Janjić wybija piłkę dośrodkowaną w pole karne z rzutu wolnego!

Niecelny strzał Christiana Gytkjaera. Coraz bliżej końca!

Sędzia doliczył cztery minuty.

Koroniarze mądrze oddalają zagrożenie od własnej bramki. Zostało już niewiele...

To bardzo ciekawe! :)

Strach pomyslec co bedzie jak Korona wyjdzie pierwszym skladem

— B(L)1916 (@BL_1916) 13 kwietnia 2018

UFFFFF... Niesamowite szczęście żółto-czerwonych w końcówce. Teraz, po sytuacyjnym strzale piętą jednego z graczy gospodarzy, piłka dosłownie o włos mija słupek bramki Alomerovicia.

Ufff... W polu karnym do strzału dochodzi Nikola Vujadinović, ale pudłuje.

Walka trwa!

Lech ponownie cudem uniknął dobicia! Kontrujący Aankour podał zbyt lekko do Soriano i piłkę wyłapał Putnocky.

To powinien być gol, to powinien być gwóźdź do trumny "Kolejorza"! Janjić wpadł w pole karne Lecha z lewej strony i wyłożył piłkę Soriano, ale napastnik Korony nie trafił w nią czysto i futbolówka minęła bramkę Putnocky'ego. Jaka szkoda!

Absolutnie fenomenalna parada Alomerovicia! Bramkarz Korony popisuje się znakomitym refleksem po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale Trałki!

Też się boicie o dyspozycję Djibrila Diawa w finalnych minutach?

Jak Diaw nie strzeli to nam.nie strzelą #LPOKOR

— Przemek Cichon (@78cichy78) 13 kwietnia 2018

Kapidzić ponownie próbował zaskoczyć Putnocky'ego, tym razem strzałem lewą nogą już z pola karnego. Słowak w bramce Lecha zachował jednak pełną czujność.

Nieprawdopodobne szczęście Korony Kielce. Ołeksij Chobłenko otrzymał piłkę na piąty metr i mógł ją zapakować w każde miejsce bramki Zlatana Alomerovicia, ale niebywale przestrzelił...

Sędzia Krzysztof Jakubik upomina protestującego trenera Lecha Poznań, Nenada Bjelicę.

Kontrujący Sanel Kapidzić zatrzymany przez Emira Dilavera.

A Gino Lettieri dba jak może, żeby jego drużyna zachowała znakomity wynik.

Aankour miał wziąć kartkę dla Janjicia, ale uciekł. Komunikacja obrazkowa najlepsza #LPOKOR pic.twitter.com/bVKs18isiN

— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) 13 kwietnia 2018

Mocny i celny strzał z dystansu Radosława Majewskiego, ale wprost do "koszyczka" Zlatana Alomerovicia.

Póki co spokojny początek drugiej połowy.

Robert Gumny wstrzela piłkę w pole karne, a tam wystawia nogę Maciej Gajos, ale futbolówka zdecydowanie mija słupek bramki Zlatana Alomerovicia.

Dobra próba Kapidzicia z dystansu! Strzał napastnika Korony wyłapuje jednak Putnocky.

Strony boiska zamienione, można walczyć dalej :)

Ruszyli!

Zgadzacie się z reprezentantem Polski? I dlaczego nie :)?

3:1 pewne info @LechPoznan

— Dawid Kownacki (@dkownacki24) 13 kwietnia 2018

Początkowo to Lech starał się mieć kontrolę nad spotkaniem, ale z czasem coraz więcej pokazywała Korona. Oprócz rzutu karnego obronionego przez Zlatana Alomerovicia, niewiele było momentów, w których poznaniacy wywierali większą presję na defensywie żółto-czerwonych.

PRZERWA!

Korona Kielce prowadzi z Lechem Poznań 1:0 po golu z dystansu Sanela Kapidzicia, a Zlatan Alomerović obronił rzut karny Darko Jevticia. Jest bardzo dobrze!

Zlatan Alomerović ponownie radzi sobie ze strzałem głową gracza z Poznania.

Znakomita interwencja Alomerovicia! Bramkarz Korony pewnie wyłapuje na linii bramkowej strzał głową Trałki.

Emil Dilaver w ostatniej chwili powstrzymuje czystym wślizgiem kontrującego Nabila Aankoura.

Gino Lettieri na razie może być w stu procentach zadowolony! Choć jak znamy Włocha, to wcale tak nie jest... :)

Warto dodać, że Alomerović obronił już drugą "jedenastkę" w starciu z Lechem! Wcześniej zapewnił tym Koronie komplet punktów w lutym na Kolporter Arenie.

ZLAAAAAATAAAAAAAAAAN ALOOOOOOOMEEEEROOOOVIĆ!

On znowu to zrobił! Darko Jevtić strzelił mocno i nisko w swoją prawą stronę, ale bramkarz Korony kapitalnie wyczuł jego intencję i odbił piłkę do boku!

I w zupełnie niegroźnej sytuacji rzut karny dla Lecha Poznań, a dodatkowo żółta kartka dla Djibrila Diawa. Senegalczyk powalił przed własną bramką Nikolę Vujadinovicia w walce o pozycję po centrze z rzutu wolnego.

Póki co ten pan na nadmiar pracy nie narzeka.

Prawie pół godziny gry za nami i wciąż bez zagrożenia pod bramką Zlatana Alomerovicia. To musi cieszyć!

