Koniec. Korona traci trzy bramki, a Górnik wraca z Kielc z trzema punktami. Odkąd zabrzanie strzelili pierwszą bramkę, gra Koroniarzy kompletnie się posypała. To nie był dobry mecz Korony, to nie był dobry sezon Korony. Kielczanie kończą ligę na dziesiątym miejscu. A tymczasem z Kielc żegna się już Mateusz Kaleta. Dzięki za uwagę. Dzięki za cały sezon. Zostańcie z nami - za chwilę konferencje prasowe trenerów, a już w czerwcu słyszymy się przy okazji kolejnych meczów Korony w Ekstraklasie. Do widzenia!
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
No i jest 0:3. Angulo po raz drugi. A na trybunach gwizdy.
Jimenez zdecydował się na zaskakującą próbę z daleka, ale o mały włos mu to wyszło! Piłka przeleciała nad wysuniętym Miśkiewiczem i niewiele zabrakło, aby go zaskoczyła.
Korona gra dziś bardzo słabo, przegrywa, a kibice opuszczają stadion jeszcze przed końcem meczu. Tak to się oto kończy sezon 2018/19 w Kielcach.
I jest już 2:0. Wolsztyński wszedł na boisko i strzelił Koronie drugą bramkę. Szkoda.
A jednak! Spalony! Gol Angulo nieuznany, w Kielcach dalej 1:0 dla gości.
Gol dla Górnika. Ale sędzia nasłuchuje jeszcze podpowiedzi. Czy był spalony?
Lettieri wykorzystuje komplet zmian. W miejsce Gardawskiego na boisko wchodzi Ognjen Gnjatić.
Jest też ostatnia zmiana w Górniku. W miejsce Przemysława Wiśniewskiego pojawia się Maciej Ambrosiewicz.
Z boiska schodzi przy oklaskach publiczności Elia Soriano, który po sezonie żegna się z Koroną. Włoch strzelił w tym sezonie 14 bramek. To był jego ostatni mecz w żółto-czerwonych barwach. W jego miejsce Matej Pucko.
Niesamowite... gol dla Górnika. Igor Angulo uderza z szesnastu metrów z wolnego, piłka ociera się rykosztem chyba o jednego z Koroniarzy i zaskakuje Michała Miśkiewicza... Górnik prowadzi w Kielcach 1:0.
Kolejna odważna próba Korony z dystansu, ale znów bez efektów. Strzał Piotra Malarczyka leci wprost w sam środek bramki Górnika.
Dziś na stadionie 6258 kibiców. W tym pokaźna grupa z Zabrza.
Kilka zdjęć z dzisiejszego spotkania:
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 18 maja 2019
63' #KORGÓR 0:0 pic.twitter.com/ev4z0QST2l
Petrak oddaje mocny strzał z dobrych dwudziestu metrów, ale piłka leci nad poprzeczką.
"Żółtkiem" ukarany obrońca Górnika, Przemysław Wiśniewski.
Jest i zmiana w Górniku. Łukasz Wolsztyński zmienia Szymona Matuszka.
Mamy debiut w LOTTO Ekstraklasie! Daniel Szelągowski dostaje od Gino Lettieriego nieco ponad pół godziny i zmienia Wato Arweladze.
Jukić!! Aktywny jest dzisiaj Bośniak! Przed chwilą oddał bardzo dobry strzał, który minimalnie minął bramkę Chudego.
Skrzecz daje się za łatwo ograć przez Gryszkiewicza i nie nadążą za kontrą Górnika. W konsekwencji fauluje taktycznie rywala i dostaje za to żółtą kartkę. A Lettieri kwituje to wszystko mocnym zdenerwowaniem.
Druga połowa rozpoczyna się od niezłej akcji Koroniarzy! Ivan Jukić odnalazł się w polu karnym rywali, ale minimalnie chybił. Najlepsza akcja Korony w tym spotkaniu!
Zaczynamy drugą połowę!
