Orlęta odrobiły zaległości. Ważna wygrana z bezpośrednim rywalem o utrzymanie
Piłkarze Orląt Kielce ucieszyli w środowy wieczór swoich kibiców. W ramach zaległej 19. kolejki IV ligi pokonali bowiem bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie – ŁKS Georyt Łagów 3:2 (2:2). Trzy punkty kielczanom zapewnił Tomasz Miernik, który wykorzystał rzut karny.
Spotkanie nie rozpoczęło się po myśli podopiecznych Marcina Stokowca. Kwadrans po pierwszym gwizdku do siatki trafił Szymon Bochniak, czym wyprowadził gości na prowadzenie. Radość łagowian nie trwała jednak długo, bowiem pięć minut później wyrównał Marcin Szyszka.
W 32. minucie gry do siatki Kacema Attii ponownie trafił Bochniak, tym razem po uderzeniu z „jedenastki”. Dla Orląt gola do szatni zdobył jeszcze Tomasz Miernik, a obie drużyny zeszły na przerwę przy wyniku 2:2.
Po ostatnim gwizdku powodu do radości mieli jednak tylko zawodnicy „Orłów”. Na piętnaście minut przed końcem spotkania Miernik pokonał golkiper ŁKS-u z rzutu karnego, czym zapewnił Orlętom trzy punkty.
Pozostali rywale w walce o utrzymanie, a więc Sokół-Nordkalk Górnik Rykoszyn oraz Orlicz Suchedniów swoje mecze przegrały wyraźnie.
W niedzielę o godzinie 17 dojdzie do bezpośredniego pojedynku klubu z ulicy Warszawskiej z ekipą z Rykoszyna. Będzie to zatem starcie ostatniej i przedostatniej drużyny ligi, niezwykle ważne w kontekście układu dołu tabeli.
Orlęta: Kacem Attia — Piotr Pyzowski (88 Patryk Zychiewicz), Adrian Maciejewski, Marcin Stokowiec, Karol Pedrycz, Paweł Banyś (85 Mariusz Stochmal), Maciej Bieniek, Patryk Zawierucha, Bartosz Sosiński, Tomasz Miernik (80 Marcin Czerwiński), Marcin Szyszka.
fot. G. Sojka (kieleckapilka.pl)
Źródło: kieleckapilka.pl
Wasze komentarze