Druga połowa zdecydowała. Korona Handball bez punktów
Nie udało się piłkarkom ręcznym Korony Handball wygrać drugiego meczu w tym sezonie. Występujące w I-lidze kielczanki były jednak tego blisko, gdyż po pierwszej połowie prowadziły 12:9. Po przerwie jednak podopieczne Tomasza Popowicza zagrały o wiele słabiej i ostatecznie przegrały 21:23.
Zdecydowanymi faworytkami tego spotkania były piłkarki UKS-u PCM Kościerzyna, których celem w obecnym sezonie jest awans do PGNiG Superligi. Kielczanki jako beniaminek I-ligi były skazywane na porażkę. Jednak pierwsza połowa pokazała, że zawodniczki Korony Handball są bardzo groźne. Nasza drużyna na przerwę schodziła prowadząc 23:20.
Niestety, ale w drugiej połowie zespół prowadzony przez Tomasza Popowicza dopadł zastój, który był bardzo opłakany w skutkach. Ze słabszej dyspozycji Korony Handball skorzystały przyjezdne z Kościerzyny, które ostatecznie wygrały 23:21.
Korona Handball w pierwszych pięciu meczach sezonu wygrały tylko raz. Za tydzień, 25 października zagrają na wyjeździe z SKF KPR Sparta Oborniki.
Korona Handball - UKS PCM Kościerzyna 21:23 (12:9)
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze