Tarasiewicz: Remis sprawiedliwy. Legia nie chciała tu przegrać
- Jesteśmy zadowoleni z tego punktu, to był dobry mecz mojego zespołu. Była dobra organizacja gry, dyscyplina. Poprzez to dążyliśmy do zwycięstwa, ale zakończyło się remisem. To sprawiedliwy wynik – powiedział po meczu z Legią Ryszard Tarasiewicz. O dobrej defensywie, i gorszej ofensywie mówił za to trener Legii
Ryszard Tarasiewicz (trener Korony): - Jesteśmy zadowoleni z tego punktu, to był dobry mecz mojego zespołu. Była dobra organizacja gry, dyscyplina. Poprzez to dążyliśmy do zwycięstwa, ale zakończyło się remisem. To sprawiedliwy wynik. Na pewno można było więcej oczekiwać po grze z przodu. Legia miała też jednak w pamięci to, że grając w podobnym składzie u siebie [z Jagiellonią – red.], byli nastawieni ofensywnie i zostali skarceni. Te dwie porażki z rzędu spowodowały, że nie chcieli i tu przegrać.
Jacek Kiełb miał dobre momenty, w tym groźny strzał z dystansu. W pewnych momentach tracił piłkę, bo mało było miejsca w środku. Więcej w jego grze było jednak pozytywów. Trzeba pamiętać, że nie jest przyzwyczajony do gry na takiej pozycji [numer 10 – red.]. Co do Luisa Carlosa, wiem, że stać go na więcej. Dzisiejszy występ to nie było nawet 50 proc. Zmiana Łukasza Klemenza była wymuszona kontuzją.
Ta spirala meczów bez porażki na pewno dobrze wpłynie na morale zespołu. Potrzeba nam jednak zwycięstw, żeby zakończyć sezon w pierwszej ósemce.
Henning Berg (trener Legii): - W defensywie zagraliśmy całkiem niezły mecz, w ofensywie mogliśmy zagrać lepiej. Zazwyczaj mamy dobre podania, strzały, dziś tego zabrakło, a chcielibyśmy strzelać bramki.
Wasze komentarze