Głos czytelnika: Strategia Korony? Jakoś to będzie...

22-10-2014 12:41,
Marta Kwiecień

Od dawna zachęcamy Was do czynnego uczestniczenia w życiu naszego portalu. Również do tego, by szerzej komentować wydarzenia dotyczące kieleckiego sportu. Dzisiaj otrzymaliśmy maila z takim komentarzem od Marty Kwiecień, którego publikujemy poniżej. I zachęcamy do dyskusji.

Dokładnie jutro, 23 października minie okrągła, 10. rocznica zwycięstwa Korony nad GKS-em Bełchatów. Wygranej osiągniętej na wyjeździe, w rozgrywkach ówczesnej drugiej ligi. Zwycięstwa na tyle szczęśliwego (zakończonego wynikiem 2:1), iż zapisało się w historii klubu złotymi zgłoskami.  Bo takiego, które pozwoliło naszej Koroneczce zająć historyczne, premiowane awansem do ekstraklasy, pierwsze miejsce w lidze.  Czy Wy, bracia i siostry w Koronie, jeszcze to pamiętacie?

Nie da się ukryć, iż od czasu wspomnianego wyżej sukcesu, nasz Klub przechodził falami lepsze i gorsze okresy funkcjonowania. Szybki awans, budowa nowego stadionu i dająca nadzieję perspektywa rozwoju piłki w Kielcach, prowadziła wygłodniały pomyślności tłum ludzi za sobą. Kibice, dziennikarze, sportowcy, politycy, księża, znane postaci, w końcu zwykli zjadacze chleba karmili się nadzieją na wybicie się Klubu na wyżyny piłki nożnej. Wyczuwalny był sportowy niedosyt triumfu, szybko jednak zastąpiony rozgoryczeniem z powodu karnej degradacji. Wydawało, że ta decyzja PZPN ambitną pracę wielu ludzi, wzniesioną ku chwalę Korony. Ale przetrwaliśmy! Tylko po co ?

Niestety, od okresu powrotu do ekstraklasy i wspaniałej pracy wykonanej przez trenera Włodzimierza Gąsiora, a także czasu pracy Leszka Ojrzyńskiego,  który oprócz dobrych wyników, wprowadził charakterystyczny, niepowtarzalny kielecki styl (szczególnie w pierwszym sezonie swej pracy), klub zdaję się chylić ku dolinie, z której ciężko będzie się wdrapać na właściwy poziom.

Cyferki nie kłamią. Obok minusa w klubowym rozrachunku finansowym, pojawia się coraz więcej cyferek, które biegną swoim solidnym tempem, wprost proporcjonalnym do tempa spadku frekwencji na kieleckich trybunach. Matematyka nie zna litości także w zestawieniu personalnym drużyny. Korona to w połowie armia zaciężna, istna wieża babel, która skutecznie blokuje możliwość rozwoju wychowankom. Królowa nauk nie oszczędza także krytyki, jeśli chodzi o ilość zatrudnionych w klubie pracowników. Lista płac jest na tyle długa, iż Koronę śmiało można nazwać dobrze rozwijającym się przedsiębiorstwem. Dlaczego więc frekwencja i wpływy spadają? Dlaczego klub tonie w zadłużeniu, skoro nad jego poprawnego funckjonowania dogląda tyle osób?

Na szczęście to tylko cyferki. Ale co z jakością?

We wspomnianym na początku sezonie 2004/2005, oprócz atmosfery sukcesu, można było dostrzec długofalową strategię klubu. Niedgyś jeden ekonomista rzekł, że do pieniędzy przywiązujemy tak wielką wagę dlatego, że są łącznikiem pomiędzy teraźniejszością a przyszłością. Ale czy tylko o pieniądze tu chodzi? Czy brak jakiejkolwiek strategii funkcjonowania klubu można wiązać z brakiem „szmalu”?

Historia piłki nożnej zna wiele klubów, których realia funkcjonowania nie skazywały na sukces sportowy, tym bardziej finansowy, jednak przez wprowadzenie odpowiednich pomysłów, kluby te zapisały się jako znakomicie prosperujące maszynki do robienia pieniędzy i wyników. Jaka jest strategia Korony? Z wysokości trybuny wygląda ona na krótkoterminową: „od meczu do meczu, jakoś to będzie”.  Czy tak trudno zmienić mentalność działaczy i otworzyć się na to co jest pięknem piłki nożnej, a mianowicie kształtowanie piłkarskich diamentów?  Czy nie lepiej byłoby, aby za pensje Olivera Kapo, czy Moussy Outtarry klub dokształcił trenerów pracujących z młodzieżą, bo skoro ta jest tak piłkarsko słaba, iż z drużyn młodzieżowych trafiają wyjątki na treningi do pierwszego składu, to znaczy, że przygotowanie trenerów jest nieodpowiednie. Albo obiekty są za słabe, bo wątpliwym jest, aby nasze „kieleckie dzieciuchy” różniły się czymkolwiek pod względem fizycznym i psychicznym od tych ze szkółek Lecha i Legii.  Są pieniądze na eksperymenty, ściąganie zawodników nieprzygotowanych do gry. Czy strategią klubu jest ściąganie wolnych zawodników i ich promowanie, a potem sprzedaż z zyskiem? Być może i istnieje taki pomysł, tylko zysków nie widać na horyzoncie.

