Adamczyk: Ostatni raz daję pieniądze w takiej formule
We wtorek – w trakcie sesji budżetowej - miejscy radni zadecydują m.in. o przyznaniu Koronie Kielce dofinansowania w wysokości 3,8 mln złotych. Jeden z nich, Krzysztof Adamczyk, jest zwolennikiem dotacji, ale zaznacza: - Ostatni raz daję pieniądze w takiej formule. Ja mogę wesprzeć Koronę poprzez promocję czy różne inne tego typu rzeczy. Klub jako taki powinien być jednak w prywatnych rękach.
- Z tego, co mówi pan prezydent Lubawski, te pieniądze powinny wystarczyć, aby pokryć zobowiązania, jakie ma Korona. Potem można rozpocząć negocjacje. Mam nadzieję, że z Grupą Kieleckich Inwestorów Sportowych – dodaje radny z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Adamczyk jest jednym z inicjatorów powołania GKIS, która chce przejąć akcje Korony. Jak obecnie wyglądają pertraktacje na linii lokalni przedsiębiorcy – prezydent Lubawski? - Trzeba się spotkać i wszystko pozamykać, dopiąć. Ci panowie czekają na informację, kiedy mają się stawić na dalsze rozmowy – przedstawia radny.
- Negocjacje są rozpoczęte. Inwestorzy zaproponowali pewne rozwiązania, a pan prezydent przyjął te informacje – podkreśla Adamczyk.
Wasze komentarze