Dwie czerwone kartki, samobój i piękne gole z dystansu. Korona remisuje z Zawiszą

22-11-2014 19:43,
Marcin Długosz

W tym spotkaniu kibice na nudę nie mogli narzekać. Działo się mnóstwo, zarówno pod bramką Korony, jak i Zawiszą, choć należy przyznać, że pod tą drugą dużo więcej. Niestety, to nie przełożyło się na wynik, bo spotkanie zakończyło się podziałem punktów. W sobotę na Kolporter Arenie żółto-czerwoni zremisowali z bydgoskim outsiderem ligi 2:2.

Pierwsza połowa była wyraźnie prowadzona pod dyktando złocisto-krwistych. Kielczanie może nie byli dużo lepsi, ale na pewno przeważali na murawie. I błyskawicznie gospodarze mogli do udokumentować golem, ale znakomitą sytuację zmarnował Michał Janota. To był zresztą fatalny mecz tego zawodnika, który opuścił boisko już po 45 minutach.

Na szczęście chwilę po tym pudle, Korona trafiła do siatki. Po dość przypadkowej sytuacji, do piłki na 30. metrze doskoczył Piotr Malarczyk, który huknął z dystansu. Uderzenie było niezwykle precyzyjne i futbolówka wpadła do siatki tuż obok słupka. Dla „Malara” ta bramka była wyjątkowa, bo zdobyta w jego setnym meczu w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy.

Potem kielczanie stwarzali kolejne okazje, ale nie potrafili podwyższyć wyniku. Najlepszą zepsuł Przemysław Trytko. To niestety zemściło się na gospodarzach. W 45. minucie zza pola karnego, po wybiciu piłki głową przez Malarczyka, strzelił Michał Masłowski i Vytautas Cerniauskas nie miał nic do powiedzenia.

Do przerwy był remis, a po niej... szybko bramkę zdobyli gracze Zawiszy. W 48. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Radek Dejmek ubiegł Parcellisa, ale kopnął piłkę tak niefortunnie, że ta odbiła się od słupka i wleciała do bramki.

Na szczęście dla Korony chwilę potem bydgoszczanie stracili zawodnika. Znów w roli głównej wystąpił Malarczyk, bo to po jego akcji faulu dopuścił się Sebastian Ziajka, który zobaczył drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną.

Gra w przewadze pozwoliła kielczanom na swobodniejszą grę i to szybko przyniosło efekty. W 62. minucie świetnie na prawej flance pokazał się Nabil Aankour, który uciekł rywalom i znakomicie wystawił piłkę Olivierowi Kapo. Francuz z dużą łatwością skierował piłkę do bramki z najbliższej odległości.

W 77. minucie stan kadrowy na boisku się wyrównał, bo drugą żółtą kartkę obejrzał Petrow i musiał zejść z boiska. Od tego momentu obie drużyny grały w dziesięciu. W konsekwencji Zawisza miał rzut wolny, a piłka po uderzeniu Araujo trafiła w poprzeczkę.

Potem Korona usilnie dążyła do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale nie dała rady. Gospodarze dochodzili do bramkowych okazji (zwłaszcza Kapo), ale za każdym razem na ich drodze stawał Grzegorz Sandomierski. Bramkarz z Bydgoszczy zagrał tego dnia w Kielcach naprawdę świetnie. Ale trzeba zauważyć, że Zawisza też mogła wygrać to spotkanie. Gościom zabrakło nieco zimnej krwi w niektórych sytuacji.

Zapis relacji na żywo

Kolejny mecz Korona rozegra w przyszłą sobotę, 29 listopada. Wtedy na Kolporter Arenie zmierzy się z GKS-em Bełchatów – początek o godz. 18.