No i koniec pierwszej połowy. Obie drużyny wyjątkowo czekały już na tę przerwę. W sumie tak samo jak my, bo ten mecz mocno nie porywa. Słyszymy się za kwadrans!
Arbiter dolicza do pierwszej połowy meczu co najmniej cztery minuty.
Najpierw strzał Petraka (dobre pięć metrów nad bramką), po chwili próbuje Tamm. Dziesięć metrów nad poprzeczką.
41. minuta, odnotowujemy pierwszy strzał Korony w tym spotkaniu. Jego autorem Ivan Jukić, ale dla waszego dobra nie napiszemy nic więcej. Piłka o mały włos nie wyszła za linię boczną boiska...
Gorąco pod bramką kielczan. Teraz Jesus Jimenez próbował zaskoczyć bramkarza Korony strzałem piętką, ale został zablokowany przez obrońców.
Zapolnik! Świetną zmianę dał ten piłkarz, 26-latek znów oddawał strzał po dośrodkowaniu z lewej flanki, ale znów świetnie broni Miśkiewicz!
Okazja Górnika! Znów w roli głównej Zapolnik, który odgrywa do Gvilii, ale strzał pomocnika Górnika broni Michał Miśkiewicz!
Ładnie pograła teraz piłką Korona Kielce, ale Ivan Jukić został powstrzymany przy linii przez rywala.
Znakomitą szansą miał prowadzony przed chwilą na boisko Zapolnik! Napastnik Górnika oddał bardzo dobry strzał głową po dośrodkowaniu Gryszkiewicza, ale świetnie interweniował na linii Michał Miśkiewicz! To drugie ostrzeżenie zabrzan!
W miejsce kontuzjowanego Adama Arnarsona na boisku pojawia się... napastnik - Kamil Zapolnik. Marcin Brosz zmienia nie ma już więcej obrońców i zmienia system na czterech defensorów.
Islandczyk nie jest w stanie kontynuować gry, będzie potrzebna zmiana. Zerkamy na ławkę rezerwowych Górnika, a tam dzisiaj tylko... pięciu graczy!
Zabrał ładnie się z piłką Oktawian Skrzecz, minął Adama Arnarsona i dośrodkował na pamięć w pole karne. Tam oczywiście nikogo nie było, ale obrońca Górnika przy próbie interwencji nabawił się urazu i potrzebuje pomocy masażystów.
Skoro na boisku dzieje się niewiele, wspomnimy o tym, co na trybunach. A tam z jednej strony bardzo dziś głośni kibice zabrzańskiej "Torcidy", a z drugiej starający się nie ustępować im Koroniarze. Jest głośno!
Na razie z boiska wieje nudą. Za nami pierwszy kwadrans, ale niestety niewiele dobrego możemy powiedzieć o grze Korony. Sporo niedokładności, brakuje przyspieszenia i elementu zaskoczenia przeciwnika.
Górnik od początku spotkania w formacji 3-5-2. Na wahadłach Arnarson oraz Gryszkiewicz, którzy aktywnie podłączają się do akcji ofensywnych zabrzan.
Jimenez znalazł trochę miejsca przed bramką Korony i oddał strzał, który na szczęście został zblokowany przez defensorów żółto-czerwonych.
A dziś na "Młynie" zawisł taki o to transparent. Zgoda kibiców Korony z Górnikiem jest blisko?
Pierwsza bardzo groźna akcja Górnika! Igor Angulo stanął sam na sam z Miśkiewiczem, ale pod presją obrońcy oddał słaby strzał, który złapał w ręce Michał Miśkiewicz.
Kielczanie od paru dobrych minut okupują dwudziesty metr od bramki Górnika, ale nie potrafią zagrać dobrej piłki do napastników.
Spotkanie z Górnikiem to też pożegnalny mecz dla kilku zawodników, którzy po sezonie rozstają się z Kielcami. W tej grupie m. in. Elia Soriano i Michał Miśkiewicz, którzy grają dziś od pierwszej minuty.
