3,5 tys. chętnych na Legię. Ilu będzie ostatecznie?
W niedzielę pierwszy mecz Korony Kielce na stadionie przy ulicy Ściegiennego. Ma to być spotkanie wyjątkowe – nie tylko z tego powodu, że złocisto-krwiści zmierzą się w nim z mistrzem Polski, Legią Warszawa.
Choć oczywiście ma to duże znaczenie, a władze klubu liczą na to, że marka „Legia” przyciągnie na trybuny Kolporter Areny tłumy.
Jak to wygląda na chwilę obecną? Do dzisiejszego południa sprzedano około 2 tysiące karnetów. Do tego kibice zakupili 1733 biletów, więc na razie frekwencja nie jest zachwycająca. Oczywiście należy pamiętać, że większość sympatyków Korony w wejściówki zaopatruje się w ostatniej chwili, więc wciąż jest nadzieja, że trybuny wypełnią się kibicami.
Pewnie sporo – zwłaszcza wśród osób, którzy rzadziej pojawiają się na kieleckim stadionie – będzie zależało od dzisiejszego meczu Ligi Europejskiej, w którym Legia zmierzy się na wyjeździe z Ajaxem Amsterdam. W przypadku zwycięstwa legionistów, powinno wzrosnąć zainteresowanie drużyną mistrza Polski, a co za tym idzie – chęcią zobaczenia jej na żywo.
|
Młyn Korony na dwóch poziomach trybun. Czy to się uda? Zróbmy dwupoziomowy młyn na meczu Korony Kielce z Legią Warszawa – apeluje SKKK „Złocisto-Krwiści”. |
Jednorazowe wejściówki na mecz z Legią dostępne są w Sklepach Korony Kielce (ul. Ściegiennego przed Kolporter Areną oraz w Galerii Korona – poziom +1), a także w ponad 30 punktach sprzedaży – pełna lista TUTAJ.
Klub zachęca także do nabywania biletów on-line. Sprzedaż przez internet dostępna jest 24 godziny na dobę, obsługuje tzw. szybkie płatności, a zakup biletu zwolniony jest z opłaty manipulacyjnej. Bilety drogą elektroniczną można kupić TUTAJ. Sprzedaż internetowa kończy się cztery godziny przed rozpoczęciem meczu.
Aby zakupić bilet przez internet należało podać przy zakładaniu karty kibica lub profilu adres mailowy. Jeśli ktoś tego nie zrobił (bądź nie pamięta jaki adres podał), powinien wysłać wiadomość mailową pod adres: kartakibica@korona-kielce.pl
Klub apeluje także: „Mając na uwadze Państwa komentarze dotyczące sprzedaży pojedynczych wejściówek zachęcamy do niepozostawiania „na ostatnią chwilę” decyzji o zakupie biletów. Uruchamiając ponad 30 punktów sprzedaży stacjonarnej oraz sprzedaż on-line liczymy, że wybiorą Państwo jeden z tych sposobów nabycia biletów pozostawiając kasy klubowe przed stadionem jako ostateczne rozwiązanie.
Przypominamy też, że od ponad roku, aby wejść na mecz Korony Kielce na Kolporter Arenie nie jest potrzebna Karta Kibica, więcej informacji na ten temat TUTAJ.”
Wasze komentarze
Do tego mizerna postawa kopaczy i stąd taka frekwencja.
Mnie również nie podobała się postawa piłkarzy na meczu z Cracovią. Po tamtym spotkaniu nie miałem już ochoty więcej patrzeć na tych profesjonalistów. Tak to jednak bywa, że piłkarze przychodzą i odchodzą. Podchodźcie do życia z rozsądkiem.
Ja na mecz przychodzę bo kibicuję Koronie. Nie ważne z kim w danym dniu gra! Zero szacunku dla tych, co na stadion przy ściegiennego przychodzą bo do Kielc przyjechala Legia czy ktokolwiek inny. Jeżeli przychodzisz na mecz z takich powodów to zapraszamy (budżet klubu zyska). Tylko nie nazywaj się jeden z drugim kibicem Korony.
Ty jesteś śmnieszny jeżeli przychodzisz na mecz bo Korona gra z kimś, a nie bo po prostu gra Korona.
Tym sposobem nie jesteś kibicem Korony, tylko stajesz się kibicem drużyny przeciwnej.
Oto w tej mojej wypowiedzi chodziło. "paniemajesz"?
Potem 15 godzin w aucie! I..
Na mecz! Bo mi jeden mecz z TEGO! drogiego karneta przepadnie!
A tak swoją drogą! Jak postawa Wela, grajków w ostatnim meczyku i miejsce w tabeli wpływa na frekwencję!!!
3,5 tysiąca na meczu z Ległą???
KPINA! To komu ten klub potrzebny!!!???
Jak ciule se w poniedziałkowym Echu wynik zobaczą!??