Sobolewski: Dobrze weszliśmy w ligę, a teraz musimy zejść ze złej ścieżki

20-08-2015 14:06,
Wojciech Staniec II

Od początku sezonu Paweł Sobolewski wrócił do podstawowego składu kieleckiej Korony. - Jest troszkę inaczej, ale ja nie mam z tym większych problemów. Po każdej przerwie potrzeba czasu, aby być gotowym. Po trzech tygodniach przygotowań  dałem znać trenerowi, że już się dobrze czuje – mówi skrzydłowy.

Piłkarz zwykle opuszcza boisko na długo przed końcem spotkania. - Przede wszystkim to trener decyduje. Potrzebuję jeszcze trochę czasu, aby zagrać cały mecz. Rozmawiamy ciągle i daje sygnały, ile jeszcze mogę zagrać – tłumaczy „Sobol”.

- Trzeba brać pod uwagę wszystkie scenariusze. Trener obserwuje mecze oraz treningi, a potem wyciąga z nich wnioski. To, że jestem doświadczonym piłkarzem nie znaczy, że muszę grać od początku. Może się tak zdarzyć, że to ostatnie pół godziny zadecyduje o wyniku, a siedzący na ławce też pomagają zespołowi – dodaje skrzydłowy.

Wbrew opiniom ekspertów, Korona bardzo dobrze zainaugurowała rozgrywki ligowe.  - Całe nasze wejście w ligę było dobre. Teraz przytrafiły nam się słabe mecze, ale musimy zejść z tej ścieżki i zacząć punktować – mówi piłkarz.

W najbliższą niedzielę kielczanie zmierzą się w wyjazdowym pojedynku z Legią Warszawa. - Piłka jest nieprzewidywalna. Jeździliśmy do Lubina z lepszym składem, ale i tak przegrywaliśmy. W Poznaniu ja też nigdy nie zdobyłem punkty, a teraz się to udało . Naszą szansą jest ich dwumecz w Europie, bo pewnie wystawią kilku młodych piłkarzy – twierdzi Sobolewski.

Po gorszym spotkaniu z Cracovią, kieleccy piłkarze mogą liczyć na wsparcie z trybun. -Jest to budujące. My to widzimy, szczególnie w meczu z Cracovią doping był do końca. Kibice w nas wierzyli. Od zawsze tak było, że Ci najwierniejsi byli z drużyną – tłumaczy pomocnik.

Coraz ważniejszą rolę w drużynie zaczyna odgrywać młody Marcin Cebula. - Obserwuje go od dawna i oceniam go bardzo pozytywnie. Wymagam od niego jednak jeszcze więcej i ciągle o tym rozmawiamy. On wie, czego ja oczekuję. Próbujemy rozmawiać ze wszystkimi młodymi. Atmosfera w szatni jest fajna, bo młodzi chcą się uczyć – mówi „Sobol”

To właśnie wspomniana dwójka odpowiada w drużynie Marcina Brosza za stałe fragmenty gry. - Wystarczy jedno spojrzenie i już wiemy, kto ma podejść do piłki. Marcin jest młodym piłkarzem i ma się uczyć. Jego wrzutki są bardzo dobre, więc nie ma sensu, abym mu je zabierał – tłumaczy doświadczony skrzydłowy.

W barwach Korony udanie zadebiutował również Michał Przybyła. – To jest bardzo silny napastnik, ciężko go przepchać. Musi od siebie wymagać jeszcze więcej. Nie może zamykać się w sobie, ale starać się zaskoczyć przeciwnika. Czasem brakuje mu koncentracji, więc musi nadal nad sobą pracować – kończy Paweł Sobolewski.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Ciekawe2015-08-20 14:18:59
ile odstępnego w kontraktach mają wpisane Cebula, Przybyła i Zając?
Chyba mniej niż Malarczyk.
Luker2015-08-21 00:19:45
Czyli, że co? Szukamy ścieżki i znaku z napisem: "przyfarciło się" i "tędy droga do szczęścia". A może tak douczą się kopacze, co znaczy "krycie", "twój zawodnik", "obstawiaj zawodnika". 11 gra przeciwko 11. Nikt wolny na boisku nie będzie biegać oprócz sędziego.

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group