Kolejna porażka PGE VIVE Kielce w Lidze Mistrzów! Lepsze było Montpellier...

12-10-2019 18:37,
Redakcja

Szczypiorniści PGE VIVE Kielce przegrali drugi mecz w Lidze Mistrzów. W spotkaniu z Montpellier nie prowadzili ani razu. Byli słabsi i na koniec znów - po FC Porto oraz ostatnio Orlenie Wiśle Płock - musieli uznać wyższość rywali. Wicemistrzowie Francji wygrali w Hali Legionów 29:27 . Czy z kielecką ekipą dzieje się coś niedobrego? To już druga porażka w ciągu jednego tygodnia...

Spotkanie od początku nie układało się po myśli PGE VIVE. Kielczanie musieli gonić wynik już od pierwszej minuty, kiedy wynik otworzył Villeminot. Później nie było jednak lepiej. Mistrzowie Polski zmarnowali kilka akcji rzutowych - m. in. karnego, którego zepsuł Aginagalde. Hiszpan rzucając na bramkę przekroczył linię siódmego metra. 

REKLAMA

W pierwszej połowie kielczanie nie prowadzili ani razu. Trener Dujszebajew szybko reagował więc na boiskowe wydarzenia i zmienił bramkarza. Andreas Wolff zdecydowanie nie wszedł ten mecz dobrze, a lepszy był jego zmiennik, Mateusz Kornecki, który kilkoma interwencjami uratował PGE VIVE kilka bramek.

Na kilka minut przed przerwą kielczanom udało się zbliżyć do rywali na stratę jednej bramki. I choć chwilę później mieli szansę na remis, to Montpellier znów odskoczyło na trzy trafienia. Na przerwę kielczanie schodzili przegrywając 12:14.

Drugiej połowy kielczanie nie rozpoczęli najlepiej, bo to rywale znów trafiali do siatki i powiększali swoje prowadzenie. Mistrzowie Polski starali się o odrobienie strat, ale przychodziło im to bardzo trudno.

W pewnym momencie kielczanie zbliżyli się do gości na jedną bramkę. Francuzi znów jednak szybko odskoczyli. Kielczanie walczyli zawzięcie. Na dziesięć minut przed końcem spotkania znów odrobili stratę i mieli szansę na remis. Nadzieję tę podtrzymał Andreas Wolff, który ponownie wszedł do bramki i w dwóch akcjach z rzędu zatrzymał Descata - najpierw z rzutu karnego, a potem w szybkiej kontrze.

Ogrom emocji przyniosła sama końcówka spotkania. Kielczanie cały czas pozostawali jedną bramkę za plecami Montpellier, ale nie mogli doprowadzić do remisu. W kluczowym momencie rzut karny zmarnował Julen Aginagalde. Nie pomogła też kolejna dobra interwencja Wolffa. PGE VIVE przegrało z Montpellier 27:29. Była to trzecia z rzędu wizyta Francuzów w Hali Legionów, w której zainkasowali komplet punktów.

PGE VIVE Kielce - Montpellier HB 27:29 (12:14)

PGE VIVE Kielce: Kornecki, Wolff - Karacić 1, A. Dujshebaev 1, Pehlivan, Aguinagalde 6, Janc 7, Lijewski 2, Jurkiewicz, Kulesz 5, Moryto 2, Fernandez Perez 1, Karaliok 2, Guillo.

Montpellier: Sego, Bonnefoi, Portner - Villeminot 5, Descat 4, Grebile 3, Tskhovrebadze, Bos 3, Mengot, Pettersson 1, Porte 4, Lenne 2, Afgour 1, Soussi 6.

fot: Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

19732019-10-12 19:39:06
Przegrane z Montpellier i Porto a na rozkładzie jeszcze Vardar i Veszprem. Dobrze, że w tej grupie są słabsi od nas bo awans mógłby wcale nie być oczywisty przy tak słabej grze.
kibiCK2019-10-12 19:41:53
Kolejny raz rozgrywamy na stojąco w ataku pozycyjnym. Gramy tak czytelnie, wolno, schematycznie, że tego się nie da opisać. Alex dostaje piłkę, robi jeden, dwa, trzy kozły i jest kasowany przez obrońców i tak cały czas. Ileż można? Bezradność w ataku aż bije po oczach. Kolejny słaby występ Alexa. Lijewski grał krótko w ataku, a moim zdaniem w tym meczu pokazał więcej dobrych akcji w ataku niż Alex za cały mecz. Przede wszystkim nie zwalniał gry. Akcje miały lepsze tempo gdy na boisku był Lijek. Alex to świetny gracz gdy jest w formie, ale to jest tylko człowiek. On też ma prawo do słabszych tygodni w sezonie. Wtedy powinien trochę więcej posiedzieć na ławce. Trzymanie go na boisku gdy gra słabo (zwalnia grę) ma ogromny wpływ na całą naszą drużynę.