Korona Kielce – Zawisza Bydgoszcz 2:2 (1:1)

Bramki: Malarczyk (10’), Kapo (62’) – Małkowski (46’), Dejmek sam. (48’)

Korona: Cerniauskas - Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak, Leandro - Aankour, Petrow, Jovanović, Kapo, Janota (46' Kiełb) – Trytko

Zawisza: Sandomierski - Wójcicki, Strąk, Araujo, Ziajka - Wagner (57' Ciechanowski), Goulon, Drygas (82’ Łukowski), Masłowski, Carlos – Parcellis (87' Kadu)

Żółte kartki: Petrow, Jovanović – Ziajka, Araujo

Czerwone kartki: Petrow - Ziajka

Widzów: 5801

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walet®2014-11-22 20:08:56
Ładny prezent dla Ruchu i PBB.
Widać że wygrane z Ruchem,Wisłą czy Lechią to był czysty fart.
A Kapo? no cóż....z metra nie trafić to spora sztuka
1973_ck2014-11-22 20:20:36
Remis nie z Zawisza ale z samym sobą zmarnować cztery setki (Janota, Trytko i Kapo x2) zdarza się naprawdę nie często. Z kolei też nie ma co płakać, już nie pamiętam kiedy Korona miała serię pięciu meczów bez porażki.
kibic2014-11-22 20:33:11
nad Kapo nie ma się co pastwić, bo to jest kolejny z rzędu mecz, w którym strzela bramkę... szkoda, że nikt inny nie chce się w to strzelanie włączyć na stałe ;)
Fred2014-11-22 20:37:19
To samo możemy powiedzieć jak Korona przegrywała po 1:0 - równie dobrze tamte mecze to my mogliśmy wygrać . Wniosek z tego meczu jest prosty bez Golańskiego i Sylwestrzaka na boku wrzutki to tragedia ... oraz to że potrzebujemy napastnika który wykończy chociaż 1\3 tego co by miał
kibic2014-11-22 20:39:45
Ostatnie pięć meczów to 3 zwycięstwa i 2 remisy. Remis nie jest świetny, ale i tragiczny też nie. Gramy dalej, bo jeszcze wiele meczów przed Koroniarzami.
bzyku2014-11-22 21:26:40
petrov i jovka pauza z bełchatowem? Kto za nich do środka?
Luker2014-11-22 22:38:33
@bzyku, pewnie Janota i Kiełb. Sobolewski na skrzydło. Sylwestrzak i Ruski też pewnie wejdą. Jest kim zastąpić, ale spadnie jakość. Szczególnie miernota Janota. Znowu ma jakieś problemy ze sobą i przechodzi obok meczu. Przegrali dziś wygrany mecz.
Bryx2014-11-22 22:43:47
Działo się. Gdyby nie czerwonka dla Petrowa to myślę, że by Zawiszę dobili. Nie jest super, ale tragedii nie ma. Za tydzień przydałyby się 3 punkty z Bełchatowem,
ola b2014-11-23 08:14:06
Czysty pokaz-Co zrobić żeby nie wygrać meczu!
A liczebna przewaga nad przeciwnikiem po raz kolejny źle wpływa na drużynę-zamiast to mądrze wykorzystać to małpiego rozumu dostaje
Janota ... na trybuny
walet®2014-11-23 08:44:30
@Bryx:
ta,szczególnie że nie ma Jovki i Petrova.chyba że na środku zagra moja teściowa
GrendlerCK2014-11-23 10:38:11
Ile sezonów trzeba jeszcze czekać żeby ten mega talent pt. Michał Janota! w końcu "odpalił". Mam wrażenie, że ten chłopak zwyczajnie do Korony nie pasuje.
s2014-11-23 11:26:44
Petrov w następnym meczu nie pauzuje, znawcy futbolu.
k2014-11-23 12:30:30
walet naucz się liczyć, może teściowa pomoże. Petrow będzie grał. A kopacze Zawiszy chyba zrobili ściepę na Tarasia żeby dać im fory i z tego powody takie wyjściowe ustawienie i brak zmian, mimo że grali w końcówce w 10. A tekst tarasia że piłkarze muszą cierpieć to pokazuje że chyba on cierpi jak myśli. To pierwszy trener w Koronie który gra przeciw drużynie. jakby sami sobie ustalili skład i zmiany w szatni to by lepiej grali.
walek@2014-11-23 18:00:21
Na środku powinna zagrać ciota waleta

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group