Dziś w zespole Korony brak m. in. Marcina Cebuli oraz Ivana Marqueza. Obaj mają już wakacje, pauzują za żółte kartki.
Jest i pierwszy strzał. Jimenez zgrywa piłkę na szesnasty metr, skąd strzał na bramkę Korony oddaje Valeriane Gvilia, ale robi to mocno niecelnie.
Pierwsza akcja Górnika, którą przerywa skuteczną interwencją Łukasz Kosakiewicz.
Zaczynamy! Korona przy piłce.
Aktorzy dzisiejszego widowiska już na murawie.
Na sprawdzonych graczy stawia też dzisiaj Marcin Brosz, trener Górnika. Oby tylko to nie był mecz z gatunków tych dla koneserów. Miejmy nadzieję, że drużyny będą grały o zwycięstwo do samego końca, a dopiero potem zajmą się bukowaniem lotów na wakacje.
Dziś w składzie jak na złość znowu brak młodzieżowców... Jest co prawda młody Oktawian Skrzecz, którego w tym sezonie nie oglądaliśmy zbyt często, ale szczerze liczyliśmy, że Gino Lettieri da szanse większej liczbie zawodników. To już ostatni gwizdek, ostatni mecz sezonu. Jesteśmy tym faktem dosyć mocno zawiedzeni. Na ławce znajduje się tylko 16-letni Daniel Szelągowski oraz 19-letni bramkarz Jakub Osobiński.
Ostatnią kolejkę sezonu 2018/19 LOTTO Ekstraklasy czas zacząć! Z tej strony Mateusz Kaleta - witam serdecznie prosto z trybuny prasowej Suzuki Areny. Dziś w Kielcach Korona podejmuje Górnika Zabrze i kończy ligowy sezon, który nie przyniósł nam w tym roku zbyt wielu powodów do zadowolenia. Kielczanie zakończą rozgrywki na dziewiątym lub dziesiątym miejscu, a do tego odpadli już w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Nie ma co ukrywać - plan na ten sezon nie został zrealizowany. Mimo to liczymy, że kielczanie pokażą dziś dobrą grę i pożegnają się z kibicami w dobrym stylu. Zapraszam na relację na żywo z ostatniego ligowego spotkania żółto-czerwonych w tym sezonie!
Skład na dzisiejsze spotkanie #KORGÓR:
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) 18 maja 2019
Chudy - Arnarson, Wiśniewski, Suarez, Bochniewicz, Gryszkiewicz - Matras, Matuszek (C), Gvilia - Jimenez, Angulo
Ławka rezerwowych: Loska, Wolsztyński, Zapolnik, Kubica, Ambrosiewicz.
Skład Korony na dzisiejsze spotkanie z Górnikiem:#KORGÓR pic.twitter.com/9S5XlM7Owd
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 18 maja 2019
Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO. Początek meczu o godz. 15:30.
Wasze komentarze
Gino wynocha.
Decyzję podejmuje właściciel z menedżerami.
Many, many, many.
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Michał MiśkiewiczBartosz Rymaniak
Piotr Malarczyk
Joonas Tamm
Michael Gardawski(78')
Oliver Petrak
Jakub Żubrowski
Oktawian Skrzecz
Ivan Jukić
Wato Arweladze(57')
Elia Soriano(74')
Skład rezerwowy:
Jakub OsobińskiAdnan Kovacević
Ognjen Gnjatić(78')
Łukasz Kosakiewicz
Matej Pucko(74')
Daniel Szelągowski(57')
Górnik Zabrze
Skład podstawowy:
Martin ChudyDani Suarez
Przemysław Wiśniewski(75')
Paweł Bochniewicz
Adam Arnarson(26')
Valeriane Gvilia
Mateusz Matras
Szymon Matuszek(59')
Adrian Gryszkiewicz
Jesus Jimenez
Igor Angulo
Skład rezerwowy:
Tomasz LoskaŁukasz Wolsztyński(59')
Kamil Zapolnik(26')
Krzysztof Kubica
Maciej Ambrosiewicz(75')
Wasze komentarze: