Golański: Ta przerwa na kadrę może nam tylko pomóc
W spotkaniu z Piastem Gliwice ósmą żółtą kartkę w tym sezonie obejrzał kapitan kieleckiej Korony, Paweł Golański. Kara ta wyklucza obrońcę z najbliższego spotkania z Górnikiem Łęczna. – Drużyna na pewno sobie beze mnie poradzi. Mamy w kadrze wielu obrońców i z zastąpieniem mnie nie będzie problemu – zapewnia „Golo”.
Nastrój na środowym treningu złocisto-krwistych był bardzo dobry. Nic dziwnego – w końcu w niedzielę Korona odniosła w Gliwicach kolejne wyjazdowe zwycięstwo po przerwie zimowej. To znów rozbudziło nadzieje kibiców. – Zrobimy wszystko, aby znaleźć się w pierwszej „ósemce”. Na pewno ułatwiłoby nam to sytuację i zniwelowało stres. Wiadomo przecież, że w dolnej części tabeli, w czasie tych ostatnich siedmiu kolejek, gra się o życie – mówi były defensor reprezentacji Polski.
Kielczanie w ostatnim czasie są w dobrej formie, lecz istnieje obawa, że z dobrego rytmu może wybić ich przerwa na spotkania reprezentacyjne. Czy słusznie? - Przerwa może nam tylko pomóc. To będzie doskonała okazja do tego, aby wyleczyć drobne urazy, które dopadły niektórych zawodników. Myślę też, że nie ma sensu wiele zmieniać, bo drużynie idzie dosyć dobrze. Trzeba podtrzymać przygotowanie fizyczne, bo to nasz klucz do osiągania dobrych rezultatów – kończy Paweł Golański.
Autor: Dominik Słupiński
Artykuł jest pokłosiem świetnej inicjatywy kieleckiego III LO im. Norwida. Z okazji Dnia Przedsiębiorczości każdy uczeń musiał odbyć jednodniową praktykę w jednej z kieleckich firm. Do nas zgłosił się Dominik, któremu wyznaczyliśmy zadanie - miał wybrać się na trening Korony Kielce i przygotować z niego materiał dziennikarski. Dodamy, że jednym z "opiekunów" praktyk był... Paweł Golański. "Golo", jak na kapitana przystało, bez problemu zgodził się na to wyzwanie, a obaj panowie szybko znaleźli wspólny język.
Wasze komentarze
Co do słów Gola nic dodać nic ująć.