Nie udało nam się pożegnać w dobrym stylu z kibicami
Trener Zagłębia Sosnowiec, Valdas Ivanauskas, nie krył zawodu po porażce 2:4 z Koroną. Sosnowiczanie żegnają się z LOTTO Ekstraklasą po zaledwie jednym sezonie spędzonym w elicie. - Był to nasz ostatni mecz u siebie i chcieliśmy się pożegnać w dobrym stylu z naszymi kibicami. Niestety, to się nie udało - powiedział szkoleniowiec z Litwy.
Valdas Ivanauskas (trener Zagłębia Sosnowiec): - Za pierwszą połowę należą się podziękowania dla naszego bramkarza, Dawida Kudły, bo wybronił ze sto sytuacji i bardzo nam pomógł. Gdyby nie on mogliśmy przegrywać nawet 0:5. Po przerwie wyrównaliśmy, ale jeden błąd i kontra rywali sprawiła, że znów rywale wygrywali.
REKLAMA
Gratulacje dla Korony, było to zasłużone zwycięstwo. Daliśmy dzisiaj szansę kilku młodym zawodnikom, którzy debiutowali w Ekstraklasie. Nie było to łatwe zadanie, ale jest to przyszłość klubu. Był to nas ostatni mecz u siebie i chcieliśmy się pożegnać z kibicami w dobrym stylu. Niestety, to się nam nie udało. Pozostaje nam dobrze przygotować się do meczu z Płockiem.
fot: zaglebiesosnowiec.pl
Wasze komentarze