To, że przegrywamy z Porto, mocno osłabionym Montpellier czy nawet z Płockiem to nie jest przypadek. Jesteśmy teraz w bardzo słabej dyspozycji. W naszej grze jest bardzo mało jakości. Odczuwamy też braki kadrowe.
ale jaja2019-10-12 19:43:52
1. Czy oni czasem nie mają klopotow finansowych bo wszyscy rowno grają beznadziejnie.
2. Jesli nie mają klopotow finansowych to dujszebajev do dymisji, z taką grą to my jeszcze z wybrzezem w tygodniu przegramy a z LM nie wyjdziemy z grupy.
3. Psychologa im trzeba? to ze nie mamy trenera to jedno ale tez po jednejnporazce z porto moze sie tez psychicznie nie mogą podniesc.
P.S cos jest nie tak w tym klubie- albo kasa(gdzie są ci sponsorzy oglaszani?)a jesli jest z kasą w miare to znaczy ze trenera brak i psychologa wiec zawodnicy pozostawieni sami sobie.
Dzisiaj cięzko powiedziec kto zagral srednio bo wiekszosc beznadziejnie-b.dobrze Janc,srednio Aginagalde a reszta dramat.
Kielce2019-10-12 19:49:34
Brawo
Ksvive2019-10-12 19:51:54
Bertus, ile jeszcze???? Przyjeżdżają rezerwy europejskiego średniaka i rzucają z każdej pozycji jak chcą. Skrzydła, lewe rozegranie, prawe, środek, koło. Jest pomysł trenera i nieważne wtedy czy to jest Simonet i Richardson czy rezerwowi. U nas tradycyjnie taktyka ZSRR, jak nie wpadnie bomba Kulesza albo nie wyjdzie podanie do koła to jest koniec gry. Żenada. Ile jeszcze????
hbll2019-10-12 20:15:09
Totalnie bez formy. Trzeba czekać na kontuzjowanych i zacząć pracować nad formą. O dobry wynik w fazie grupowej Ligi Mistrzów będzie bardzo ciężko.
Alfons2019-10-12 20:20:43
Co się dzieje z tymi panienkami?
Danuta2019-10-12 20:49:17
Brawo zabki.Naszym gwiazdotom chyba zołedzie zespawali
Al2019-10-12 21:53:12
Trener nie widzi błędów Aleksa, układ rodzinny nie służy drużynie.
Mac2019-10-12 21:59:45
Nie panikujcie, nie można wszystkiego wygrywać, bo efekt jest taki ze kibic szybko się przyzwyczaja do dobrego i nie chodzi na mecze bo emocji brak..
19732019-10-12 22:23:07
I każdy kupuje bilety po 80 zl to som jaja alexa trzyma caly mecz jak strzelił tylko 1 bramke nie ma zamienników Montpellier przyjechało bez 5 zawodnikow jak by byli wszyscy 10 byśmy przegrali
Japa2019-10-12 22:31:11
Koledzy nie ma się co czarowadź brak odpowiedniej kadry w tej drużynie brakuje lidera będzie bardzo słabo w tym roku i nie ma co czarować
Dziak2019-10-12 22:52:09
Niestety dobrych informacji nie ma. Wiecie gdzie jest problem o którym mówił Talant? W klubowej kasie. Przykro o tym mi było słychać, ale jest źle, zapowiadanych na wiosnę sponsorów nie będzie, znów bedzie prośba do miasta, ale miasto biedne jak mysz kościelna. Bertus i tak stara się latać dziury swoją kasą, ale na takim poziomie by dalej to trzymać to nie da rady. Po sezonie odejdzie Janc, niestety nie będzie nas stać na utrzymanie Wolffa.
Dujszebajew trener nie ma koncepcji, on się tu wypalił. Powinien sam odejść, ale wiadomo pociągnie Alexa. Na Tournata nie ma co liczyć, bo raczej nie ma szans na kolejne obciążenie.
Dla mnie porażką jest trzymanie pana Niehoffa, który zastanawiam się co robi oprócz zadzierania nosa.
Drodzy kibice przykro mi było dziś ten mecz oglądać, ale trzeba się przyzwyczaić, że czasy wielkiego Vive się skończyły. Chyba, że jakimś cudem Bert znajdzie kogoś z poważną kasą. Oby.
Wislander2019-10-12 23:12:45
Dziak, to tylko wydumane teorie spiskowe. Te pogłoski maja charakter spekulacji, które pojawiają się wraz ze spadkiem formy chłopaków. Kontrakty ze sponsorami są - np przedłużenie umowy z PGE aż na dwa lata, na znacznie lepszych warunkach. Kolejny nowy sponsor to BMW ZK Motors, ktore zastąpiło Lexusa Romanowski. Są jeszcze inni jak Vigo i Manta.

Widać było dziś u chłopaków zawód, niemoc, smutek. Spójrz na Blaża, Alexa, Igora czy wściekłego Andy’ego. Tak nie wyglądają ludzie, którym nie zależy na losie klubu.
Pepe2019-10-12 23:15:02
Początek - końca... W pewnym momencie gdzieś to źle skręciło...cud że tak długo wytrzymaliśmy...
Jacek2019-10-13 04:47:06
Naszymi atutami były końcówki meczu a tu teraz dramat. Zespół źle przygotowany fizycznie
Dziak2019-10-13 08:13:22
Wislander niestety w sprawie finansów to nie są pogłoski. Skąd o nich wiem, nie mogę ujawnić, ale źródło pewnie.
Też chciałbym, żeby tak nie było i żeby byli nowi sponsorzy.
CeKa2019-10-13 10:08:24
Brakuje nam takich graczy jak Bielecki czy Jurecki. Z drugiej linii rzuca tylko Kulesz. Może jak wrócą kontuzjowani to gra się poprawi.
Gość2019-10-16 00:08:12
@Dziak, ale z tymi zapowiadanymi sponsorami to słabo wyszło. Wszyscy się wycofali? A z informacji wynikało, że już tylko podpisiki, konferencja, prezentacja i wszystko super. Nie będzie kasy, to staniemy się ligowym średniakiem.

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group