Zagłosujemy „za”! Z całym szacunkiem dla Vive, ale piłka nożna to topowy sport
Na kolejnej sesji Rady Miasta głosowaniu zostanie poddany projekt budżetu Kielc na 2016 rok. Radni podejmą decyzję o ewentualnym przekazaniu Koronie Kielce dotacji w wysokości 3,8 mln złotych. - Prawo i Sprawiedliwość będzie „za” z różnych przyczyn. Dla nas optymalnie byłoby, aby znalazł się inwestor, ale mimo to z budżetu miasta corocznie kilka milionów powinno iść na Koronę - mówi radny PiS, Dariusz Kozak.
- Poprzez przekazywanie tych pieniędzy zabezpieczylibyśmy Koronę. Każdy doskonale wie, jak to wyglądało w innych miastach - ktoś przejmował klub i nagle przenosił go do innego miasta - dodaje.
Polityk podkreśla też, jak ważne dla miasta jest dalsze istnienie Korony. - Z całym szacunkiem dla piłkarzy ręcznych Vive, którzy są wielką marką, uważamy, że piłka nożna to topowa dyscyplina sportu i chcielibyśmy cały czas w jakiś sposób ją wspierać. Jesteśmy zdania, że to duża promocja oraz motywacja dla dzieci do dalszych treningów - mówi radny Prawa i Sprawiedliwości.
Po ostatnich zmianach w Radzie Miasta niewielu spodziewa się emocji podczas sesji. - Trudno powiedzieć. Gdzieś tam się przewija, że niektóre kluby chciałyby, aby pieniądze dla Korony były w osobnej uchwale, ale tego nie da się zrobić. Głosujemy przecież cały projekt budżetu. Myślę, że emocje będą z niektórych stron, ale to już jest polityka - wyjawia polityk.
- Pewnie niektórzy będą chcieli coś ugrać na Koronie. Pamiętajmy, że mamy przygotowania do referendum, które prowadzą pewne środowiska. Nie oszukujmy się - są to grupy powiązane z niektórymi radnymi, więc może być nerwowo. My jednak zagłosujemy za budżetem, a co za tym idzie za pieniędzmi dla Korony - kończy Dariusz Kozak.
Wasze komentarze
żenada...
Piłka nożna była, jest i będzie topowym sportem na świecie jak i w Kielcach. Vive to marka światowa, ale grono odbiorców, którzy oglądają mecze jest przynajmniej 3 krotnie mniejsze niż te na piłce nożnej. Wystarczy zobaczyć na frekwencje na stadionie. Wyników u siebie w tym sezonie nie ma, ale zawsze jest na stadionie te 5-6 tysięcy ludzi, czyli na najmniej atrakcyjnym meczu kibice piłki nożnej są w stanie zapełnić 1,5 hali Legionów. Kiedy Vive gra z średniakiem z polskiej ligi to hala świeci pustkami. Lubie mecze zarówno Vive jak i Korony i jestem zdania jak Pan Kozak, mimo, że do poglądów jego partii mi daleko. Korona to jest z pewnością TOPOWA marka w Polsce.
Dziękuję członkom PiS'u za ten głos. Nigdy na was nie głosowałem i pewnie głosować nie będę, ale jeszcze raz dziękuję za głos rozsądku.
Nie wiem jak można być kielczaninem i pisać takie głupoty. Max 30 % na Koronie ?
Średnia frekwencja na stadionie Korony w tej rundzie to 6900 widzów na mecz (dane 90minut.pl). Korona zajmuje 8 miejsce pod względem frekwencji w Polsce. Nawet z takimi ogórkami jak Łęczna i Termalica na stadion przyszło ponad 6000 ludzi. Skoro odwołujemy się już do liczb to jest to znacznie więcej niż jest w stanie pomieścić hala Vive. I teraz uważaj ciekawostka. W historii Korony, odkąd gra na nowym stadionie nie przyszło mniej widzów niż jest w stanie pomieścić hala Legionów. Tym czasem Vive nie jest w stanie zapełnić nawet w 60% cztero tysięcznej hali na meczu z ogórkami. Co daje koło 2 tysi na mecz. Idąc dalej tym tokiem myślenia. Vive - klasa światowa, Korona - ogórki... ale to jednak te ogórki cieszą się większym powodzeniem w Kielcach.
