Kluczowy mecz osłabionego KSS-u
Po zeszłotygodniowej porażce ze Startem Elbląg piłkarki ręczne KSS-u powracają do hali przy ul. Krakowskiej, by stoczyć jedno z najważniejszych spotkań w obecnym sezonie. Już w sobotę ich rywalkami będzie drużyna KPR-u Jelenia Góra.
O tym, jak ważne będzie to spotkanie, nikogo nie trzeba chyba przekonywać. Ekipa KPR-u w tegorocznych rozgrywkach plasuje się na dziesiątym miejscu. Młode podopieczne Zdzisława Wąsa w szesnastu meczach zgromadziły osiem punktów, a więc o dwa więcej od gospodyń jutrzejszej potyczki. W przypadku ewentualnego zwycięstwa kielczanki zrównają się więc w tabeli z rywalkami, co pozwoli z większą nadzieją oczekiwać fazy play-out oraz, co najważniejsze, oddalić się o cztery punkty od zajmującego ostatnie miejsce w lidze SPR-u Olkusz.
O końcowy sukces w tej konfrontacji będzie jednak niezwykle trudno. W pierwszej kolejce spotkań górą była bowiem ekipa KPR-u, która w przekonującym stylu pokonała kielczanki 36:27. Nie wynik ostatniej potyczki jest jednak największą bolączką KSS-u. Dużo większym problemem jest fakt, że wciąż na problemy zdrowotne narzekają liderki kieleckiego zespołu - Marija Giedroit oraz Marta Rosińska. Obie zawodniczki zostały co prawda zgłoszone do jutrzejszego spotkania, jednak trudno oczekiwać, by były gotowe do gry na sto procent swoich możliwości.
Małym pocieszeniem dla gospodyń może być powrót po prawie 3-letniej przerwie Katarzyny Grabarczyk oraz transfer Litwinki Liny Abramausaite. Trudno jednak oczekiwać, by ta ostatnia już po zaledwie kilku treningach z kieleckim zespołem była gotowa wziąć na siebie ciężar jutrzejszego spotkania. Trzeba jednak wierzyć, że pozostałe zawodniczki KSS-u, znając wagę tego pojedynku wykrzesają z siebie dodatkowe siły, które pozwolą im nawiązać wyrównaną walkę z jeleniogórzankami.
Fanów kieleckiego szczypiorniaka czeka więc jutro prawdziwe święto. Po emocjach Ligi Mistrzów zachęcamy do jak najliczniejszego odwiedzenia hali przy ul. Krakowskiej. Początek spotkania o godzinie 18.30.
Wskutek urazów koleżanek Aleksandra Pokrzywka może odegrać
kluczową rolę w spotkaniu z KPR Jelenia Góra