Dziś otrzymaliśmy nagrodę w ostatniej sekundzie
- W życiu nigdy nie wolno się poddawać, zawsze trzeba szarpać do końca i jest szansa, że przyjdzie za to nagroda. Dziś my ją otrzymaliśmy w ostatniej sekundzie – powiedział po wygranej 2:1 z Koroną Kielce trener Legii Warszawa, Aleksandar Vuković.
REKLAMA
Aleksandar Vuković (trener Legia Warszawa):
Mecz był taki jakiego się spodziewaliśmy. Bardzo trudny, zacięty. Pierwszą połowę rozegraliśmy tak jak sobie życzyliśmy. Spokojnie czekaliśmy na swoje szanse. Wiedzieliśmy, co Korona ma najgroźniejszego, czyli dłuższe podania prostopadłe. W końcu strzeliliśmy gola i gdybyśmy utrzymali prowadzenie do końca, to zeszlibyśmy do szatni z zupełnie innymi emocjami.
ZOBACZ TAKŻE: Porażka Korony z Legią po golu w ostatniej akcji...
Początek drugiej połowy to duży kryzys, przede wszystkim fizyczny. Drużyna walczyła sama ze sobą. Niestety, tak to jest. Oprócz częstotliwości naszych meczów, graliśmy dodatkowo w upalny dzień, dużo nas to kosztowało.
W życiu nigdy nie wolno się poddawać, zawsze trzeba szarpać do końca i jest szansa, że przyjdzie za to nagroda. Dziś my ją otrzymaliśmy w ostatniej sekundzie.
fot. Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
Ale widzę, że na forum mamy napływ mędrców z kosmosu, którzy wiedzą lepiej i nie wierzą, że można być równocześnie Legionistą i Koroniarzem. Podobnie jak Pan trener Leszek Ojrzyński uwielbiany przez rzeszę kieleckich kibiców. Tym dwóm Panom należy się w naszym mieście nad Silnicą cześć i chwała, bo zapisali piękną kartę w historii Korony, a nie pomyje, które są tutaj wylewane przez zgraję niewychowanych forumersów.