Szykuje się zmiana i debiut w bramce Korony Kielce w meczu z Pogonią
Wszystko wskazuje na to, że dojdzie do zmiany w bramce Korony Kielce w meczu z Pogonią Szczecin. Na ławce może usiąść dotychczasowy numer jeden, młodzieżowiec, Paweł Sokół. W jego miejsce szykowany jest Luka Kukić. Jeśli tak się stanie, będzie to debiut Chorwata w żółto-czerwonych barwach.
O wszystkim napisał na Twitterze Marcin Długosz - były redaktor naczelny CKsport.pl, obecnie dziennikarz Super Expressu.
REKLAMA
Dochodzą mnie wiarygodne głosy z obozu @Korona_Kielce, że Paweł Sokół wypadnie z wyjściowego składu - przynajmniej póki co. W poniedziałek z Pogonią ma bronić Luka Kukić, a funkcja młodzieżowca przypadnie komu innemu. Może Sewerzyńskiemu pod nieobecność Gnjaticia?
— Marcin Długosz (@DlugoszMarcin) August 16, 2019
POLECAMY: Lettieri: Problemem nie jest przygotowanie fizyczne
Paweł Sokół zagrał dotychczas we wszystkich, czterech spotkaniach Korony Kielce i wpuścił w nich cztery bramki. Stawiając na bramkarza, Gino Lettieri realizował jednocześnie obsadę młodzieżowca w składzie Korony. Zmiana między słupkami otwiera zatem drogę do gry dla pozostałych młodych zawodników.
Na kogo zdecyduje się Lettieri? Być może będzie to Oskar Sewerzyński, który mógłby zapełnić w środku pola lukę po kontuzjowanym Ognjenie Gnjaticiu. Bośniak trenował w tym tygodniu indywidualnie i jego występ przeciwko Pogoni jeszcze w czwartek stał pod znakiem zapytania.
W odwodzie pozostają też obrońcy: Mateusz Spychała i Grzegorz Szymusik. Włoski trener nie jest jednak przekonany na razie do ich umiejętności. - Oni muszą pokazać swoje, aby wskoczyć do naszej kadry. Grali już co prawda dwa mecze z drugą drużyną, ale nie pokazali się na tyle dobrze, żeby już teraz dostali u szansę w ekstraklasie - tłumaczył Lettieri.
Swoistą rozgrzewką dla Kukicia miał być czwartkowy mecz rezerw Korony w Sandomierzu z miejscową Wisłą. Golkiper pokazał się z dobrej strony i pomógł drugiej drużynie żółto-czerwonych w osiągnięciu zwycięstwa 2:1.
Dla 23-letniego bramkarza, który w poprzednim sezonie grał na zapleczu chorwackiej ekstraklasy mecz z Pogonią będzie najprawdopodobniej debiutem w PKO Ekstraklasie. Do tej pory Chorwat czterokrotnie znajdował się na ławce rezerwowych. Od początku sezonu był numerem dwa w hierarchii bramkarzy. Teraz może ulec ona zmianie.
PARTNEREM RELACJI JEST DAP KIELCE
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
Ewentualnie na stoperzePiotrek Pierzchała, który zagrał w poprzednim sezonie tylko jeden mecz w Sosnowcu ale na bardzo wysokim poziomie i wtedy kovacevicić w środku pomocy
Dwaj młodzi obrońcy jescze muszą czekać na szansę
Bliżej ekstraklasy wydaje się być Spychała
Jeśli jednak mamy mieć pewnego bramkarza, to jak napisał ktoś wcześniej ściągnąć Arka Malarza.
Mogliśmy mieć 2 pkt więcej w Gdyni i 1 w Krakowie gdyby nasz trenejro zatrybił wcześniej