„Jaga” faworytem, ale Probierz tonuje nastroje: „Dopisać sobie punkty przed meczem, to każdy może…”
W niedzielne popołudnie Korona Kielce zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Jagiellonią Białystok. I to właśnie drużyna ze stolicy województwa podlaskiego będzie murowanym faworytem tego pojedynku. - Każdy mecz jest trudny. Nie ma w Ekstraklasie łatwych meczów. Dopisać sobie punkty przed meczem, to każdy może, ale nie każdemu po meczu wychodzi to na dobre – przyznaje szkoleniowiec „Jagi”, Michał Probierz.
Jagiellonia bardzo dobrze zainicjowała piłkarską wiosnę. Podopieczni Michała Probierza z dwóch, niezwykle ciężkich spotkań wyjazdowych przywieźli komplet „oczek”. Pokonali zarówno warszawską Legię, jak i Śląsk Wrocław, dzięki czemu znaleźli się w grupie drużyn walczących o udział w europejskich pucharach. Obecnie z dorobkiem 38 punktów są wiceliderem tabeli.
Wysoka pozycja białostoczan w tabeli najprawdopodobniej pozytywnie wpłynie na frekwencję na trybunach. Organizatorzy przewidują, że na stadionie zasiądzie ponad 20 tys. kibiców. - Mam nadzieję, że stadion będzie pełny, bo już nie dało się bardziej zachęcić kibiców do przyjścia na stadion – przyznaje szkoleniowiec gospodarzy.
Szkoleniowcy z Białegostoku nie będą mogli skorzystać z usług Marka Wasiluka, który zerwał więzadła krzyżowe, a także Martina Barana. Niepewny jest udział Bartłomieja Drągowskiego oraz Przemysława Frankowskiego. Nieobecny będzie również Mateusz Piątkowski.
Podobnych problemów nie ma za to Ryszard Tarasiewicz, który najprawdopodobniej desygnuje do gry jedenastkę podobną do tej, która wywalczyła remis z Legią. Do gry wróci Olivier Kapo, który zapewne zajmie miejsce kogoś z dwójki: Jacek Kiełb lub Sergej Pilipchuk.
Atutem białostoczan bez wątpienia będzie linia pomocy. Pewni występu od początku spotkania są Nika Dzalamidze, Rafał Grzyb, Michał Pazdan, Karol Mackiewicz oraz Maciej Gajos. Szczególnie groźny będzie ten ostatni. Gajos nie tylko popisał się cudowną bramką na stadionie mistrza Polski, ale również znalazł się w kręgu zainteresowań selekcjonera reprezentacji narodowej, Adama Nawałki.
Szkoleniowiec kielczan bez wątpienia po raz kolejny postawi na organizację gry. - Nie będziemy nic zmieniać. Jeśli będziemy mogli, to będziemy prowadzić grę, jeśli nie, to nie. Może być nawet jedenaście remisów, to mnie nie interesuje. Nie będzie żadnej partyzantki i wyników 7:6 czy 9:7. Jeżeli komuś nie podoba się gra Korony, to niech przełączy kanał – mówi Tarasiewicz.
Początek meczu 22. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią Białystok a Koroną Kielce zaplanowano na niedzielę, 1 marca o godzinie 15:30. Spotkanie to poprowadzi nasz eksportowy arbiter, Szymon Marciniak z Płocka. Zapraszamy do naszego portalu, gdzie przeprowadzimy relację na żywo z tej potyczki.
fot. Paula Duda
Wypowiedzi: jagiellonia.pl
Sponsor wyjazdu do Białegostoku:
Handel i Usługi MUKAT
ul.Jana Nowaka Jeziorańskiego 107/109
25-432 Kielce
Firma zajmuje się sprzedażą art. spożywczych, alkoholowych, chemicznych, wyrobów tytoniowych oraz warzyw i owoców.
Chcesz zostać sponsorem następnego meczu? Napisz do nas: redakcja@cksport.pl.
Wasze komentarze
Jaga 2 w tabeli to i na 2 dyszki liczyć może! U nas Legia, ferie,lipa a nie zima, napinka młyna i... 11 tysi!
Bo produkt DO DUPY!
3mam kciuki za...kolejny ...remis!