Nie ma co ukrywać, że są zapytania z Polski. Żadnych rozmów jednak nie podjąłem
Bartosz Rymaniak ma ważny kontrakt z Koroną Kielce jeszcze tylko przez półtora miesiąca. Co potem? - Czas pokaże. Rozpoczęły się już konkretniejsze rozmowy. Ta zwłoka była trochę z mojej winy, prezes czekał na przyjazd menedżera. Trzeba dogadać jeszcze kilka rzeczy, a ja też cały czas czekam na inne oferty. Pierwszeństwo ma jednak Korona – odnosi się kapitan kieleckiego zespołu.
Na pytanie o propozycje z innych klubów, odpowiada następująco: - Są pewne zapytania, ale wszystko w proszku. Nie ma żadnych konkretnych działań. Obecnie sezon dobiega końca, inne kluby ustalają plany na nowy sezon i zobaczymy, co będzie dalej.
REKLAMA
I dodaje: - Nie ma co ukrywać, że są zapytania z Polski, ale to jedynie zapytania. Żadnych rozmów nie podjąłem i naprawdę nie wiem, na czym stoję.
Teraźniejszość dotyczy natomiast ostatniego meczu w obecnym sezonie, w którym rywalem Korony na Suzuki Arenie będzie Górnik Zabrze. - Po tym niepowodzeniu w postaci braku awansu do pierwszej ósemki, nasz cel był tylko jeden: aby zakończyć sezon na najwyższym miejscu w dolnej połowie tabeli. Jest na to szansa, choć oczywiście Wisła musi przegrać. My ze swojej strony zrobimy wszystko, aby zakończyć sezon zwycięstwem i dać trochę radości kibicom oraz samym sobie – kwituje „Ryman”.
- Dobra gra i wyniki przyciągają kibiców. W tym roku za bardzo ich nie rozpieszczamy i dobrze o tym wiemy, zdajemy sobie z tego sprawę. Idziemy jednak do przodu i teraz chcemy zakończyć sezon zwycięstwem, a w przyszłym odnieść dużo więcej wygranych – dodaje kapitan Korony.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze
Serio ma ofertę z Płocka? Szacun klub jak ta lala, normalnie marzenie każdego pikarza.Rok temu to jeszcze w Lechu czy Legii bym go widział bo zapier.....ł na boisku ale teraz to w sumie taki Płock chyba na miarę jego możliwości.
Nikogo nie osądzam tylko analizuję na czym polega to niby pierwszeństwo. Oczywiście to lepiej że Prezes się dowie od zawodnika niż po wpływie na konto jak było z Kwietniem.