Zawodnicy Vive rozpoczęli treningi od… meczu piłki nożnej
Po piątkowych badaniach medycznych w Warszawie, w sobotnie przedpołudnie zawodnicy Vive Tauronu Kielce odbyli pierwszy trening przed rozpoczęciem nowego sezonu. Żółto-biało-niebiescy zamiast jednak rzucać piłką, to ją… kopali. Podopieczni Tałanta Duszebajewa na start okresu przygotowawczego rozegrali mecz piłki nożnej.
Futbolowe starcie szczypiornistów trwało 2x20 minut, a całe zajęcia w sumie zajęły nieco ponad godzinę. W niedzielę kielczanie mają wolne, natomiast od poniedziałku zaczną trenować dwa razy dziennie.
Z nowymi kolegami z zespołu pracowali już Mateusz Kus, Branko Vujović i Mariusz Jurkiewicz. Ten ostatni jednak tylko indywidualnie, ponieważ wciąż przechodzi rehabilitację po zerwaniu więzadeł w kolanie. W Hali Legionów zabrakło tylko Pawła Paczkowskiego, który zmaga się z podobnym urazem, co „Kaczka”.
Najbliższe półtora tygodnia żółto-biało-niebiescy spędzą pracując w Kielcach. Później udadzą się na obóz przygotowawczy w Bieszczady, do Arłamowa. Pod koniec miesiąca czekają ich trzy sparingi – dwa w Kijowie z Motorem Zaporoże i jeden w Krakowie z Paris Saint-Germain Handball.
fot. Anna Benicewicz-Miazga