Kolejny zarzut - że niby z Korony śmieje się cała Polska. Każdy co choć trochę się tym interesuje to Ci powie... co sezon jesteśmy skazywani na spadek i co sezon każdego zaskakujemy. Jak było z Bandą Świrów Leszka Ojrzyńskiego ? Wtedy Korona była cytując weszło "Obiekt pożądania całego kraju". Nie jesteśmy najlepszym klubem w Polsce i pewnie nigdy nie będziemy, ale to jest nasz klub z którego powinniśmy być dumni.
No i kończąc już... Miki to ja chyba muszę Ci przypomnieć ile razy Korona zapełniają w pełni stadion, bo chyba nie ogarniasz. No chyba, że specjalnie walnąłeś babola, by mnie sprowokować ;)
Co pół roku to samo... ta sama batalia o pieniądze. Nie podoba mi się to, ale przyznanie pieniędzy jest konieczne. Korona była i będzie dumą tego miasta. Patrząc na budżet Kielc te 3,8 mln nie zrobi dużej różnicy. Szczególnie, że teraz według mnie jest gwarancja, że te pieniądze będą dobrze rozdysponowane. Obecny prezes rządzi w miarę racjonalnie. Nie sprowadza się zbędnego szrotu, stawia się na Polaków, zmniejsza płace piłkarzom, zbędnych kopaczy się zwalnia itd. idziemy powoli do przodu i to widać. Jest szansa na lepsze jutro i mam nadzieję, że jutro werdykt będzie pozytywny.
Szanujcie się, bo wielkie Wasze zdziwienie by było gdybyście zagłębili się w historię Waszych klubów. :)
My mamy Koronę, Koronę HB, Vive i Effector i jest źle!!!!!
Mam wielu znajomych, którzy kiedyś chodzili na mecze Korony, ba nawet jeździli z nią na wyjazdy, teraz nie chodzą bo...... na Vive jest lepiej ale gdy trzeba to LEPIEJ sprecyzować jest problem, oczywiście poza sportową marką.
Sukces ma zawsze wielu ojców, sierotą jest zawsze porażka. Kluby które rządzą i dzielą w lidze są kochane i uwielbiane, czasami można odnieść wrażenie że taka jest moda!!! Gdzie byli ( i pytam jak kibic, który swój "pierwszy raz" zaliczył na szczypiorniaku w 1990 roku) wszyscy gdy nie było Bertusa a o klubie stu wiedziało paru biznesmenów???? Gdzie byli gdy klub na początku lat dziewięćdziesiątych o mały włos nie przestał istnieć, gdzie.......
Kibicujesz Vive super, uwielbiasz tylko Effectora to extra, kochasz Koronę - wspaniale. Więc nie pluj kIBICU na inne kluby tylko dla tego że nie kupujesz ich biletu, nie szydź z ludzi dla których siatkówka, czy ręczna jest obcym sportem ale którzy kochają nożna i pasjonują się Koroną latami......
Pamiętaj że te kluby mają jeden wspólny dom.......KIELCE - i powinieneś być z tego Dumny!!
Nie wszyscy młodzi Koroniarze pamiętają, że Korona powstała z połączenia Iskry i SHL-ki. Historyczne mecze odbywały się przy Mielczarskiego na terenie Iskry. Kibice Iskry muszą wiedzieć, że pierwszy tytuł w postaci zdobycia Pucharu Polski zdobyła Korona. Tak, pierwszy krok do potęgi był żółto-czerwony.
Kielce miały dużo fajnych klubów, które gdzieś przepadły. Tęcza, Budowlani, nawet ci Błękitni pomijając kwestie polityczno-historyczne. Nie wspominając o przedwojennym WKS-ie, który grał w tym samym miejscu, gdzie teraz jest stadion przy Szczepaniaka. Pięknym klubem była Lechia Kielce.
Ale to już było. Teraz mamy Koronę, Iskrę i Effectora. Ja wiem, że to klub bez tradycji, ale nikomu nic nie zabrali, żeby być w tym miejscu gdzie są. Marzy mi się jeszcze awans dziewczyn z Korony do ekstraklasy i wyższe ligi dla drużyn akademickich wszystkich sekcji.