Korona to klub na uboczu futbolu. Bez większej presji łatwiej się odbudować

17-09-2015 14:40,
Wojciech Staniec II

W spotkaniu z Górnikiem Łęczna w barwach kieleckiej Korony zadebiutuje Bartłomiej Pawłowski. - Myślę, że zawsze są dodatkowe emocje, kiedy się debiutuje. Wydaje mi się, że Kielce to fajne miejsce na uboczu futbolu, gdzie nie ma wielkiej presji i można  w spokoju grać w piłkę - mówi skrzydłowy.

- To jest taki moment, że wchodzi się do nowej szatni, poznaje się trenera i kolegów - dodaje.

Kielce to miejsce, w którym piłkarz chce wrócić do wielkiej piłki. - Przyszedł mi do głowy taki scenariusz, jak miał miejsce w przypadku Artura Jędrzejczyka. Podjąłem rękawice w Koronie, choć mogłem to zrobić w innych miejscach. Rozmawiałem z trenerem i jestem pewny, że będę w stanie się tutaj odbudować fizycznie i mentalnie - wyjaśnia.

Pomocnikowi przyjdzie rozegrać pierwszy mecz w nowych barwach w pojedynku przed własną publicznością - Nie ma jakiejkolwiek różnicy, aż tak głęboko nie wnikam w te sprawy psychologiczne. Wolę skupić się na treningu - ucina Pawłowski.

Piłkarz ma już wyrobione zdanie na temat Korony. - Mam swoje zdanie oraz przemyślenia na temat tego, jak to wygląda. To nie jest najważniejsze. Główną rolą jest wygrywanie spotkań i granie dobrze w piłkę. Będę starał się nie rozpraszać drugorzędnymi sprawami - tłumaczy były zawodnik hiszpańskiej Malagi.

Pawłowski słynie z tego, że potrafi sam rozstrzygnąć o losach spotkania. - Wydaje mi się, że jak zawodnik bierze ciężar gry na siebie, to jest to z korzyścią dla zespołu. Trzeba pamiętać, że wygrywa drużyna a nie pojedynczy zawodnik. Ja oczywiście lubię brać grę na siebie i indywidualnie rozwiązywać pewne akcje - tłumaczy.

- Ciężko mi jest samemu ocenić. Czuję się wartościowym zawodnikiem i chcę wnieść jakość. Mecz pokaże, jak to będzie wyglądało. Od trenera będzie zależało, jak to będzie wyglądało - dodaje.

Kielczanie przystępują do poniedziałkowe spotkania w roli faworyta. - Z każdym zespołem możemy zdobyć maksymalnie trzy punkty. Obojętnie, czy gramy z Legią czy Łęczną, bo i tak można osiągnąć tyle samo. Jeżeli jedzie się na Legię, to ona musi a my możemy. Mamy swój plan na poniedziałek i założenia zrealizujemy na boisku - kończy Bartłomiej Pawłowski.

