Zwycięstwa MKK MDK Kielce!
Młodzicy MKK MDK pokonali MKS Pałac Młodzieży Tarnów, a kadeci kieleckiego klubu dwoma punktami ograli Koronę Kraków.
08.01.2011r. ,Tarnów, mecz młodzików.
MKS Pałac Młodzieży Tarnów - MKK MDK Kielce 44-67 (18-6, 9-30, 5-16, 12-15)
Punkty dla MKK MDK Kielce: Polak Mateusz 0, Zapart 10, Śnioch 0, Fugiński 2, Łasiński 1, Białek 8 (1x3), Mazur 2, Górski 0, Lipski 3, Polak Maciej 0, Majchrzak 41.
Mecz w zespole MKK rozpoczęła druga piątka. To była odpowiedź na manewr trenera z Tarnowa, który swojego najlepszego zawodnika (Pulak Sebastian) wystawił do drugiej piątki. W I kwarcie zespół kielecki miał stratę do przeciwnika w wysokości 12 punktów, ale to był całkiem przyzwoity występ zawodników drugiej piątki. W drugiej odsłonie meczu zawodnicy MKK MDK realizowali bardzo dobrze, jak się okazało trafną strategię gry na wysokich zawodników przeciwnika. Bardzo dobrą dyspozycję w meczu już wtedy zaznaczył Karol Majchrzak zdobywając 19 punktów, a także asystując przy zdobywaniu pozostałych koszy. Mądrze grę zespołu prowadził rozgrywający Maciek Białek. Dawid Zapart wykonywał z zaangażowaniem, a co najważniejsze skutecznie, swoją ważną rolę w obronie. W III kwarcie drużyna z Kielc konsekwentnie stosowała swoją strategię, która była ciągle skuteczna i powodowała, że mimo znacznej przewagi wzrostu przeciwnik nie potrafił korzystać ze swojego potencjału. Wygrana III kwarta była kluczowa dla losów spotkania. W IV kwarcie kielecka drużyna umiejętnie kontrolowała grę, nie forsując tempa, ale także pamiętając o skutecznym wykańczaniu akcji. W szeregach tarnowian widać już było postawę rezygnacji i braku wiary w zwycięstwo. Kieleccy koszykarze wygrali mecz z liderem grupy i skutecznie zrewanżowali się za porażkę 3 punktową w Kielcach, na dodatek grając bez trzech istotnych dla składu zawodników i tylko trzema zawodnikami rocznika młodziów (reszta zawodników to chłopcy roczników 1998-2000). To była niespodzianka, ale bardzo radosna.
09.01.2011r. Kielce, Hala Politechniki, godz. 10.00, mecz kadetów.
MKK MDK Kielce - Korona Kraków 64-62 (17-13, 18-11, 7-21, 22-17)
Punkty dla MKK MDK Kielce: Pierzak 5 (1x3), Kopyś J. 8, Pękalski 3, Majchrzak 0, Kumor 0, Kubicki -,Kopyś D. 3, Drogosz 8, Juzoń -, Pawlak M. 13 (2x3), Pawlak Ł. 0, Ziemski 24 (5x3)
To był mecz walki. Obydwie drużyny były bardzo zdeterminowane, aby wygrać. Udało się to kieleckiejj drużynie i to cieszy, bo to zwycięstwo liczy się już do tabeli następnego etapu rozgrywek. MKK MDK Kielce wygrał trzy kwarty meczu, jednak odnotował zbyt dużą zapaść dyspozycji w III kwarcie, którą zbyt wysoko przegrał. W poczynania zespołu wkradła się wówczas nerwowość i niepewność. Przed ostatnią odsłoną meczu zespół krakowski wygrywał 45-42, ale tu nastąpił zwrot w meczu. Dwa celne rzuty wolne Dawida Kopysia, a następnie trzy celne z rzędu rzuty za 3 punkty - kolejno Adriana Pierzaka, Mateusza Pawlaka i Michała Ziemskiego sprawiły, że drużyna MKK przejęła inicjatywę w IV kwarcie i przede wszystkim uwierzyła, że stać ją na zwycięstwo. Drużyna Korony utrzymywała krótki dystans punktowy. Końcówka była dramatyczna. Przy stanie 62-59 dla kieleckiego zespołu niestety kielczanie nie trafiliżadnego z dwóch rzutów wolnych. Po chwili to Korona miała dwa rzuty wolne i trafiła jeden. Wynik 62-60 dla MKK i 15 sekund do końca meczu. Szybki faul krakowian i znów MKK MDK ma dwa rzuty wolne i ... znów nie trafia żadnego. Korona przeprowadza akcję i trafia za 2 punkty i jest remis. 5 sekund do końca meczu, a trener Kolomski reaguje bardzo szybko i bierze czas. Kielczanie mają piłkę zza linii bocznej i przygotowaną strategię na jej rozegranie. Piłkę otrzymuje Mateusz Pawlak z zadaniem wejścia pod kosz i kończenia akcji. Liczymy na faul przeciwnika i rzuty wolne. Jest lepiej. Mateusz trafia do kosza sprytnie z przed wyższego od siebie zawodnika. Jeszcze 1 sekunda szansy dla krakowian po szybkim wyrzucie zza linii końcowej, ale czasu zbyt mało na rzut. Zwycięstwo i radość staje się udziałem kieleckiego zespołu. Na uwagę zasługuje 5 trafień w meczu za trzy punkty Michała Ziemskiego. Ponadto należy podkreślić, iż trener MKK MDK Kielce Maciej Kolomski dobrał odpowiednią taktykę na ten mecz, a poprzez wydarzenia boiskowe korygował ją na bieżąco do zaistniałych sytuacji.