Brosz: Nasz ogromny minus to spory problem ze zdobywaniem bramek

11-08-2015 20:24,
Marcin Długosz

Trener Marcin Brosz cieszył się po meczu Korony Kielce z Wdą Świecie z awansu swojego zespołu do dalszej fazy Pucharu Polski, ale jego uwadze nie umknęły złe aspekty w grze „złocisto-krwistych”. - Wygraliśmy, wynik nas satysfakcjonuje, ale popełniliśmy mnóstwo błędów, na które musimy zwrócić uwagę – przyznał szkoleniowiec żółto-czerwonych.

Marcin Brosz (trener Korony Kielce):
Bardzo się cieszymy z paru powodów. Pierwszy: awansowaliśmy do dalszej fazy, a łatwo nie było. Drugi to występ młodych zawodników, bardzo pozytywny. Jeden ogromny minus to jest to, że mamy spory problem ze zdobywaniem bramek. Nie tylko mecze w Ekstraklasie, ale także w Pucharze Polski to potwierdzają, że musimy sobie stworzyć naprawdę dużo sytuacji. Tak naprawdę dzisiaj trafiliśmy tylko ze stałego fragmentu. Trzecia rzecz, z której się cieszymy, to wsparcie kibiców. To są takie trzy podstawowe rzeczy, które się nasuwają po tym spotkaniu.

Przechodzimy dalej, ale nie zapominamy o pewnych rzeczach. Zespół Wda Świecie jest budowany na zawodnikach młodych i na graczach z przeszłością w Zawiszy Bydgoszcz. To są rzeczy, które nie mogą ujść naszej uwadze. Właśnie tacy młodzi zawodnicy mają decydować o grze Korony w najbliższym czasie: miesiącach i tygodniach. Właśnie takie sparingi  jak z Karviną, czy potem AEK-iem Ateny przygotowywały chłopaków do Pucharu Polski. Oni czekali na to spotkanie. Wygraliśmy, wynik nas satysfakcjonuje, ale popełniliśmy mnóstwo błędów, na które musimy zwrócić uwagę.

Cały czas budując tę szeroką kadrę, złożoną także z wychowanków, był taki zamiar, że koncentrujemy się na Ekstraklasie. Są mecze, są sparingi, są mecze pucharowe, gdzie na pewno ci chłopcy będą dostawali szansę w większym wymiarze czasu.

Grzegorz Wódkiewicz (trener Wdy Świecie):
Myślę, że te 90 minut obfitowało w naprawdę dużo emocji. Gdyby Korona Kielce wygrała ten mecz zdecydowanie czterema bramkami, to wiadomo, że byłoby inaczej. W tym spotkaniu było sporo takich pojedynków jeden na jeden. Goście dominowali przede wszystkim w pierwszej połowie. Nie udało nam się wypełnić tych luk. Po przerwie było już jednak inaczej. Nie można zapomnieć, że Korona jest z Ekstraklasy, a my z III ligi – to cztery poziomy różnicy. I to bez względu na to, czy wśród gości wystąpili ci piłkarze, którzy na co dzień grają w lidze. Przewaga optyczna była po stronie rywali, ale nie murowaliśmy się. W naszym zespole zaszły duże zmiany, wymieniono w przerwie letniej ośmiu zawodników i ci chłopcy zbierali doświadczenie.

Ze Świecia Marcin Długosz

fot. Paula Duda


Sponsor wyjazdu do Świecia:

Kamil Suchański - Członek Rady Nadzorczej Klubu Korona Kielce zaprasza na mecz z Wdą Świecie.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

obiektywnie2015-08-11 20:35:10
Bo nie wzmocniliście ofensywy! Oddaliście czterech podstawowych zawodników ofensywnych (Kiełb, Carlos, Kapo, Golański), którzy strzelali bramki i kreowali akcje ofensywne a o wzmocnieniach jakoś zapomnieliście. To tak jak z autem... nie zalejesz paliwem to nie pojedziesz. Chcecie mieć jakość w ofensywie? Wzmocnijcie wreszcie ten skład! W poprzednich latach potrafiliście wynaleźć Carlosa, Kapo i kilku innych niezłych zawodników a teraz co? Przyjęliście postawę typu jakoś to będzie? Dojdą kontuzje lub kartki i ciekawe kto wtedy będzie grał i strzelał bramki. Chłopaki walczą, ale samą walką nie da się przejechać całego sezonu.
do obiektywnie2015-08-12 00:36:08
Odpowiadam, ze dawniej potrafili znalezc pilkarzy jak chocby Kapo czy Carlos bo to zalatwial i szukal Tarasiewicz. Teraz za wzmocnienia odpowiada Pan Bilski i efekty tego sa widoczne czyli zerowe. Taka to jest filozofia Pana dyrektora zeby nikogo nie sciagac tylko grac pilkarzami z rezerw co widac po meczu pucharowym. Jak wiele osob pisalo wczesniej konieczne jest wzmocnienie ofensywy ale zarzad jak widac nic sobie z tego nie robi.
jarek2015-08-12 09:19:04
W takim razie po co w klubie Bilski? Za co ten człowiek bierze pieniądze kolejny dodatkowy etat w klubie po znajomości
ktym2015-08-12 14:38:03
Ciekawe, ile pan Bilski dostaje szmalu za tak ciezka prace?.
arczi2015-08-12 21:03:41
podpisać kontrakt z beznadziejnym Trytko, a za mniejsze pieniądze był Fidziukiewicz może nie rewelacja ale już strzela dla Zagłębia to jest dopiero wyczyn i jaki przekręt

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group