Drugi Granat wysadził Czarnovię
Podopieczni Jana Wąchały ciągle bez sportowego zwycięstwa. Tym razem kielczanie zostali rozbici 1:6 na własnym boisku przez rezerwy Granatu Skarżysko Kamienna.
Kielczanie w tym momencie zajmują przedostatnią pozycję w tabeli pierwszej grupy świętokrzyskiej klasy B. Byłoby jeszcze gorzej gdyby nie walkower na korzyść Czarnovii ze spotkania z Olimpem Serbinów (dwa tygodnie temu gracze z Serbinowa przyjechali do Kielc bez dowodów osobistych – przyp. red.).
W ostatnich dwóch kolejkach podopieczni Wąchały stracili aż 10 bramek, większość z nich padło w tę sobotę na stadionie przy ulicy Piekoszowskiej, gdzie rezerwy Granatu pogrążyły kielczan 1:6.
W następnej kolejce Czarnovia będzie mierzyła się z trzecim od końca ULKS-em Łączna (stan z 9 pażdzieniaka). Czy wtedy nastąpi przełamanie kielczan?
Czarnovia Kielce – Granat II Skarżysko-Kamienna 1:6 (1:3)
Wasze komentarze