Ciężka praca uszlachetnia, najbardziej w chwilach kryzysu. Codzienna tytatniczna, uczciwa  praca ludzi, dla których klub jest bliski, może przywrócić go na prawidłowe tory, począwszy od kibiców, działaczy, pracowników klubu, dziennikarzy, a skończywszy na piłkarzach i trenerach. Liczby nie kłamią, tabela nie kłamie, jest to ostatni moment na to, aby odbić się od dna. Trzeba zacząć szanować skarb,który mamy i zrobić wszystko, aby za 10 lat nikt nie wspominał z opustoszałej, trzecioligowej trybuny stadionu w Kielcach, iż mija właśnie dziesiąta rocznica, kiedy Korona strzelała ostatnią bramkę w ekstraklasie.

Marta Kwiecień

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ck182014-10-22 13:15:42
fajny tekst oby więcej takich
Pacheta2014-10-22 13:18:11
Pani Marto, z całym szacunkiem, chciała Pani sprawdzić się jako dziennikarka? felietonistka? ...bo wiedza o rzeczach, o których Pani tutaj pisze jest niestety... delikatnie mówiąc mierna. CK Sport zachęca do komentarzy, więc pozwolę sobie na mój... prywatny... Dla mnie, to co Pani napisała, to pozbawiony sensu i przede wszystkim wiedzy - bełkot. Bez obrazy.
omc2014-10-22 13:52:01
Bardzo dobry tekst. Strategia wydaje mi się że była tyle że zupełnie nie trafiona. Pozbyto się Stano i Lisowskiego z bardzo optymistycznym podejściem że sprowadzimy kogoś lepszego/tańszego/młodszego. Tyle, ze sprowadzono piłkarzy którzy na poziomie ekstraklasy grają fatalnie. To jest główny powód takiej sytuacji w tabeli. Stano ma już swoje lata, popełniał błędy ale to co wyprawiają Musa czy Dejmek to profanacja gry obronnej. Wcześniej pozbyto się Kijanskasa - bo nie był potrzebny... Nasza obrona nie istnieje i jeśli w przerwie zimowej to się nie zmieni to po prostu spadniemu z hukiem.
1973_ck2014-10-22 14:13:32
Popieram szczególnie wzmiankę o wychowankch, bardzo ubolewam nad polityka Korony info, że klub woli stawiać na takiego Muse zamiast dać pograć komuś kto odda serce za klub-wychowankowi.
M2014-10-22 14:26:21
Marta Dobry artykuł, Osobiście poszedłbym dalej, uważam, że należy wciągnąć w dyskusję dotyczącą wizji i funkcjonowania klubu ludzi, którzy tym klubem zarządzają. Z drugiej strony powinniśmy stanąć My kibice, ludzie mający swoje zdanie na temat tego co się obecnie dzieje. i niejednokrotnie doświadczenie poparte pracą w powaznych firmach i na poważnych stanowiskach. To powinien być punkt wyjścia, Nie ma gwarancji,że od razu wypracujemy rozwiązanie palących problemów, ale zaczniemy coś robić wspólnie, aby ratować nasz klub.
M2014-10-22 15:30:06
Pacheta, Ot mamy pierwszego konfidenta. Jeśli masz argumenty to połóż je na stół a nie konfabuluj. Chyba że u niejakiego Radka byłeś na raucie i zapomniało Ci się dzieciaku. :-) bez obioru
mokasyn582014-10-22 15:48:05
Pani Marto!

