.Wilman widać nie był w stanie wydusić z Korony chęci walki i gryzienia każdego centymetra murawy! Brawo Grzelak, Markovic, Palanca(mimo, ze nie strzelił karnego)! Przybyła jak zwykle nic nie pokazał.. Ps.Teraz tylko potrzeba trenera, który z tej kadry wycisnie wszystko co najlepsze, porozumienia z kibicami(bo wstyd, że taka cisza jest na Kolporter Arenie!) ..i może w końcu doczekamy się tego Inwestora?...
marek2016-11-05 20:26:55
Dawać dobrego trenera i będzie ok! Wilman nie miał charakteru i autorytetu wsród piłkarzy!!!
Tomek2016-11-05 20:38:49
Kibice Korony Kielce powinni pogonic nieudacznika Paprockiego, ktory ma Korone w d.... i mysli tylko o wlasnych zyskach za leniuchowanie i ziewanie.
obserwator2016-11-05 21:41:29
I już u wszystkich radość i euforia. Panowie , to wygrana tylko " bitwa" ,a do wygrania " wojny " (czyli pozycji w pierwszej 8-ce) droga bardzo daleka. A na dodatek,to w klubie nic się nie zmieniło na dobre.
inter2016-11-05 21:43:40
Tego głupiego gadania Wilmana nie dało się słuchać wiec co się dziwić piłkarzom mieli go dość
19902016-11-05 21:47:36
Miejsce Grzelaka jest ma LEWEJ OBRONIE. Naprawdę bardzo dobry mecz.
Adriano2016-11-05 21:53:51
Wreszcie calkiem niezła gra i dobry wynik, teraz znaleźć tylko trenera z prawdziwego zdarzenia ktory to pouklada, nie ujmujac Panu Grzesikowi
Rafal2016-11-05 21:54:02
Brawo Korona
CK19842016-11-05 21:55:07
Super wynik, ładne bramki, szkoda ze jova nie gra juz w Koronie, widac ze to solidny zawodnik
Optymista2016-11-05 21:55:20
Bedzie dobrze
CK2016-11-05 21:55:23
Dlaczego piłkarze grali przeciwko Wilmanowi? Za dużo od nich wymagał ?
19782016-11-05 22:05:07
Będzie OK ale nie z tą obroną, chyba że OK minimum 2 bramki w sieci (to, że w ostatnich minutach debil z Niecieczy nie strzelił po wielbłądzie Dejmka to nic innego jak cud). Na razie obrona Korony jest improwizacją!
Seba2016-11-05 22:13:44
Dzięki Rafal W.
lukasz2016-11-05 22:28:19
Jedna "jaskółka" wiosny nie czyni.. Ale mamy nadzieje, że w poniedziałek poznamy nowego Trenera z "jajami" i ogarnie tych piłkarzy jakich mamy i zaczniemy grać, bo dziś było widać, że grac potrafią!!..Tez mamy nadzieje, ze skonczy sie ten cyrk z szukaniem inwestora i że także będzie w koncu doping na Kolporter Arenie.. bo aż żal siedziec w tej ciszy na meczach Korony!
dommell2016-11-05 23:55:27
Wynik fajnie, meczyk też. Vanja musi grać....
Ale...zawsze jest jakieś ale :0 Przeraża mnie łąwka rezerwowych...a raczej jej brak. Poważnie. Kolejne kartki czy kontuzje i oni będą musieli ciągnąć grę...
drąg2016-11-06 07:33:30
Brawo Grzesik za punkty ale przede wszystkim za to że masz jaja dałeś powąchać młodzieży ekstraklasową murawę. Najpierw Kotarzewski teraz Mokrzycki. To jest wielki impuls dla całej młodzieży w tym klubie. Na pochybel debilom jeżdżącym po naszej młodzieży jeszcze raz brawa trenerze Grzesik
ckst2016-11-06 08:43:28
Węgrzyn dramat...co ten gość tam robi!Kiedyś wyjątkowy "topór" na boisku i teraz beznadziejny jako komentator!
do koneser, podpisz się rodzina Wilmana2016-11-06 10:06:16
Trener Wilman nie przygotował kompletnie nic, a jego taktyka to było pomylenie z poplątaniem a on do końca się jej trzymał. Wymyślił że połączy hiszpańską piłkę z polska i widzieliśmy co wyszło. Nawet się nie zorientował że eksperyment nie wypalił.
Hihi2016-11-06 10:39:39
Wlasnie wszystkich sciagnol Bilu I to jego zasluga
Marek p2016-11-06 14:19:31
Ludzie Paprocki to największe zło tego klubu. Owszem oddluza klub ale nic więcej na jego temat napisać nie.można. Konflikt z kibicami fatalna frekwencja na stadionie brak nowych sponsorów drużyna oslabiona wizerunkowo klub wygląda fatalnie. Na pracownika administracyjnego może hyc ale jako prezes klubu porazka
@koneser2016-11-06 23:27:22
Czego to się jest koneserem?zupki w barze mlecznym czy nalewki na ławce. Pewno to drugie bo nalewki uszkadzają korę mózgową, a autor takich wpisów na pewno ma mózg zryty jak ogródek wiosną

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group