Bramkarze byli cichymi bohaterami meczu. W drugiej połowie zabrakło nam czasu…

04-03-2016 20:24,
Z Bielska-Białej - Krzysztof Węglarczyk

1:1 wydaje być się sprawiedliwym wynikiem. Piłkarze Korony Kielce zagrali w Bielsku-Białej dwie odmienne połowy. W pierwszej odsłonie to gospodarze stwarzali sobie więcej dogodnych sytuacji. Po zmianie stron sytuacja obróciła się o 180 stopni i to żółto-czerwoni zdecydowanie przeważali. - W drugiej połowie zabrakło nam czasu… Ta bramka dodała nam skrzydeł, ale strzeliliśmy ją zbyt późno - mówi Marcin Brosz.

Marcin Brosz [trener, Korona Kielce]: - Chyba wszyscy zgodzimy się z tym, że oglądaliśmy dzisiaj dobre spotkanie, które prowadzone było w dobrym tempie.  Obie drużyny stwarzały sobie bardzo wiele sytuacji, ale cichymi bohaterami meczu byli bramkarze. W wielu akcjach wydawało się, że piłka na pewno wpadnie do siatki, jednak zarówno Zbyszek [ Małkowski – red.] jak też Zubas stanęli dziś na wysokości zadania.

Myślę, że w pierwszej części meczu było bardzo wyrównanie. Może z lekkim wskazaniem na gospodarzy... W drugiej połowie zabrakło nam czasu… Ta bramka dodała nam skrzydeł, ale strzeliliśmy ją zbyt późno. Mimo tego wynik remisowy na boisku takiego rywala jak Podbeskidzie jest dla nas korzystny.

Robert Podoliński [trener, Podbeskidzie Bielsko-Biała]: - Nie trzeba być wielkim znawcą futbolu, żeby zauważyć, że opadliśmy z sił po 55 minutach. Spodziewaliśmy się tego po wtorkowych meczach. Nie do końca udało nam się zrealizować nasz plan. Chcieliśmy w pierwszej połowie rozstrzygnąć wynik spotkania na naszą korzyść. Graliśmy odważnie, agresywnie i stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji bramkowych, jednak do przerwy prowadziliśmy tylko 1:0.

Później tak naprawdę nie bardzo byliśmy w stanie fizycznie się podnieść i konstruować kolejne ataki. Tym bardziej wielkie słowa uznania dla ludzi z szatni za to, że mimo wtorkowego spotkania byli w stanie zagrać dzisiaj taką pierwszą połowę i nie przegrać z Koroną.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Sz.P. Brosz2016-03-04 21:13:36
Co Pan widzi w grze Zająca? ja nie pamiętam już nawet nie jego dobrego występu, a jednej ciekawej akcji w ofensywie.
Ale to nic!
Człowiek o nazwisku Gabovs - od kilku miesięcy nie zagrał nawet kilkunastu minut poprawnych. Czy jest analizowana jego gra w ostatnich 8 występach? To co robił dzisiaj to ani lepiej ani gorzej - on tak gra od kilku miesięcy! Ile jeszcze bramek musi być na jego koncie, dzisiaj akurat został przepchnięty niczym chłopiec 14 letni grający ze starszymi 18 letnimi kolegami (dobrze, że się nie zabił o słupek, a walczący z nim zawodnik Pudzianem nie był!).
No i na deser Małkowski - bramkarz prawie idealny, prawie? 90% bramek z jego winy pada zza 20 metra, Chyba już cała liga wie, że jak chcesz Małkowskiemu strzelić - wal z daleka - powinien mieć ksywkę "kołnierz". Ile jeszcze mu bramek za kołnierz musi wlecieć aby skrócił łańcuch.
PS
Proszę poświęcić te kilka godzin i obejrzeć na spokojnie grę Gabovsa (8meczy po około 90minut) i zagadka zdecydowanej części głupich bramek zostanie rozwiązana. Chociaż misja obejrzenia jego gry bez silnych leków uspokajających może okazać się nie do przejścia!
l2016-03-04 21:41:16
Panie Brosz za przeproszeniem "nie pitol" i nie opwiadaj nam znowu bajek ze bylo dobrze bo wszyscy widzieli ze bylo tragicznie przynajmniej do 60 minuty gdy zostal oddany pierwszy celny strzal na bramke. Mecz zakonczyl sie remisem tylko dlatego ze Podbeskidzie nie mialo juz sily. Uwazam ze powinno sie zmienic trenera bo znim napewno sie nie utrzymamy w tej lidze. Jedyny duzy plus to Diaw a reszta grajkow z trenerem marnizna.
arc2016-03-04 21:58:03
Trener Prezes Bilu . Trzeba promowac Diawa bo to jedyny zawodnik w druzynie na ktorym mozna zarobic i uratowac finanse klubu jesli oczywiscie jakims cudem nie spadniemy w tym roku
Paweł2016-03-04 22:07:48
Bla, bla, bla.
do Sz.P. Brosz2016-03-04 23:14:34
Co do Małkowskiego to bredzisz, bo nawet przy bramce to musnął piłkę i spadła na poprzeczkę. Spytaj sie lepiej gdzie był defensywny pomocnik co w kolejnym meczu pozwala na oddawanie strzałów z 20m. Co do kaleczniaków to dołów jeszcze Sekulskiego, Przybyła jest lepszy to po co takiego sprowadzać.
A ja2016-03-05 08:22:54
Oprócz Diawa wyróżniłbym
Małkowskiego, Grzelaka i Aankoura.
Glik2016-03-05 09:40:20
Zespół nie ma siły w drugiej połowie tez nie wyglądało to dobrze brak dynamiki szybkości
@ do Sz.P Brosz2016-03-05 09:52:30
Bredzisz? Małkowski w całej swojej karierze Koroniarza spisuje się bardzo dobrze, z "małym" wyjątkiem - większość bramek dostaje z za pola karnego, tylko ślepy tego nie zauważył przez tyle sezonów. To są fakty i chyba o czymś to świadczy!
MKAS KOROMA2016-03-05 10:13:49
Co ten szkodnik (czytaj Gabovs) musi jeszcze zrobić, jak długo jeszcze!
CK2016-03-05 10:49:30
Stop pieskom szczekającym na Kielecką Koronę! Niech CKSport nie publikuje komentarzu ludzi, którzy ani znawcami ani tym bardziej sympatykami kieleckiego sportu nie są. Dość szczekania..
@CK2016-03-05 12:18:04
Właśnie - stop szczekaczom! Jest super, więc o co im chodzi?
O Gabovsa - gość od wielu miesięcy błyszczy jak nigdy, podpora defensywy! O kontrakty z Markovićem i Pilipczukiem - przecież będzie wyjątek dla Korony i będzie mogło grać więcej niż 2 spoza UE, zresztą przecież jest taki ogromny budżet, stać Koronę na dodatkowe 2 etaty, nawet gdy nie powąchają murawy! Szczekaczom mówimy głośne NIE!
ole2016-03-05 12:43:43
Czemu sobie Jovanovic nie moze wystapic o obywatelstwo. Ponad 5 lat w Polsce juz jest, z pocalowaniem reki dostalby papier, to Ci sie modla, zeby Aankour dostal francuskie, tylko nie wiem jakim cudem.
piechnik2016-03-05 20:29:28
Brosz, Przybyła strzelił, to pora go posadzić na ławie, bo jeszcze może się ośmieli strzelić więcej goli od twojego pupilka Cabrery. Zastanawiające, jak ty trenerze chcesz wygrywać spotkania bez rozgrywającego ?

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group