Powtórki nie było. Pierwsze derby Kielc dla AZS UJK
Szczypiorniści AZS UJK pokonali po zaciętym spotkaniu III ligi w derbach Kielc Polonicę 34:32. Już do przerwy goście prowadzili sześcioma bramkami, ale w drugiej połowie gospodarze w pewnym momencie nawet doprowadzili do wyrównania... Tym zwycięstwem gracze AZS UJK sprawili piękny prezent na urodziny swojemu trenerowi, Tomaszowi Błaszkiewiczowi.
- Już przed meczem mówiliśmy sobie, że musimy wziąć rewanż na Polonice. Jeśli można tak to nazwać, bo wtedy padł remis. I właśnie to nam się udało. Myślę, że konsekwencja i doświadczenie, które zbieramy grając w Lidze Małopolskiej, było tutaj kluczowe – oceniał na gorąco spotkanie Paweł Papaj, kapitan AZS UJK.
Pojedynek rozpoczął się od wyrównanej gry. W poczynaniach obu zespołów widać było dużo nerwowości. Przy stanie 6:6 akademicy zdobyli sześć bramek z rzędu i w 23. minucie prowadzili 12:6. Do końca pierwszej połowy Polonice nie udało się już odrobić strat. Do szatni oba zespoły zeszły przy prowadzeniu podopiecznych trenera Tomasza Błaszkiewicza 18:12. Za pierwszą odsłonę gry szczególne pochwały należą się Pawłowi Papajowi, który zdobył w niej aż sześć bramek.
Drugie trzydzieści minut lepiej zaczęli zawodnicy Poloniki. Wraz z upływem kolejnych minut systematycznie zmniejszali straty bramkowe do rywali. W 57. minucie udało się im doprowadzić do wyrównania po 30. Wydało się wtedy, że powtórzy się scenariusz derbowego spotkania z listopada. Gracze AZS UJK także prowadzili wysoko do przerwy, ale po niej stracili wypracowaną przewagę i po nerwowej końcówce zremisowali. Jednak tym razem ten scenariusz się nie powtórzył...
Akademikom ponownie udało się wyjść na prowadzenie 32:30 po bramkach skrzydłowych Sergiusza Wojdy i Mateusza Bąka. Polonica odpowiedziała trafieniem na 32:31. Jednak w 60. minucie akademicy dorzucili jeszcze dwie bramki na 34:31. Rywale nie byli już w stanie podjąć walki. Zdobyli co prawda jeszcze jedną bramkę, ale spotkanie zakończyło zwycięstwem graczy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego 34:32.
- Po przerwie daliśmy sobie troszkę narzuć styl zespołu Poloniki. Na szczęście myślę, że nasze coraz większe doświadczenie pozwoliło, że w końcu zachowaliśmy tą zimną krew i zakończyliśmy pojedynek zwycięstwem – ocenia drugą odsłonę spotkania Paweł Papaj. Daniel Boszczyk dodaje: - W przerwie w szatni razem z trenerem Błaszkiewiczem (Daniel jest kontuzjowany – przyp. mw) uprzedzaliśmy chłopaków, że to jeszcze nie koniec, że jest jeszcze druga połowa. I rzeczywiście zaczęło się tak jak prawie pół roku temu... Chłopaki z Poloniki zaczęli odrabiać straty, ale tym razem na szczęście udało się wygrać ten mecz... Ja niestety oglądałem zwycięstwo kolegów tylko z ławki, ale wspierałem ich duchowo jak mogłem.
Ponownie mocnym punktem w drużynie akademików okazali się bramkarze. Między słupkami wysoką formę po raz kolejny potwierdził sam trener Tomasz Błaszkiewicz. Dobrą postawą wsparł go również Oskar Kucper. Słowa pochwały należą się także dla Bartka Bednarskiego, który brał w ważnych momentach gry odpowiedzialność na siebie. Był on również obok Pawła Papaja najlepszym strzelcem drużyny we wczorajszym meczu (7 bramek).
Kolejne spotkanie przed podopiecznymi trenera Błaszkiewicza już w najbliższą sobotę. Znowu będzie ono z serii tych najcięższych. Do Kielc przyjeżdża bowiem Stal II Mielec. - Wiadomo, że Stal jest wymagającym przeciwnikiem. Pewnie przyjedzie tutaj wziąć rewanż za to, że my wygraliśmy w Mielcu, ale jesteśmy dobrej myśli. Teraz przed nami kilka dni odpoczynku i regeneracji. I walczymy dalej, żeby zachować pozycję lidera - ocenia Paweł Papaj. Mecz zostanie rozegrany w sobotę, 16 marca o godzinie 12 w hali II LO, słynnego Śniadka.
Piłkarzy ręcznych AZS UJK Kielce wspierają: POLFOL, LAFARGE, Fundusz Pożyczkowy Województwa Świętokrzyskiego, PGNiG, MM Invest, TOPKLIMA, INGA, K2 Anaccy, NATURAL-MED. Swoje wsparcie udzielają również samorząd studentów UJK i sama uczelnia. Patronat honorowy objęli: Rektor Uniwersytetu Jan Kochanowskiego prof. dr hab. Jacek Semaniak i Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas. Sponsorami medialnymi klubu są: CKsport.pl, Echo dnia, Nasze Kielce, Plus Kielce.
Maciej Wadowski
Foto: Karolina Boszczyk
Polonica Kielce – AZS UJK Kielce 32:34 (12:18)
AZS: Blaszkiewicz, Kucper - Bąk 6, Papaj 7, Wojda 3, Michalski 3, Kutwin 4, Mochocki 1, Kozubek, Czupryński 3, Bednarski 7, Rybak.
Polonica: Rysiński, Snochowski – Malinowski 4, Zielonko 1, Frączyk 6, Szpilski 3, Kumański 4, Rysiński 2, Głowacki 10, Duda, Chrząszcz 2.
Wasze komentarze