Uros Zorman w nocy był w szpitalu, dostał kroplówkę. „Pokazał, że jest profesjonalistą”
- 3:0 w finale to bardzo dobry wynik. Teraz możemy się przygotować do Final Four Pucharu Polski. Wszyscy możemy być zadowoleni. Dziękujemy kibicom za trzy mecze, to co robimy w sezonie jest dla nich – powiedział po meczu trener Vive Tauronu, Tałant Dujszebajew. - Naszym założeniem było zagrać lepiej niż w Kielcach. Tam zagraliśmy słabo – dodał Manolo Cadenas, szkoleniowiec Nafciarzy.
Tałant Dujszebajew (trener, Vive Tauron Kielce): Jestem bardzo zadowolony. Chcę podziękować Urosowi Zormanowi, który w nocy miał poważne problemy zdrowotne. W nocy był u lekarza, miał kroplówkę. Pokazał jakim jest profesjonalistą, zwycięstwo to w 99% jego sukces. 3:0 w finale to bardzo dobry wynik. Teraz możemy się przygotować do Final Four Pucharu Polski. Wszyscy możemy być zadowoleni. Dziękujemy kibicom za trzy mecze, to co robimy w sezonie jest dla nich.
Manolo Cadenas (trener, Orlen Wisły Płock): Naszym założeniem było zagrać lepiej niż w Kielcach. Tam zagraliśmy słabo. Drużyna dała z siebie ponad 100 procent tego co potrafi. Zagraliśmy lepiej w obronie, to był dobry mecz dla kibiców. Wygrała drużyna, która była lepsza. Dziękuję rywalom i mojej drużynie oraz kibicom. Gratuluję Vive zwycięstwa i życzę powodzenia w Final Four Ligi Mistrzów.
Uros Zorman (zawodnik, Vive Tauron Kielce): Chciałem podziękować za atmosferę w hali i naszym kibicom, którzy dali nam wiatr w plecy. Drużyna w ostatnich trzech minutach pokazała charakter. Wszyscy jesteśmy szcześliwi, że wygraliśmy 3:0.Dla polskiej piłki ręcznej to dobrze, że są dwa kluby, które tak walczą do końca.