fot. Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

CK to the game2015-09-17 14:58:39
"..Wydaje mi się, że Kielce to fajne miejsce na uboczu futbolu, gdzie nie ma wielkiej presji i można w spokoju grać w piłkę - mówi skrzydłowy.." .. Kretyn czy idiota z tego kopacza? To tak jakby powiedź pracodawcy czy się stoi czy się leży, równo się należy!
piotreCK2015-09-17 15:05:07
".... Kielce to fajne miejsce na uboczu futbolu, gdzie nie ma wielkiej presji i można w spokoju grać w piłkę..."
Bartek ładnie zaczyna przywitanie z kibicami!!!
Powodzenia2015-09-17 15:06:17
Życzę i zawsze zwycięskiej bramki.
Pacheta2015-09-17 15:20:17
Na razie to sam jesteś na uboczu. Obyś szybko te słowa zmazał swoją postawą - na boisku i w szatni.
Em...2015-09-17 15:24:11
Myślę, że Bartkowi chodzi oto, że Kielce to miasto w którym nie ma wielkich wymagań, nikt nie każe walczyć o mistrzostwo. Nie ma takiej presji.
pabloAIM2015-09-17 16:36:21
Kielce to miasto, a raczej klub w którym kopacz sobie pobiega i bez względu na wynik i zaangażowanie dostanie kasę za nic, o to chodzi Bartkowi bo taka jest nasza cała polska kopana!!!!!
gnom2015-09-17 17:01:02
Na razie zgrywa gwiazdę, co nie najlepiej wróży. Mam nadzieję, że skład będzie musiał sobie wywalczyć wchodząc parę razy na końcówki a nie od razu od początku bo wielki piłkarz. Brosz może takimi zagraniami rozłożyć szatnię, nie wiem czy jest tego świadomy? Tak samo z Cabrerą, przyjechał bez formy, bez treningu i od razu gra od początku a Przybyła, który wywalczył sam kilka punktów siada na ławę? No coś tu jest nie halo? Wilusz rozumiem, bo nie ma kto grać na środku, ale reszta to chyba jakieś pokrętne umowy z managerami. Panie Brosz, ogarnij się Pan bo stracę do Pana szacunek.
no stety2015-09-17 17:07:57
Cokolwiek piłkarz nie myślał wypowiadając te haniebne słowa zachował się najdelikatniej mówiąc ja osiłek bez mózgu... Powodzenia... oby...
ludzie2015-09-17 17:41:06
Opamiętajcie się.
Nie wszyscy są tak elokwentni jak Wy.
Witaj Bartek ,powodzenia i liczymy na Ciebie.
elo2015-09-17 17:45:25
nie powinien mieć godnego przywitania z trybun za takie słowa, niech gra w innym miejscu świata, nie jest godny Korony, piłkarzyna
S2015-09-17 18:07:13
Nie przesadzajcie nic obraźliwego nie powiedział.
MKS100%2015-09-17 19:29:48
Gnom popieram w 100% panie Brosz weź pan te słowa do siebie bo Przybyła zasłużył sobie na podstawową 11 swoimi występami a nie ogrywac piłkarzy innym klubom
no co2015-09-17 20:09:17
Powiedzial prawde. Kielce to peryferia powaznego futbolu, nikt tu o mistrzostwo i puchary nie walczy, liczy sie tylko utrzymanie i w takim miejscu latwiej sie odbudowac. Nie wiem czego nie rozumiecie matolki.
kibic2015-09-17 20:25:15
GNOM i inni nie ogarnięci popatrzcie na tabelę jesteśmy w górnej ósemce z ekipom juniorów i zawodników po przejściach brosz dwoi się i troi by ten b....l jakoś poukładać a wy co zero wsparcia może byście się ogarnęli i jakoś pomogli wsparli naszą Koronę
tomko2015-09-17 20:32:53
Obyś za rok, rozpoczynając występy np. w Wigrach Suwałki, nie musiał mówić, że to dobry klub aby się odbudować. Powodzenia.
Kibic2015-09-17 20:53:41
Ten co wygwiżdże Pawłowskiego będzie zwykłym burakiem. Nie powiedział nic złego. Nie walczymy o majstra tylko o utrzymanie. Niech się szybko odbuduje i pomoże Koronie.
Sołtys Bizorędy2015-09-17 21:31:51
Myśleliśmy tu w Bizorędzie, że Korona jest w centrum elity piłkarskiego świata. Biją się o nią biznesmeny.
@kibicy2015-09-18 00:55:56
jakimi juniorami de bilu? bo gra cebula i przybyla w ataku? i to juz sa juniorzy? nie masz pojecia to sie nie wypowiadaj paparuchu,
kibic do szkoły2015-09-18 08:23:14
kibic-ekipom?
pjj2015-09-18 11:05:28
Wystarczy porównać ilość informacji o Koronie w mediach ogólnokrajowych, ilość meczy granych w piątek i poniedziałek o 18-tej aby zrozumieć co Bartek miał na myśli. Jakby nie było to bolesne, dla nas Kielczan, to gra Korony nie budzi takich emocji w skali kraju jak np. Legii czy Lecha. Nasze media też nie są zbyt "agresywne" wobec piłkarzy. Jeden czy dwa słabe mecze w Koronie nie powodują ogólnokrajowej histerii a dwa dobre mecze u Nas nie powodują nawoływań do trenera kadry o powołanie dla piłkarza. I CHYBA taki spokój i takie peryferie miał autor wypowiedzi na myśli. I myślę, że nie ma sensu burzyć tego "spokoju" napastliwymi komentarzami a tym bardziej negatywnymi reakcjami z trybuny w czasie meczu wobec piłkarza.
weteran2015-09-18 12:53:10
Do Pij.
Brawo.
Bardzo mądry osąd z którym zgadzam się w całości.
Stary czarnów2015-09-18 17:20:58
Prawda, co niektórych w oczy kole. Niektórzy uważają siebie, a przez to Kielce za pępek świata. Na ocenę chłopaka winna mieć, tylko i wyłącznie postawa na boisku.
nie badzcie smieszni2015-09-18 17:49:31
na podstawie czego u was taki przerost ambicji?
Cale szczescie ze nie brak tez tych ze zdrowym rozsadkiem.
no stety2015-09-21 17:00:15
Nie chodzi p przerost abmbicji....Chodzi raczej o stosunek piłkarza do klubu w którym chce grać!

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group