Ken Kallaste odegrał za krótko do Djibrila Diawa, a piłkę przejął Darko Jevtić, ale szybki powrót Estończyka zażegnał niebezpieczeństwo.

Janjić! Coraz częstsze ataki kielczan. Teraz wspomniany piłkarz szukał Kapidzicia ciętym dośrodkowaniem, ale piłkę wyłapał Putnocky.

Łukasz Kosakiewicz sprytnym crossem szukał Sanela Kapidzicia, ale i tym razem piłka posłana do napastnika Korony okazała się nieco za mocna.

Za nami pierwsze 20 minut spotkania. Póki co jedna groźniejsza sytuacja w meczu i to pod bramką Lecha Poznań, gdy minimalnie niecelnie główkował Adnan Kovacević.

Dziś na meczu w Poznaniu nie ma kompletu publiczności, ale ten bardzo duży stadion i tak jest wypełniony w znacznej przewadze. Poznaniacy wierzą w swoją drużynę, która walczy o mistrzostwo Polski.

Aankour sprytnie zgrywa piłkę głową do Kapidzicia, ale w wyścigu do piłki szybszy Putnocky.

Inicjatywę stara się posiadać Lech, ale co kilka minut kielczanie odgryzają się groźnymi kontrami!

JAK BLISKO BYŁO GOLA!

Znakomite dośrodkowanie Łukasza Kosakiewicza z rzutu wolnego przy linii bocznej boiska, wprost na głowę Adnana Kovacevicia, a strzał Bośniaka minimalnie mija słupek bramki stojącego nieruchomo Matusa Putnocky'ego. Kielczanie pogrozili teraz poznaniakom palcem bardzo mocno!

Seria rzutów rożnych dla poznaniaków - ze wszystkich kielczanie wychodzą obronną ręką.

Ofiarny, świetny wślizg Adnana Kovacevicia, blokuje strzał z dystansu Macieja Gajosa.

Piłkarze Lecha szukają dośrodkowaniami bardzo skutecznego ostatnio Christiana Gytkjaera. Póki co futbolówki posyłane w pole karne Korony są jednak zbyt wysokie.

Kapidzić ruszył do piłki posłanej za plecy obrońców, ale defensorzy Lecha poradzili sobie z atakiem żółto-czerwonych.

Pierwsze minuty pozwoliły nam zrozumieć ustawienie, na jakie zdecydował się dziś Gino Lettieri. Korona Kielce gra taktyką 5-4-1 z Adnanem Kovaceviciem w roli defensywnego pomocnika:

Alomerović - Kosakiewicz, Rymaniak, Dejmek, Diaw, Kallaste - Janjić, Kovacević, Możdżeń, Aankour - Kapidzić

Przed pierwszym gwizdkiem była jeszcze minuta ciszy. A to z powodu śmierci Henryka "Lulusia" Zakrzewicza, wieloletniego sponsora Lecha Poznań.

Nabil Aankour rozpoczął spotkanie w stolicy Wielkopolski!

Wszystko gotowe! Zaraz zaczynamy!

Zgadzacie się z reprezentantem Polski? I dlaczego nie? :)

3:1 pewne info @LechPoznan

— Dawid Kownacki (@dkownacki24) 13 kwietnia 2018

Fani gospodarzy szykują oprawę meczu.

Trybuny INEA Stadionu powoli się zapełniają.

Zakończył się mecz Arki. Gdynianie przegrali drugie derby Pomorza w przeciągu niecałego tygodnia - ulegli dziś u siebie Lechii 1:2.

Dziś za strzelanie goli w Koronie odpowiadać ma duet Sanel Kapidzić - Zlatko Janjić. Obaj piłkarze czekają na debiutanckie trafienia w żółto-czerwonych barwach. Uda się już przy Bułgarskiej?

Koroniarze już na rozgrzewce! Chwilę wcześniej na murawie pojawili się gospodarze.

Dobry wieczór z Poznania - już prosto ze stadionu! To właśnie w tym miejscu, podobnie jak przed rokiem, Korona rozpocznie zmagania w grupie mistrzowskiej LOTTO Ekstraklasy. W kwietniu 2017 poznaniacy wygrali po zaciętym boju 3:2, a jak będzie dzisiaj? Na wspólny wieczór z emocjami zapewnionymi przez kielecką drużynę serdecznie zaprasza Marcin Długosz!

Składy umieściliśmy w specjalnej rubryce naszego LIVE'a. Pamiętajcie, że w trakcie meczu możecie tam sprawdzać na bieżąco informację odnośnie zmian oraz żółtych i czerwonych kartek. Oczywiście będziemy o nich pisać również tutaj, na głównej "tablicy".

Znamy już skład na mecz z @LechPoznan! Co wy na to? #LPOKOR pic.twitter.com/uTEAHqgcBt

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 13 kwietnia 2018

Wiemy również, na kogo postawił dziś Gino Lettieri. Są niespodzianki!

Tak prezentuje się skład na mecz #LPOKOR. Darko Jevtić wraca do wyjściowej jedenastki. Kolejorz, chcemy zwycięstwa! pic.twitter.com/L8HxnfzgwM

— Lech Poznań (@LechPoznan) 13 kwietnia 2018

Wiemy na kogo postawił dziś Nenad Bjelica, trener Lecha. Mocna ekipa na boisku!

Zapraszamy na naszą relację na żywo - początek spotkania o godz. 20:30.