Co dalej z Koroną? Radni chcą spotkać się z prezydentem, ale ten nie dał odpowiedzi
Poniedziałek będzie sądnym dniem dla Korony Kielce. Na godzinę 14 zaplanowano nadzwyczajną sesję Rady Miasta. Tymczasem dowiedzieliśmy się, że wcześniej, bo w samo południe, może dojść do spotkania pomiędzy tzw. prezydium Rady (czyli przewodniczą oraz wiceprzewodniczącymi), a prezydentem Kielc, Wojciechem Lubawskim.
- Spotkanie to będzie bardzo ważne. Wszystko jest teraz po stronie prezydenta – nie kryje przewodnicząca Rady Miasta, Joanna Winiarska. – My jeszcze raz wyartykułujemy o co nam chodzi. Nie może być tak, że nie wiemy na co wydawane są miejskie pieniądze. Liczy się też to, jak są one wydawane – przypomina radna Platformy Obywaleskiej.
Winiarska przyznaje, że rozmawiała telefonicznie z prezydentem Lubawskim. – Pan prezydent nie określił się jednoznacznie, czy przyjdzie na to spotkanie, czy nie. Liczymy jednak, że się zjawi – informuje.
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Miasta odbędzie się w poniedziałek o godzinie 14. Będzie na nim jeszcze raz podniesiony problem finansowania Korony. Przypomnijmy, że władze miasta i klubu chcą przyznać dotację w wysokości 7,8 miliona złotych. 29 grudnia poprzedniego roku taka autopoprawka do budżetu została odrzucona stosunkiem głosów 13 do 12.
Przeciw głosowały kluby PO, PSL i SLD (bez Jana Gierady, który poparł dofinansowanie Korony), z kolei za przyznaniem pieniędzy kieleckiemu klubowi byli radni z PiS-u i Porozumienia Samorządowego.
Poniedziałkowe głosowanie poprzedzone będzie debatą w tej sprawie. Winiarska wyjaśnia, że nie ma przeciwwskazań, aby głos zabrał np. prezes Korony, Marek Paprocki. – Wystarczy, żeby przed rozpoczęciem posiedzenia złożony został odpowiedni wniosek. Może się też tak zdarzyć, że np. prezydent Lubawski wyznaczy prezesa Paprockiego, aby odpowiedział na któreś z pytań zadanych przez radnych – informuje.
W tej chwili trudno wyrokować jaki będzie wynik głosowania, a co za tym idzie, co stanie się dalej z Koroną. – Ja sama decyzję podejmę dopiero w poniedziałek – zapewnia Winiarska.
Wasze komentarze
1.Jaka część z całego budżetu Korony została przeznaczona na wynagrodzenia i premie dla piłkarzy
2. Jaka część budżetu Korony została przeznaczona na wynagrodzenia i premie pracowników Korony.
O curwa ale kyrk. Czyli tak jak mówił tusku mamy drugą Irlandie w Polsce. Tam też były dwa referenda za wstąpieniem tego kraju do UE. Po pierwszym głosowaniu na NIE zrobione drugie i wyszło na TAK. Paranoja goni Paranoję.
To nie jest jego prywatny folwark! Albo Korona SA jest transparentna do granic możliwości! Albo wel ma coś za uszami i kasy nie dawać!
A tzw."poparcie społeczne" to mają raczej radni co są PRZECIW finansowaniu tego przekrętu. Jak by się kto nie orientował to nas na meczach jest MAX 7,5 tyś(z tego ok 1/3 z ościennych gmin) ,a Kielczan ok 200 tyś.....
I oni doskonale o tym wiedzą.
oś zła