Czarnovia „nad kreską”. Fatalna postawa Orląt
Niezbyt udany weekend zanotowały kieleckie zespoły z niższych lig piłkarskich. Tylko zawodnicy Czarnovii mogli cieszyć się ze zdobycia kompletu punktów. Inne drużyny niestety musiały uznać wyższość rywala.
Wciąż fatalnie grają Orlęta. W siedmiu meczach piłkarze z Dąbrowy zdobyli zaledwie dwa „oczka” i plasują się w strefie spadkowej IV ligi. W niedzielę kielczanie ulegli na własnym boisku spadkowiczowi – Orliczowi Suchedniów. Kiedy wydawało się, że „Orły” mają coraz większe szanse na dopisanie sobie w tabeli chociaż jednego punktu, gole w 75. i 90. minucie całkowicie odarły ze złudzeń graczy Orląt. Za tydzień kielczanie będą podejmowani w Kazimierzy Wielkiej przez miejscową Spartę. Sytuacja zaczyna robić się nieciekawa i pierwsze zwycięstwo jest „Orłom” potrzebne niczym woda.
Kolejną drużyną, która minionego weekendu nie zaliczy do udanych jest Politechnika Świętokrzyska. „Akademicy” po kilku lepszych wynikach niestety przegrali u siebie z Victorią Górki Szczukowskie 0:1. W następnej serii spotkań kielczanie zagrają na wyjeździe z GLKS-em Krasocin.
Inna A-klasowa kielecka ekipa pokazała się z lepszej strony. Czarnovia pokonała Piasta Chęciny 2:1 i wydostała się ze strefy spadkowej. Drużyna z Czarnowa za tydzień zmierzy się w Skarżysku-Kamiennej z rezerwami III-ligowego Granata.
Ostatnią ekipą z Kielc, która gra w niższych ligach piłkarskich, jest Polonia Białogon. Parafialny zespół przegrał we Włoszczowie z drugą drużyną Hetmana 1:2. Poloniści mimo tego, że pierwsi objęli prowadzenie, nie potrafili dowieźć dobrego wyniku do ostatniego gwizdka arbitra. W czwartej kolejce kielczanie podejmą GKS Kluczewsko.
Warto dodać, że Orlęta poznały rywala w 1/32 finału Pucharu Polski. Drużyna z Dąbrowy zmierzy się w tej fazie na wyjeździe z beniaminkiem ligi okręgowej - Zrywem Skroniów. W rozgrywkach tych wystartował także trzeci skład Korony, który podejmie u siebie GKS Nowiny. Mecze te odbędą się w środę za tydzień.
fot. G.Sojka (kieleckapilka.pl)