Wstyd, żeby takie babola zasadzić na dzień dobry!
Rocznica, o której Pani napisała (GKS Bełchatów - Korona Kielce 1:2 z pamiętnym golem Darka Kozubka) będzie miała miejsce 31 maja przyszłego roku. Zdaje się, że pomyliła Pani mecze.
mokasyn2014-10-22 16:02:29
zapewne chodziło jej o 3-2 w Kielcach 23.10.2004.
Staszku2014-10-22 17:45:56
pilnie potrzeba zatrudnić w klubie kilkudziesięciu nowych kolesi.najlepiej takich którzy nie potrafią nic.pasowali by idealnie do urzędniczego dream teamu
kolo2014-10-22 18:24:13
Tylko mecze z Ruchem i Belchatowem byly "sponsorowane" przez Wdowczyka...
qolo2014-10-22 21:35:47
jak miło poczytać kobiecy głos rozsądku, ma dziewczyna szansę zostać kierownikiem drużyny, kobiety wiedzą wszystko najlepiej, one nigdy się nie mylą, podstawowy problem w tym tekście jest taki, że młody piłkarz i jego tata mogą w "osiemnastkę" grajka podpisać umowę z kim tylko sobie wymarzą a klubowi frajerowi zostaje ekwiwalent za wyszkolenie, nie oszukujmy się: żaden grajek mający talent w nogach nie podpisze swojego pierwszego kontraktu z Koroną, dawać ją na Kierownika drużyny, będzie przynajmniej śmiesznie jak w Legii
bednarz352014-10-22 21:42:51
Wszystko co napisałaś jest prawdą. Dodam jeszcze, że klub jest kolejnym urzędem sponsorowanym przez nas podatników! I niestety ale trzeba jak najszybciej oddać klub ale do tego musi być dobra atmosfera i pełne trybuny. Bo nikt nie zainwestuje kasy w Klub, na którego mecze przychodzi 5 tys. kibiców, walczy się z KK itp.
s2014-10-23 06:59:10
Dopóki ten nasz "skarb" nie zrozumie, że bycie (bądź dążenie do bycia) profesjonalnym sportowcem to lata pełne pracy i wyrzeczeń, a nie lata imprezowania i liczenia na znajomości obrotnych menago to - za przeproszeniem - gó***no z tego będzie.
Trenerzy owszem, nie są u nas najlepsi (większość z nich w swojej piłkarskiej karierze nawet nie powąchała ekstraklasy), ale to głównie od młodzieży i ich rodziców zależy czy zostaną dobrymi piłkarzami.
Kazik2014-10-23 08:50:03
nasze "gwiazdy" muszą zrozumieć że droga do kariery nie wiedzie przez knajpy,ondulacje u fryzjera czy bujanie się po molochach. wręcz odwrotnie...
Pacheta2014-10-23 08:59:07
@M - "Wychowałem się" na Szczepaniaka i obawiam się, że mam trochę więcej lat niż myślisz. Tak więc "dzieciak" nie bardzo jest tutaj na miejscu... :-))) Oceniam cały artykuł jako słaby, bo pozbawiony podstaw merytorycznych. Wiedzy. To jedynie bardzo powierzchowne dotknięcie tematu. Zbyt powierzchowne. Zgadzam się, że tak źle w Koronie jeszcze nie było, ale jest to konsekwencją kilku decyzji, kilku osób, w krótkim, patrząc na historię klubu czasie. I teraz mozolnie trzeba wygramolić się z tego bagna. Środkami takimi, jakimi - niestety - w tej chwili dysponujemy. Prezydent, prezes, trener i sami zawodnicy - nikt nie jest bez winy i każdy trzeźwy kibic to widzi. Ale ja wierzę, że po tych zawirowaniach, spokój przyniesie nam utrzymanie. A pytanie Pani Marty: po co? zostawię bez komentarza. Widać, co kto ma w serduchu...
@Pachety2014-10-23 09:20:02
Kryteria pisania felietonów się kłaniają. Jeśli oczekujesz od sz.p. Marty szerszej analizy, pogłębionej analizy i syntezy, to oczekuj kilkunastu-dziesięciu stron wywodów.

pytanie po co? zapewne miało na celu wprowadzenie do kolejnego akapitu, wyrwałeś z kontekstu i się podniecasz.

Wiek nie jest wyznacznikiem wszechwiedzy. To, że masz 150 lat, nie oznacza, że znasz się na medycynie, sporcie, polityce, historii.

Co do Twojej wiary, podzielam ją, gdybym tego nie robił, nie czytałbym tego artykułu. Autorka zapewne też wierzy, że jest możliwe wyjście z sytuacji bo pewnie by nic nie napisała
Pacheta2014-10-23 13:26:48
Pani Marta na praktykach z pisarstwa...(u mnie: mierny), kolega (?) koledzy (?) - kancelaria adwokacka :-)))
Nie podniecam się. Czytam - opiniuję.
W poniedziałek (arcy)ważny mecz, więc dajmy już temu spokój. Pozdrawiam!
Rix2014-10-23 18:03:25
Ciekawy felieton.Miło sie czytało. Popieram w 100% sprawe wychowanków.Wole żeby Wrześniewski czy inny młokos popełniał błedy bo to jest normalne niż aby takie wielbłady robili Musa i Dejmek.A w szególności ten drugi. Klub pownien trzymac do emerytury Stano i mielibysmy dobrego człowieka do szkolenia zawodników a tak, mamy jakiś "trenerów" którzy nie wiedzą jak zrobić rozgrzewke!! To jest Masakra.

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group