Przed 15. kolejką T-Mobile Ekstraklasy: Korona zaczyna gonić, a nie tylko uciekać
Korona Kielce oderwała się już od strefy spadkowej i w 15. kolejce T-Mobile Ekstraklasy może zaatakować środkowe pozycje słabszej części tabeli. Żółto-czerwoni mają przewagę sześciu punktów nad chorzowskim Ruchem i siedmiu nad bydgoskim Zawiszą. Nad nimi panuje jednak prawdziwy ścisk w klasyfikacji.
Bezpośrednio wyprzedzający czternastych kielczan Górnik Łęczna, zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice, który przewodzi obecnie grupie spadkowej. Śląski klub zajmuje 9 .miejsce z dorobkiem osiemnastu punktów.
Pomiędzy „Piastunkami” a drużyną z Lubelszczyzną, jest jeszcze najbliższy rywal Korony – Lechia Gdańsk, a także Podbeskidzie Bielsko – Biała i Cracovia. Te trzy ostatnie zespoły mają na swoim koncie po 17 punktów, a więc o 3 więcej od podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza.
Grupę mistrzowską na tę chwilę zamyka Pogoń Szczecin. „Portowcy” zebrali dotychczas 20 „oczek”, a więc są o 6 punktów lepsi niż drużyna z województwa świętokrzyskiego.
Na czele tabeli znajduje się Legia Warszawa, zaś za jej plecami ulokowani są Śląsk Wrocław i Jagiellonia Białystok. Miejsca 4-7 zajmują kolejno GKS Bełchatów, Wisła Kraków, Lech Poznań i Górnik Zabrze.
Po 15. kolejce nastąpi dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji narodowych. Po tej pauzie w T-Mobile Ekstraklasie rozpocznie się runda rewanżowa.
Początek meczu Lechii z Koroną w sobotę o godzinie 15.30 na PGE Arenie w Gdańsku.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze